Reklama

Poezja ks. Alfreda Wierzbickiego

Miejsca i twarze

Jednym z kapłanów - poetów jest ks. dr Alfred Wierzbicki, prorektor Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. Prezentacja jego najnowszego tomu poezji odbyła się w auli seminaryjnej z udziałem prof. Jerzego Święcha i dr. Sławomira Żurka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Preludium do treści tomu poezji stanowi okładka. Już sam tytuł Miejsca i Twarze stanowi odniesienie do dwóch imion Boga. On objawia się w konkretnym miejscu i pod postacią określonej twarzy. Nawiązując do tego, Martin Buber mówi, że najważniejszą sprawą w życiu jest spotkanie się z Wszechmogącym w bliźnim. Ponadto oczy w kształcie ryb pokazują pragnienie patrzenia na świat w optyce chrześcijańskiej, tak jak chce Bóg. Sitowie przedstawione na okładce ma wydźwięk biblijny i przypomina przejście Izraelitów przez morze sitowia, od którego zaczyna się wyjście z niewoli pod przewodnictwem Mojżesza. Istotę przesłania całego zbioru zapowiada pierwszy wiersz Zgubionymi kredkami. Pozwala zauważyć, że poeta wyraża poprzez estetyczne obrazy określony świat wartości rządzony przez miłość. Staje się na nowo uczniem pierwszej klasy, aby na nowo odkryć rzeczywistość. Zastanawia się nad tym, co jest nieśmiertelne i nieprzemijalne. Miejsca i Twarze są rodzajem autobiografii, w której podmiot liryczny zaprasza do podróży w czasie i przestrzeni do wnętrza samego siebie. Idzie on przez świat jako pielgrzym-turysta. Podobnie jak Abraham wyrusza z rodzinnego Ur, żeby podążać w nieznane za głosem Tego, któremu zaufał. Wspomnienia Rzymu, Mediolanu czy Nałęczowa są okazją do sformułowania wniosków ważnych dla siebie i zainteresowanie nimi czytelnika. Spotkania na tej drodze przysparzają mu doświadczenia różnych twarzy ludzkich: matki, ks. Mieczysława Brzozowskiego, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego i wielu innych. Zastanawia się, jaką rolę te postacie odegrały w jego egzystencji i jakie przesłanie niosą dla współczesnego człowieka. Autor wyznaje, że w swojej poezji lubi być wzniosły i przekorny, w przeciwieństwie do codziennego życia. Proklamowanie homilii wymaga od niego bardzo dużo odwagi, natomiast w twórczości poetyckiej czuje się śmielej. Nie lubi jednoznaczności. Przybiera figurę ucznia i pielgrzyma-turysty, aby na nowo przyjrzeć się przeszłości i teraźniejszości oraz wysnuć wnioski na przyszłość.
Religijne aspekty twórczości człowieka są nieodłącznymi elementami literatury polskiej i światowej. Przykuwają uwagę zwłaszcza w sytuacji zeświecczenia kultury. Kapłani piszący poezję starają się ukazać obraz duchownego posiadającego bogate wnętrze, wrażliwe na piękno. Na płaszczyźnie ogólnoludzkich wartości i głębokiego doświadczenia Boga chcą nawiązać dialog z drugim człowiekiem. Nie wystarcza im kościół, ołtarz i ambona, ale poszukują bliźniego w jego codziennym życiu. Próbują znaleźć wspólny język z różnymi grupami osób, odpowiadając na ich duchowe potrzeby i pytania. Patrząc z pozycji brata towarzyszy współczesnym ludziom w ich radościach i smutkach, obawach i nadziejach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami.
Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”.
O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”.
Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”.
W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci.
Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.

CZYTAJ DALEJ

Jak w Kościele wybierani są biskupi?

2024-07-27 11:18

[ TEMATY ]

biskup

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

O tym, kto zostanie nowym biskupem diecezjalnym decyduje wyłącznie papież – powiedział PAP znawca prawa kanonicznego ks. prof. Wojciech Góralski. Zaznaczył, że wybór poprzedzają szerokie konsultacje przeprowadzane z zachowaniem tajemnicy.

Ks. prof. Wojciech Góralski: Biskup diecezjalny – określany w dawnym prawie jako biskup ordynariusz – nie przestaje pełnić swojej funkcji automatycznie po ukończeniu 75 lat. Zgodnie z kan. 401 § Kodeksu prawa kanonicznego, jest jedynie „proszony” o złożenie na ręce papieża rezygnacji z pełnionego urzędu. Traci go dopiero z chwilą otrzymania urzędowej wiadomości o przyjęciu rezygnacji. Dodam, że w wielu przypadkach rezygnacja bywa przyjmowana nawet po dłuższym, wielomiesięcznym okresie.

CZYTAJ DALEJ

Paryż/tenis - Świątek pokonała Begu w pierwszej rundzie

2024-07-27 14:04

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

Iga Świątek

PAP/EPA/DIVYAKANT SOLANKI

Rozstawiona z numerem 1. Iga Świątek awansowała do drugiej rundy tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu po zwycięstwie nad Rumunką Iriną-Camelią Begu 6:2, 7:5. Kolejną rywalką Polki będzie Francuzka Diane Parry lub Nadia Podoroska z Argentyny.

Mecz rozegrano na głównym korcie im. Philippe'a-Chatriera pod zamkniętym dachem. W pierwszym secie Świątek przełamała rywalkę już w drugim gemie, a potem powiększała swoją przewagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję