Gdy w wieku 75 lat świętował złoty jubileusz kapłaństwa, podarowano mu komputer. Zaczął wtedy pisać blogi. Obecnie prowadzi trzy, na których pisze i zbiera z innych stron internetowych aktualności ze świata katolickiego, a także modlitwy pomagające przeżywać okresy liturgiczne. Na czwartym blogu publikuje homilie, dokumenty i inne materiały przeznaczone dla księży. Obserwują go nie tylko internauci hiszpańscy, ale także z Libanu, Turcji i różnych krajów Ameryki Łacińskiej.
Od kilku miesięcy sędziwy duchowny niesie duchową pomoc tym, którzy jej potrzebują, za pośrednictwem kolejnego narzędzia, jakim jest WhatsApp. Rano wysyła medytację, zaś wieczorem biografię świętego, którego wspomnienie przypada następnego dnia. Otrzymują je osoby, które najpierw zgodziły się na ich odbiór, tworząc w ten sposób „wirtualną parafię” ks. Olivaresa.
- Jestem emerytem, niedługo skończę 60 lat kapłaństwa, mógłbym odpoczywać słuchając muzyki, którą bardzo lubię, ale uważam, że w ten sposób moja posługa kapłańska jest bardziej owocna, gdyż ksiądz nigdy nie przechodzi na emeryturę od kapłaństwa - tłumaczy hiszpański duchowny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu