Krytykując tę decyzję, przypomniał niedawną sytuację z Iraku – jednego z krajów objętych zakazem Trumpa – i wykraczającą poza religie solidarną pomocy dla jego umęczonej ludności. Kiedy w sierpniu 2014 roku terroryści tzw. Państwa Islamskiego zajęli Mosul na północy Iraku, ponad 100 tysięcy mieszkańców tej metropolii i okolic musiało uciekać, ratując życie, nie wszystkim jednak to się udało. Po wyzwoleniu miasta okazało się, że jedną z osób, które nie zdążyły uciec, była chrześcijanka Georgette Hanna. „Jej muzułmańscy sąsiedzi z narażeniem życia ukrywali ją przez 2,5 roku” - napisał arcybiskup Wiednia, podkreślając, że ta rodzina muzułmańska zasługuje na „wielkie uznanie”.
„Tym, czego teraz najbardziej potrzebujemy, jest podjęcie kroków na rzecz odbudowy wzajemnego zaufania. Dobrym tego przykładem jest uratowanie Georgette” – skomentował arcybiskup wiedeński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu