Reklama

Na szlaku pielgrzymki śladami św. Jana i św. Pawła (6)

Efez

Niedziela toruńska 15/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Efezu przybyliśmy późnym popołudniem. Był to jeden z najważniejszych punktów naszej pielgrzymki, dlatego bardzo przeżywaliśmy tę wizytę. W starożytności było to wielkie centrum kultu bogini Artemidy, o czym jeszcze dziś świadczą pozostałości wspaniałej świątyni uważanej przez Greków za jeden z siedmiu cudów świata. Kiedy do Efezu przybył św. Paweł i zaczął nauczać, naraził się wytwórcom srebrnych figurek Artemidy, którzy pod przewodnictwem Demetriusza wszczęli rozruchy przeciwko św. Pawłowi i głoszonej przez niego nauce. Dziś w tym miejscu, obok jednej samotnej kolumny, tylko rozrzucone kamienie są niemymi świadkami tamtych wydarzeń. Właśnie tam, gdzie kiedyś stała świątynia, słuchaliśmy słów z Dziejów Apostolskich, odczytywanych przez bp. Andrzeja Suskiego.
Dzięki misyjnej pracy św. Pawła i św. Jana Efez należał do najważniejszych miejsc życia chrześcijańskiego dawnej Azji Mniejszej. Właśnie w tym mieście w roku 431 został zwołany sobór, na którym ogłoszono Maryję Matką Bożą. Tutaj można oglądać ruiny pierwszego kościoła poświęconego Najświętszej Maryi Pannie. W Efezie miała także nastąpić śmierć św. Jana. Na wysokim wzgórzu nad miastem wybudowano potężną bazylikę nad grobem Apostoła. Jej zgliszcza jeszcze dzisiaj świadczą o dawnej świetności. Grób św. Jana wskazuje marmurowa płyta w centralnej części prezbiterium, nad którą wznoszą się piękne kolumny.
Efez to także szczególne miejsce czci Maryi. Według jednej z najstarszych tradycji właśnie tu miała Ona zamieszkać razem ze św. Janem. Potwierdzają to XIX-wieczne objawienia niemieckiej stygmatyczki służebnicy Bożej Anny Katarzyny Emmerich, dzięki której powstał m.in. słynny film Pasja. Na tzw. Słowiczym Wzgórzu Maryja miała zamieszkać u boku św. Jana i tam dopełnić swoich ostatnich dni na ziemi. Odwiedziliśmy to miejsce - wśród pięknych starych oliwnych drzew wznosi się niewielka kapliczka, wzniesiona na fundamentach starożytnej budowli, która miała być domem Najświętszej Maryi Panny i św. Jana. Do tego miejsca przybył m.in. Papież Jana Paweł II w czasie swej apostolskiej podróży do Turcji w 1979 r. Przy polowym ołtarzu odprawił Mszę św. i w homilii snuł refleksję nad tajemnicą Wcielenia. My również pod przewodnictwem Biskupa Toruńskiego mieliśmy okazję odprawić Mszę św. przy tym samym ołtarzu, przy którym 24 lata temu sprawował Eucharystię Ojciec Święty. Dla nas stąpanie po ścieżkach wydeptanych przez Maryję i św. Jana, czerpanie ze źródła, z którego czerpała wodę Matka Boża, było niezapomnianym przeżyciem.
Ostatnim punktem pobytu w Efezie był spacer po ruinach miasta. Odwiedzając poszczególne obiekty, mieliśmy okazję podziwiać kunszt budowniczych sprzed wieków. Jeszcze dzisiaj ujmuje widokiem Starożytna Biblioteka Celsjusza, Marmurowa Droga oraz niezwykle rozwinięty system melioracyjny. Opowieści przewodnika i pozostałości zabudowy starożytnego miasta jeszcze dzisiaj świadczą o jego dawnej potędze i pozwalają wniknąć w rzeczywistość, z którą stykali się Apostołowie podczas swoich pasterskich podróży. Jakże wymownie w tych miejscach brzmią fragmenty Dziejów Apostolskich, opisujących właśnie wydarzenia dotyczące pobytu Apostołów w Efezie. Nasze doświadczenie z tej pielgrzymki zabraliśmy do swoich domów, a Słowo Boże stało się nam bliższe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję