Reklama

Żeby na Kresach czuli, że nie zostali sami

Tam, gdzie pilnują Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nową siedzibę ma wrocławskie Centrum Łączności i Pomocy Szkołom na Wschodzie im. Maurice Ardouin, dzięki któremu wiele szkół polskich na Kresach otrzymało znaczące wparcie. Mieści się w domu jego założycielki i prezes Barbary Marii Rybackiej, która wspomaga też studentów. Teraz np. zbiera sprzęt dla małżeństwa polsko-litewskiego, które chce założyć na Litwie gospodarstwo agroturystyczne.
„Mam już dla nich zastawę stołową, trzy namioty i pościel” - mówi.
Dary wysyłane są m.in. za pośrednictwem ks. kan. Stanisława Draguły z wrocławskiego Domu Księży Emerytów, będącego w stałym kontakcie z Polakami na Wschodzie. Ale nie tylko o pomoc materialną tutaj chodzi, choć jest ona bardzo ważna, bo rodaków za granicami wschodnimi często nie traktuje się dobrze, co odbija się na ich skromnych lub wręcz głodowych pensjach lub emeryturach.
„Ważne, żeby czuli, że nie są pozostawieni sami sobie” - mówił 25 kwietnia ks. Draguła, który poświęcił nowy lokal Centrum. Poświęceniem zaczęło się zebranie sprawozdawcze, podczas którego złożono sprawozdanie z minionych kilku lat (Centrum działa od 1999 r.) i przedstawiono plan pracy na rok 2004. Najważniejszym problemem są pieniądze. Centrum ma znikome dochody, co przy potrzebach Polaków na Wschodzie jest dużym problemem. Sporą część wydatków pokrywa prezes Centrum Barbara Maria Rybacka. Ale to nie załatwia sprawy. Zwłaszcza że napływają stale nowe prośby, np. o pomoc w remoncie organów w farze w Nowogródku, gdzie ochrzczono Mickiewicza. Ponadto Centrum, skoncentrowane dotąd na pomoc Polakom z Litwy, chciałoby teraz choćby część środków skierować na biedniejszą znacznie od Litwy Ukrainę.
Uczestniczący w spotkaniu młodzi nauczyciele ze szkół średnich w Sobótce i Oławie szukają szkół partnerskich na Wschodzie. Ks. Draguła zaproponował współpracę ze szkołami w Nowogrodzie Wołyńskim na obecnej Ukrainie, skąd niedawno wrócił. Mieszka tam około 5 tys. Polaków, którzy z otwartymi rękoma przyjmą rodaków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć nie istnieje? Niezwykłe świadectwo kardiologa

2025-02-05 21:25

[ TEMATY ]

świadectwo

Graziako

Doświadczony lekarz, autor książki "Śmierć nie istnieje", który uratował ponad 40 000 serc, wielokrotnie był świadkiem niewytłumaczalnych uzdrowień, a nawet spektakularnych wskrzeszeń. Brzmi niewiarygodnie?

W swojej książce opisał ponad 20 historii, które potwierdziły jego wiarę w Boga. Dostarcza dowody na istnienie życia po życiu i zapewnia, że śmierci wcale nie powinniśmy się obawiać. A wszystko to w oparciu o swoją lekarską praktykę – ponad 30-letni staż i prywatne przeżycia m.in. śmierć syna.
CZYTAJ DALEJ

Dziesięć drogowskazów dla kleryków

2025-02-06 10:22

[ TEMATY ]

klerycy

Adobe.Stock.

Ordynariusz diecezji bydgoskiej spotkał się alumnami i moderatorami, głosząc dla nich egzortę, czyli napomnienie w formie kazania. - W każdych czasach wyznawanie wiary chrześcijańskiej wymagało odwagi - mówił biskup, przypominając, że trzy pierwsze wieki to czas męczenników, którzy płacili heroiczną cenę za przyznawanie się do Chrystusa. - Również obecnie chrześcijaństwo to najbardziej prześladowana religia na świecie. Żadna inna nie wymaga aż takiej odwagi, jak wyznawanie wiary w Boga, który kocha i uczy kochać nawet prześladowców - dodał.

Jak podkreślił bp Krzysztof Włodarczyk, wiara jest zaszczytem dla ludzi szlachetnych, a wyrzutem sumienia i znakiem sprzeciwu dla ludzi czyniących zło. - W naszych czasach trwanie przy Chrystusie wymaga coraz większej odwagi. Żadnej natomiast odwagi nie wymaga porzucenie wiary katolickiej. Przeciwnie, kto odchodzi od Kościoła, kto łamie podjęte przez siebie sakramentalne zobowiązania, ten jest usprawiedliwiany, nawet chwalony. Dominujące media przemilczają fakt, że ci, którzy opuszczają kapłaństwo, porzucają sakramentalnych małżonków i dzieci, łamią własne zobowiązania i dopuszczają się nieprawości - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Dr Marek Michalak: prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka

2025-02-06 16:58

[ TEMATY ]

Watykan

Prawa Dzieci

Adobe Stock

"Prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka" - mówi dr Marek Michalak. W rozmowie z KAI opowiada o I Międzynarodowym Szczycie nt. Praw Dziecka, który odbył się w Watykanie. Były Rzecznik Praw Dziecka był jedynym przedstawicielem Polski oraz wygłosił prelekcję na temat prawa dziecka do czasu wolnego i wypoczynku. "To nie jest kwestia dobrej woli dorosłych, którzy łaskawie uznają prawa dziecka, ale coś, co istnieje tu i teraz. Prawa dziecka są absolutnie niedyskutowalne i muszą być bezwzględnie przestrzegane" - podkreśla.

Dawid Gospodarek (KAI): W Watykanie zakończył się I Międzynarodowy Szczyt nt. Praw Dziecka. Wśród 50 uczestników z ponad 100 krajów był Pan, jako jedyny przedstawiciel Polski, od lat zaangażowany w tę tematykę. Jak to się stało, że Pan znalazł się w tym gronie?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję