- Była to pielgrzymka niezwykle reprezentatywna. Odwiedziliśmy najważniejsze miejsca święte. Całą wyprawę można określić sformułowaniem - pro Polonia - powiedział KAI opiekun pielgrzymki, ks. prof. Waldemar Chrostowski.
Pielgrzymka rozpoczęła się od Mszy św. w kościele św. Piotra w Jaffie, po której weterani i towarzyszący im przedstawiciele polskich władz złożyli wieniec przed pomnikiem ufundowanym przez polskich żołnierzy na pamiątkę ich pobytu nad Jeziorem Galilejskim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W kolejnych dniach uczestnicy pielgrzymki odwiedzili m.in. polskie mogiły z lat 1940-1947 na cmentarzach w Hajfie i Ramli. Złożyli też wizytę w miejscach ważnych dla chrześcijaństwa, m.in. w Bazylice Konania, Bazylice Narodzenia Pańskiego oraz w Bazylice Grobu Pańskiego. Odwiedzili także trzecią stację Drogi Krzyżowej w Jerozolimie, której wystrój ufundowali żołnierze gen. Andersa.
Jednym z punktów pielgrzymki była wizyta w Instytucie Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem. Pielgrzymi odwiedzili Aleję Sprawiedliwych oraz Izbę Pamięci. Tam polska delegacja państwowa wspólnie ze Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata złożyła biało-czerwony wieniec.
Reklama
Polska delegacja oddała również hołd Polakom, pochowanym na stoku Góry Syjon. W latach 1942-1946 pochowano tam kilkudziesięciu uchodźców, żołnierzy Armii Polskiej i ich rodziny. Są tam też groby oficerów Legionów Polskich, a także grób Oscara Schindlera, obrońcy Lwowa Jana Jastrzębca-Szpytmana.
Pielgrzymi złożyli też wizytę w Nowym Domu Polskim, który powstał dzięki wsparciu polskich żołnierzy z Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich i uchodźców, ocalonych z sowieckiej Rosji.
W okolicy Jerozolimy weterani wraz z towarzyszącą im delegacją państwową złożyli wieniec przed tablicami upamiętniającymi żydowskie ofiary mordu katyńskiego w Lesie Męczenników. Na jego terenie posadzono drzewa tworząc tzw. Lasek Katyński upamiętniający żydowskich oficerów zamordowanych w Katyniu, Charkowie i Miednoje.
W pielgrzymce wzięli udział żołnierze II Korpusu Polskiego, weterani organizacji kombatanckich m.in. płk Ryszard Sobierajski, wiceprzewodniczący Rady ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Kordian Borejko, prezes Zarządu Głównego Związku Sybiraków, żołnierze Batalionów Chłopskich, Armii Krajowej, przedstawiciele więźniów politycznych okresu stalinowskiego, przedstawiciele Powstańców Warszawskich, żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
- Spotkaliśmy się z pułkownikiem Stanisławem Aronson'em, który brał udział w Powstaniu Warszawskim, a obecnie mieszka w Izraelu. Trzonem tej pielgrzymki byli Żołnierze Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich i ci , którzy tworzyli zręby armii gen. Andersa - powiedział ks. prof. Chrostowski.
Reklama
Kombatantom towarzyszył wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński, wicemarszałek Senatu Maria Koc, córka gen. Andersa – Anna Maria Anders – pełnomocnik rządu ds. dialogu międzynarodowego i p.o. szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
- Córka gen. Andersa - pani Anna Maria Anders powiedziała do uczestników, że wszyscy oni są jej rodziną. To było wielkie przeżycie dla uczestników pielgrzymki - dodał duchowny.
W tym roku przypada 74. rocznica pobytu w Palestynie Armii Polskiej na Wschodzie. Powstała ona na rozkaz Naczelnego Wodza, generała Władysława Sikorskiego z połączenia Wojska Polskiego na Środkowym Wschodzie i Armii Polskiej w ZSRR, ewakuowanej do Iranu. Na jej czele stanął generał Władysław Anders.
Organizatorem pielgrzymki był Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.