Powstawszy z martwych, Chrystus już więcej nie umiera. Ta sama nadzieja nieśmiertelności ogarnia wszystkich, którzy umierają wraz z Nim. W sakramencie chrztu św. każdy z nas zanurzył się w Jego śmierć i zmartwychwstanie. Odtąd grzech nie ma już władzy nad człowiekiem. Nie znaczy to, że staliśmy się już bezgrzeszni. Znaczy to, że wraz z Panem ukrzyżowaliśmy swój grzech, umarliśmy dla niego. Teraz trzeba nam z niego nieustannie zmartwychwstawać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu