Reklama

Polska

Dzień polonijny na Kongresie Rodzin

Za granicą mieszka ponad 20 mln Polaków. Jedna trzecia spośród tych, którzy opuścili nasz kraj w ostatnich latach deklaruje chęć powrotu do Ojczyzny. Ale zanim to nastąpi młodą i starą Polonię integrują polscy duszpasterze

[ TEMATY ]

rodzina

kongres

Andrzej Tarwid

Ks. dr Robert Czarnowski

Ks. dr Robert Czarnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy dzień zakończonego właśnie III Międzynarodowego Kongresu Rodzin poświęcony był problemom polskich rodzin żyjących na obczyźnie. Swoją refleksją ze słuchaczami zgromadzonymi na Uniwersytecie Kardynała Wyszyńskiego dzielili się kapłani, którzy posługują w duszpasterstwach rodzin polskich na Białorusi, Rosji, we Francji i Szwecji.

- Organizujemy uroczystości kościelne i narodowe. Prowadzimy katechezy dla dzieci w wieku szkolnym. Staramy się także stworzyć klimat zaufania pomiędzy kolejnymi falami emigrantów. A to nie jest łatwe, bo często mają oni wobec siebie różne zarzuty, np. natury politycznej – mówił kapłan z Polskiej Misji Katolickiej w Malmoe, gdzie pod opieką kapłanów jest ponad 200 dzieci. Znacznie więcej młodych Polaków jest ich w okolicach Sztokholmu, bo aż 800.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Różnice w postawach pomiędzy starą a nową emigracją widać też we Francji. – Masowa emigracja do Francji zaczęła się po I wojnie światowej – przypomniał ks. dr Robert Czarnowski.

Reklama

Sto lat temu nasi rodacy przyjeżdżali zazwyczaj całymi rodzinami na zaproszenie francuskiego rządu. Osiedlali się w północnej Francji, gdzie była praca w kopalniach. Życie religijne i polonijne kwitło wśród emigrantów. Jednak kiedy kolejne fale Polaków przestały przyjeżdżać, a na świat przyszło nowe pokolenie wszystko zaczęło się zmieniać. Francuzi mający polskie korzenie zamiast do „polskich” kościołów coraz częściej zaczęli chodzić do tych, gdzie Eucharystia sprawowana jest po francusku.

- Dzisiaj duszpasterstwo rodzin przeniosło się głównie do regionu paryskiego, gdzie według szacunków przebywa ok. 400 tys. naszych rodaków – powiedział ks. dr Czarnowski.

Poza posługą religijną polscy kapłani we Francji starają się pomagać także tym emigrantom, którzy stracili pracę, ale - np. ze wstydu przed rodzinami – nie chcą wracać do Polski. – Oni korzystają z pomocy środowiska „Pomost” – powiedział kapłan.

Niejednokrotnie osoby, które nie poradziły sobie na francuskim rynku pracy popadają w alkoholizm i inne patologie. Skutkiem tego są np. rozwody. Podobne zachowania spowodowane brakiem zatrudnienia zaobserwowali także kapłani posługujący w Szwecji.

Większą liczbę rozwodów wśród rodzin, w których co najmniej jedna z osób dorosłych wyjechała pracować zagranicą odnotowali też naukowcy. Jednak ich zdaniem ciągle największym problem takich rodzin jest eurosieroctwo. Niestety jaka dokładnie jest skala tego zjawiska nie wiemy, o czy na Kongresie mówiła prof. Krystyna Ostrowska.

Reklama

Badaczka ta swój pierwszy sondaż na temat eurosierot przeprowadziła w 2010 r. Wówczas z jej analiz wyszło, że w Polsce jest 190 tys. dzieci pozbawionych pełnej opieki rodzicielskiej z powodu emigracji zarobkowej. Swoje badania prof. Ostrowska powtórzyła jeszcze dwukrotnie - w 2013 i 2016r. Z tym, że tym ostatnim razem ankiet nie wypełniali nauczyciele, tylko uczniowie. Uzyskane tą droga wyniki problem jest większy niż wcześniej sądzono.

Aż 20 procent dzieci przyznało, że ich rodzice są poza granicami kraju. A to oznacza, że problem eurosieroctwa może dotykać aż 640 tys. dzieci.

Z badań wynika, że 61 procent eurosierot odczuwa tęsknotę za rodzicami. 46 procentom takich dzieci brakuje wsparcia rodziców w codziennych sprawach. Znacznie częściej też - niż dzieci z rodzin pełnych - odczuwają oni samotność i mają problemy z nauką.

- Wszystko to sprawia, że u dzieci tych rodzi się bezradność i problemy z rówieśnikami – powiedziała prof. Krystyna Ostrowska i zaapelowała do wszystkich zgromadzonych na III Międzynarodowym Kongresie Rodzin. – Powinniśmy wyjść do tych dzieci z miłością i życzliwością!

Uczestnicy III Międzynarodowego Kongresu Rodzin będą kontynuowali swoje obrady także w sobotę i niedzielę. Podczas wystąpień prelegenci podejmą m.in. tematykę dojrzałości do zawarcia związku małżeńskiego, roli tradycji rodzinnych w budowaniu więzi w rodzinie. Ostania sesja Kongresu będzie zaś poświęcona więzi między rodzicami a ich chorymi dziećmi.

Organizatorem sympozjum odbywającego się na UKSW są Podyplomowe Studium Relacji Interpersonalnych i Profilaktyki Uzależnień UKSW oraz Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej. Tygodnik „Niedziela” jest jednym z patronów medialnych Kongresu.

2017-03-17 20:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ełk: I Kongres Misyjny Diecezji Ełckiej

Stacją Dorosłych zakończył w sobotę się I Kongres Misyjny Diecezji Ełckiej. "Wszyscy jesteśmy zobowiązani do głoszenia Ewangelii, niesienia Chrystusa innym i do wspomagania poprzez modlitwę, ofiarowanie cierpień, ofiary materialne tych, którzy są zaangażowani w misji ad gentes" - mówił do uczestników biskup ełcki Jerzy Mazur.

Uczestnicy diecezjalnego Kongresu Misyjnego zgromadzili się na wspólnej Mszy św., w kościele św. Rafała Kalinowskiego w Ełku, której przewodniczył Biskup Ełcki. W homilii biskup skoncentrował uwagę zgromadzonych na pytaniu: czy misje są potrzebne dzisiaj? Szukając odpowiedzi na te pytania bp Mazur przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który mówił, że 'misje są sprawą wiary, są dokładnym wskaźnikiem naszej wiary w Chrystusa i w Jego miłość ku nam'. - Również papież Benedykt XVI przypominał nam, że misje są sprawą miłości. Natomiast papież Franciszek w swojej adhortacji Evangelii Gaudium zachęca 'nie pozwólmy się okradać z misyjnego entuzjazmu. nie pozwólmy się okraść z radości ewangelizacji' – wskazał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: „Nie traćcie nadziei”

2024-12-14 21:41

[ TEMATY ]

książka

ks. Piotr Pawlukiewicz

Materiał prasowy

Figura upadła na ulicę – można by powiedzieć: Jezus został powalony. A jednak nie. To, co duchowe, zwyciężyło. Uniesiona ręka Chrystusa wskazywała na znajdujący się na cokole napis: Sursum corda, czyli: „W górę serca”.

Słowa i życie księdza Piotra Pawlukiewicza zainspirowały miliony Polaków. Dziennikarka Katarzyna Szkarpetowska w książce Bóg nie umie dawać mało zebrała wspomnienia wielu bliskich i przyjaciół księdza Piotra, między innymi Krzysztofa Antkowiaka i księdza Bogusława Kowalskiego. Ich barwne opowieści ukazują go jako osobę pełną humoru, miłości i głębokiej wiary. Przeczytaj premierowo fragment z książki.
CZYTAJ DALEJ

Strzały padły, gdy wydawało się że jest po walce - 43 lata temu w pacyfikacji "Wujka" zginęło 9 górników

2024-12-16 07:23

[ TEMATY ]

kopalnia Wujek

pl.wikipedia.org

43 lata temu, 16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni "Wujek" w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.

Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję