Ponad 150 eksponatów zgromadzono w trzech salach kieleckiego Biura Wystaw Artystycznych. Autorami prac są młodzi twórcy - uczniowie klas piątych Liceum Plastycznego przy Zespole Szkół Plastycznych
im. Józefa Szermentowskiego w Kielcach. W zależności od kierunku kształcenia przygotowali rzeźby w drewnie, w brązie i kamieniu, obrazy malowane olejem, rysunki, ceramiczne formy, meble artystyczne, miniatury
i ikony, gobeliny, projekty reklamowe.
Hasło tegorocznej wystawy, otwartej 2 kwietnia br., brzmiało Dziedzictwo kulturowe Europy. Z pewnością to tytuł wystawy zainspirował również młodych artystów do wykonania „Pociągu do Unii”,
w którym każdy wagon zawiera cechę charakterystyczną dla danego narodu czy kraju. Pełno tu symboli, wyraźnych i czytelnych dla każdego Europejczyka. Całość tworzy kolorową mozaikę kultur.
Każdy uczeń wykonywał swoją pracę pod kierunkiem nauczyciela-opiekuna. Gros z wykonanych przez uczniów prac to dosłowne inspiracje zaczerpnięte z twórczości największych europejskich artystów. Jednak
odbiorca dostrzeże bez problemu, iż te pierwsze kroki uczniów były nie tylko zwyczajnym kopiowaniem, ale niejednokrotnie zawierały elementy własnych poszukiwań artystycznych. Zaznaczyło się to zwłaszcza
w malarstwie. Nic w tym dziwnego, bo młody twórca nie jest obciążony, jego twórczość jest nieskrępowana konwencjami, widać w niej świeżość, pewną spontaniczność - tłumaczy dyrektor BWA Marian Rumin.
W wielu pracach zaznacza się także znak czasu, element współczesności. Widać to, czym młody człowiek żyje, jak postrzega świat, otaczającą go rzeczywistość - wyjaśnia dyrektor, który również jest
absolwentem Liceum Plastycznego Kielcach. Warto dodać, iż BWA od początku swego istnienia umożliwia wystawienie w swych pomieszczeniach prac dyplomowych uczniów kieleckiego „Plastyka”.
W całej wystawie zaznaczają się wyraźnie dwa nurty poszukiwań, które nawiązują do dwu największych tradycji Europy: chrześcijańskiej i antycznej - podkreśla dyrektor Liceum Plastycznego Maria
Kowalczyk. To czerpanie z dwóch źródeł widać na każdym kroku. W pracach uderza precyzja i dokładność ich wykonania. W niektórych widać już pewną dojrzałość. Zachwyca tryptyk Urszuli Pieregończuk -
to kopia obrazu „Dama w kapeluszu z piórami” Gustawa Klimta, do której autorka dołączyła dwie własne interpretacje dzieła. Przyciągają również uwagę misternie malowane i pisane miniatury czy
ikona Chrystusa Pantokokratora Justyny Chałupki.
Czy taka wystawa jest wydarzeniem? Dla młodego artysty zapewne tak. „To pewnego rodzaju nobilitacja” - mówi dyrektor Rumin. Warto też podkreślić, iż prace dyplomowe cieszą się dużą
popularnością wśród miłośników, którzy chętnie nabywają dzieła młodych artystów.
Ilu z uczniów zdecyduje się na twórczość artystyczną, odda się jej z pasją? Kto wie, może wśród nich są młodzi Rembrandci? Jednak wszyscy oni zdają sobie sprawę, iż talent, nawet jeśli jest, to nie
wszystko. Potrzeba jeszcze ciężkiej pracy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu