Reklama

Słabość do zwykłych ludzi

Niedziela warszawska 19/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytam sobie po raz kolejny, najlepszą moim zdaniem książkę naszego Biskupa: Zapiski na szczęście nie więzienne. To bardzo pouczająca, a czasem nawet wzruszająca lektura. Na przykład pod datą 19 listopada 1983 r. znalazłem takie między innymi słowa: „W ogóle «przyłapuję się» na tym, że coraz bardziej lubię ludzi. Zwłaszcza takich prostych, głośno a szczerze się modlących”. I choć określenie „przyłapać na czymś” odnosi się zwykle do czynności wstydliwych, to dla mnie zacytowane powyżej zdanie w niczym nie kompromituje Autora. Często do niego powracam, bo uważam je za bodajże najpiękniejsze w tej książce, a może i w całej jakże bogatej Jego twórczości.
Mało tego. Czuję, że ta słabość do ludzi zaczyna mi się stopniowo udzielać. Ostatnio ledwie się powstrzymałem, żeby nie ucałować rąk ludziom zamiatającym chodniki na Grochowie. Nie żebym był znowu wyjątkowo sentymentalny albo wylewny. Raczej przeciwnie. Tylko od jakiegoś czasu bardzo wzrusza mnie widok człowieka, szczególnie młodego, który uczciwie pracuje. I bynajmniej nie ma znaczenia jaka to praca.
A ci, o których piszę byli młodzi - mieli około 20 lat. Chłopak i dziewczyna. Może narzeczeni, może już po ślubie? Widać, że byli razem. Zupełnie nie pasowali do utartego obrazu „dozorcy”. Wyglądali na takich, co są przynajmniej po maturze. Schludnie ubrani, bez pretensji do całego świata, że mają taką robotę, choć zasługują na więcej. Nie uwierzyli kolorowym reklamom jakoby człowiekowi należało się wszystko i do tego za darmo.
W ogóle jakoś młodzi ludzie, którzy pracują wzbudzają we mnie zaufanie. Wierzę, bowiem że ktoś, kto uczciwie pracuje musi być dobrym człowiekiem. I nie ważne co robi, tylko jak robi. Bo w świecie, gdzie pełno krętactwa i przemocy, trzeba mieć zdrowy kręgosłup moralny, żeby nie ulec pokusie łatwych pieniędzy. Zwłaszcza, gdy tą samą ulicą suną wygolone osiłki w limuzynach z przyciemnionymi szybami i patrzą z wyższością na „frajerów”, którzy się męczą za kilkaset złotych miesięcznie. Albo gdy wiadomo, że skończony już prezes telewizji finansowanej z abonamentu zapewnił swojemu faworytowi na kilka lat comiesięczną wypłatę w wysokości co najmniej 60 tys. zł miesięcznie.
Chyba zatem nie trzeba się było powstrzymywać. Bo ci, zwłaszcza młodzi ludzie, zamiatający chodniki albo wykonujący inne zwyczajne prace, potrzebują ze strony księży, profesorów, aktorów, lekarzy i innych szanowanych obywateli drobnego gestu: pozdrowienia, uśmiechu, który będzie wyrazem uznania dla ich postaw i potwierdzeniem, że ci, co pracują nie są głupi, tylko dobrzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stabilna noc Papieża w Klinice Gemelli

2025-03-13 08:51

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

Noc minęła spokojnie - informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w czwartek rano, w dniu 12. rocznicy wyboru Papieża Franciszka na Stolicę Piotrową.

Wczoraj wieczorem poinformowano natomiast, że stan stan Ojca Świętego pozostaje stabilny, choć ogólny obraz kliniczny nadal jest złożony. Poprawę, zaobserwowaną w poprzednich dniach potwierdził również wykonany przedwczoraj rentgen klatki piersiowej.
CZYTAJ DALEJ

Niosący zwycięstwo

2025-03-04 13:58

Niedziela Ogólnopolska 10/2025, str. 20

[ TEMATY ]

św. Nicefor

pl.wikipedia.org

Św. Nicefor, biskup

Św. Nicefor, biskup

Zasłynął jako obrońca ortodoksji przed cesarskim terrorem obrazoburstwa.

Święty Nicefor (z gr. „niosący zwycięstwo”) urodził się w Konstantynopolu. Jego rodzice należeli do wpływowej elity miasta, lecz nie uchroniło ich to przed prześladowaniami w okresie pierwszego ikonoklazmu. Za oddawanie kultu relikwiom i świętym obrazom Teodor, ojciec Nicefora, został zamęczony na śmierć przez popleczników cesarza. Nicefor, podobnie jak jego ojciec, do końca swoich dni pozostał wiernym obrońcą ortodoksji i kultu świętych obrazów.
CZYTAJ DALEJ

Jasnogórskie Centrum Informacji od 30 lat służy pielgrzymom z Polski i świata

2025-03-13 16:07

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Jasnogórskie Centrum Informacji

BPJG

Jasnogórskie Centrum Informacji

Jasnogórskie Centrum Informacji

Jasna Góra jest wciąż fascynującą tajemnicą do odkrywania - przyznają zgodnie przewodnicy Jasnogórskiego Centrum Informacji. Od 30 lat rozwijające się wciąż Centrum służy turystom i pielgrzymom z Polski i świata. W ubiegłym roku oprowadzono prawie 90 tys. osób z 74 krajów. Dokładnie 13 marca 1995 r. poświęcono pomieszczenia Jasnogórskiego Centrum na parterze „Pokoi Królewskich”.

Dyrektor Jasnogórskiego Centrum Informacji s. Małgorzata Kierznowska wyraża głęboką wdzięczność wszystkim pracownikom, ale też wolontariuszom, którzy z pasją sami odkrywają Jasną Górę i przekazują wiedzę i duchowość innym. Obecnie 8 przewodników oprowadza w 10 językach. Są też wolontariusze, których wielką pasją jest duchowość, historia, sztuka Jasnej Góry; są to ludzie różnych zawodów i w rożnym wieku, od emerytowanych pracowników naukowych po studentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję