13 czerwca br., w uroczystość odpustową ku czci Patrona parafii, św. Antoniego z Padwy wspólnota parafialna pw. Najświętszego Imienia Jezus w Pilicy-Biskupicach w progach prastarego kościółka klasztornego gościła pasterza diecezji sosnowieckiej, bp. Adama Śmigielskiego SDB. Ksiądz Biskup przewodniczył Mszy św. odpustowej, podczas której poświęcił nowe witraże umieszczone w oknach świątyni. Ich autorem jest Krzysztof Gryksa, który nad stworzeniem dzieła pracował 8 miesięcy. Witraże przedstawiają świętych i błogosławionych. Jest wśród nich: św. Edyta Stein, św. s. Faustyna, bł. o. Pio, bł. Jan Duns Szkot, a nad chórem św. Antoni i św. Cecylia. Swoje odzwierciedlenie w witrażu znalazł również herb franciszkański oraz obraz upamiętniający wydarzenie z 16 października 2000 r., kiedy to Ojciec Święty w czasie Pielgrzymki Rodzin pobłogosławił obraz Matki Bożej Śnieżnej. Świadkami aktu poświęcenia witraży byli licznie zgromadzeni duchowni, goście, dobrodzieje i sympatycy kościoła i klasztoru franciszkańskiego.
Konfesjonał dla okolicy
Pilicki, niezwykle piękny klasztor, usytuowany na niewielkim wzgórzu, w malowniczym krajobrazie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to konfesjonał dla całej okolicy. Szczególnie znane są tzw. marcowe piątki z nabożeństwami pasyjnymi i kultem Męki Pańskiej, wtorkowe nowenny do św. Antoniego oraz sobotnie nabożeństwa do Matki Bożej Śnieżnej. Tutaj od 11 lat mieści się postulat dla pragnących wstąpić do Zakonu młodzieńców. Wydaje się, że miejsce do zapoznania się z franciszkańską duchowością życia zakonnego jest odpowiednie, gdyż w sposób szczególny odczuwa się tu ducha modlitwy. Klasztorny kościółek kryje ogromne bogactwo zabytków, przechowuje wielki skarbiec dziejów jurajskiej ziemi. Jego korzeni należy szukać już w pierwszej połowie XVIII w., kiedy to Maria Józefa Wessel Sobieska ofiarowała reformatom miejsce pod budowę kościoła i klasztoru. W 1740 r. na zamku w Pilicy podpisała akt erekcyjny placówki zakonnej w Biskupicach i stała się jej fundatorką. 3 lata później na tym miejscu stanął cudowny klasztor - perełka i chlubna wizytówka miasta i regionu. W czasie ogólnej kasaty klasztorów w Królestwie Kongresowym, po powstaniu styczniowym w 1863 r. pilicki klasztor cudem uniknął zagłady. Niestety, w 1902 r. został zlikwidowany, jednak nie na zawsze. 13 lat później synowie św. Franciszka wrócili do Pilicy, a w 1946 r. bp kielecki Czesław Kaczmarek erygował przy tymże klasztorze parafię. Jej gospodarzami zostali ojcowie franciszkanie. Choć dzisiaj pilicka wspólnota stanowi najmniejszą cząstkę diecezji, bo liczy niespełna 500 mieszkańców, to jednak pod duchowym przewodnictwem ojców franciszkanów nie przeszkadza jej to w tworzeniu prawdziwej wspólnoty wiary i miłości.
Niewielka wspólnota - wielkie dzieła
W kościele nieustannie trwają prace konserwatorskie, remontowe,
malarskie i budowlane. Od 2 lat gwardianem klasztoru jest o. Eliasz
Hetmański, który całym sercem oddany jest temu świętemu miejscu.
Nic więc dziwnego, że dokłada wszelkich starań, aby kościół, klasztor,
jak i całe otoczenie piękniało. Trwają prace renowacyjne i malarskie
zewnętrznej elewacji kościoła. Zamieszczone witraże dodają powagi
i piękna prastaremu franciszkańskiemu klasztorowi.
Wszystkie te prace są niezwykle kosztowne. Zarówno ojcowie
franciszkanie, jak i parafianie zdają sobie sprawę z tego, że tak
mała wspólnota nie jest w stanie udźwignąć tego ciężaru na swoich
barkach. "Jednak Opatrzność Boża na przestrzeni lat jest dla nas
bardzo łaskawa. Dzięki Bogu znajdują się ludzie, którzy wspierają
duchowo i materialnie ten historyczny kościółek. Wielkim sentymentem
darzą to miejsce piliccy wierni, w świadomości których tradycje pilickiego
klasztoru, przekazywane z pokolenia na pokolenie od 255 lat, są wciąż
żywe i aktualne. To dzięki ofiarnym sercom i dłoniom parafian, całej
Pilicy, dzięki szczodrości wiernych z sąsiednich wiosek i miast oraz
przybywających tutaj gości można wykonywać tak ogromny zakres prac"
- wyznaje o. Eliasz. "Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu za to, że nasi
franciszkanie z zapałem i energią dbają o nasz kościół i klasztor,
który wrósł nie tylko w krajobraz naszego miasta, ale również w rozległą
okolicę" - powiedział witając Biskupa Ordynariusza oddany parafianin,
dr Józef Słaboń.
Obecnie pilicka wspólnota żyje dniem koronacji obrazu
Matki Bożej Śnieżnej , który znajduje się w bocznym ołtarzu i jest
najstarszym zabytkiem i najpiękniejszym dziełem franciszkańskiej
świątyni. Obraz pobłogosławił Ojciec Święty Jan Paweł II, a o dokonanie
aktu koronacji prosili Księdza Biskupa podczas tegorocznej uroczystości
odpustowej proboszcz parafii, gwardian Domu Zakonnego, o. Eliasz
Hetmański oraz przedstawiciele parafian.
Pomóż w rozwoju naszego portalu