W świetlicach prowadzi się programy profilaktyczne, mające na celu zabezpieczenie uczestników przed zagrożeniem, jakim są uzależnienia od alkoholu, narkotyków czy papierosów. Renata Lipczyńska -
odpowiedzialna w stowarzyszeniu za te programy stara się, żeby modyfikować je w zależności od potrzeb środowiska. Obecnie zwraca się szczególną uwagę na kwestię przemocy w otoczeniu dzieci. Na powyższe
problemy kładzie się nacisk w czasie pracy z dziećmi oraz w czasie warsztatów dla młodzieży - wolontariuszy. Świetlice są otwarte dla wszystkich chętnych, każde dziecko może uczestniczyć w zajęciach
i skorzystać z oferowanego tam posiłku. Zwykle jedno dziecko przyprowadza inne. Stowarzyszenie współpracuje z pedagogami szkolnymi i parafiami i dzięki temu do świetlic trafiają dzieci potrzebujące bezpiecznego
miejsca do nauki i wypoczynku.
W zależności od wielości użytkowanych pomieszczeń do świetlicy uczęszcza 15-30 dzieci. Ograniczenia lokalowe powodują, że w miarę możliwości są uruchamiane kolejne placówki. Pomieszczenia są użyczane
głównie przez spółdzielnie mieszkaniowe oraz parafie. Ostatnio udało się uruchomić kolejną ze świetlic przy współpracy z gorzowskim Gimnazjum nr 4, gdzie prowadzone są między innymi zajęcia o profilu
sportowym.
Dobrym przykładem na to, jak wygląda praca z dziećmi prowadzona w tych placówkach, jest to, co dzieję się w „Betlejem”, drugiej już świetlicy na Osiedlu Górczyn, działającej przy parafii
pw. Pierwszych Męczenników Polski. W godzinach popołudniowych dzieci mogą się tu uczyć i bawić. Do ich dyspozycji jest komputer, biblioteczka, gry planszowe oraz urządzenia sportowe przed budynkiem. Głównym
atutem tego miejsca jest jednak fachowa opieka ze strony wychowawców i opiekunów. Pracą 6 wolontariuszy kierują siostry Beata i Monika ze Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi. Zajęcia odbywają się
według planu ramowego: w poniedziałek zajęcia artystyczne, wtorek - muzyka, środa - sport, a w czwartek Dzień Jezusa, możliwość do spotkania z Panem Bogiem. Siostra Monika zapytana o nazwę
świetlicy odpowiedziała, że wybrano „Betlejem”, gdyż powstała ona przed Świętami Bożego Narodzenia, ale i dlatego, że ma to być miejsce ciepłe, przyjazne, w którym można spotkać Pana Jezusa.
Planowa praca z dziećmi przyniosła pierwsze sukcesy, gdyż dzieci z „Betlejem” zajęły II miejsce w Konkursie Małych Form Teatralnych oraz I miejsce w konkursie plastycznym nt. Wybierz zdrowie,
zorganizowanym dla dzieci ze świetlic przez Towarzystwo Zapobiegania Narkomanii.
Prowadzenie 12 placówek jest dla Stowarzyszenia Pomocy Człowiekowi sporym wysiłkiem organizacyjnym. Szczególnej zapobiegliwości wymaga zapewnienie uczestnikom ciepłego posiłku. Zwykle jest to zupa
lub drugie danie, do tego chleb z wędliną lub dżemem, herbata, czasem ciastka, jogurt lub owoce. Możliwe jest to dzięki staraniom Bogumiły Różeckiej, odpowiedzialnej za aprowizację jadłodajni i świetlic.
W okresie świątecznym dzieci dostają dodatkowo paczki ze słodyczami.
Świetlice działają w okresie od września do czerwca, w dni robocze, zwykle w godzinach od 14.00 do 18.00. W czasie wakacji lub ferii organizowane są półkolonie lub wyjazdy na wypoczynek. W program
działalności wpisały się stałe imprezy. Przykładem takich działań są Biegi Przełajowe na Długiem, w którym uczestniczą reprezentacje ze szkół i świetlic, czy też piesza pielgrzymka do Rokitna organizowana
na początku maja.
Gorzowskie świetlice dla dzieci, dzięki prowadzonej tam działalności i swego rodzaju rozmachowi organizacyjnemu, stały się tematem kilku prac magisterskich i podyplomowych. Stowarzyszenie Pomocy Człowiekowi
odwiedzają też przedstawiciele podobnych instytucji z innych miejscowości zainteresowani głównie sposobem finansowania dożywiania oraz pozyskiwaniem środków na działanie tych placówek. Katarzyna Pawelczak
podkreśla, że sukcesem stowarzyszenia jest pozyskanie i przygotowanie zespołu wolontariuszy chętnych do pracy z dziećmi. Ludzie ci są otwarci na wspólne rozwiązywanie problemów i mają wiele nowych pomysłów.
Zapytana o sprawy, nad którymi stowarzyszenie nadal pracuje, odpowiedziała, że widzi ciągle potrzebę pracy wszystkich, żeby być otwartym na nowe sytuacje i na przyjęcie nowych dzieci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu