Włochy: kard. Dziwisz na pogrzebie lekarza Jana Pawła II
Kard. Stanisław Dziwisz uczestniczył 23 stycznia w pogrzebie dr. Renato Buzzonettiego, który przez 26 lat był osobistym lekarzem św. Jana Pawła II. W kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Rzymie zgromadzili się domownicy i współpracownicy Papieża Polaka.
Oprócz emerytowanego metropolity krakowskiego obecne były polskie siostry sercanki, które zajmowały się papieskim mieszkaniem, kamerdyner Angelo Gugel, ówczesny mistrz ceremonii papieskich abp Piero Marini, organizatorzy papieskich podróży Albero Gasbarri i abp Renato Boccardo, a także kardynałowie: Jozef Tomko, Stanisław Ryłko, James Harvey, Lorenzo Baldisseri i Leonardo Sandri oraz jałmużnik papieski abp Konrad Krajewski, który był ceremoniarzem św. Jana Pawła II.
Liturgii pogrzebowej przewodniczył abp Georg Gänswein, sekretarz papieża Benedykta XVI, kolejnego pacjenta dr. Buzzonettiego.
Pod koniec Mszy żałobnej kard. Dziwisz przypomniał o szczególnej więzi, jaka łączyła św. Jana Pawła II z dr. Buzzonettim, zmarłym 21 stycznia w wieku 92 lat. Podkreślił, że był on doświadczonym i fachowym lekarzem, który troszczył się o zdrowie papieża, które wielokrotnie było zagrożone. - Jan Paweł II bardzo cenił posługę tego lekarza. Jestem pewien, że św. Jan Paweł II wyjdzie Buzzonettiemu naprzeciw, znowu spotykając się z nim w Domu Ojca - powiedział kard. Dziwisz.
Papież Franciszek nie ma zamiaru dokonywać zmian w składzie Rady Kardynałów (K-9), ani też w liczbie kardynałów uprawnionych do udziału w ewentualnym konklawe – powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiego portalu „Religión Digital” arcybiskup Tegucigalpa, kard. Oscar Rodríguez Maradiaga SDB. Jest on koordynatorem Rady Kardynałów i bliskim współpracownikiem Ojca Świętego.
Honduraski purpurat stanowczo zaprzecza jakoby istniały obecnie plany zmian personalnych w składzie Rady Kardynałów (K-9). Pogłoski takie pojawiły się w związku ze spotkaniem biskupów chilijskich z Papieżem Franciszkiem na temat nadużyć w tamtejszym Kościele, oraz faktem, że jednym z członków wspomnianej Rady jest niemal 85-letni emerytowany arcybiskup Santiago de Chile, kard. Francisco Javier Errazuriz.
"Cud Franciszka"- tak włoski dziennik "Il Messaggero" w niedzielę nazywa spotkanie prezydentów: USA Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w bazylice Świętego Piotra przed pogrzebem zmarłego papieża. Prasa pisze o sile homilii kardynała Giovanniego Battisty Re, który przywołał apele Franciszka, by budować "mosty, a nie mury".
We włoskiej prasie dominują komentarze, iż pogrzeb papieża Franciszka był wydarzeniem historycznym także dlatego, że w ogłoszonym przez niego Roku Świętym dedykowanym nadziei papież dał jej promyk na pokój na Ukrainie i większą zgodę wśród światowych przywódców, którzy zgromadzili się nad jego trumną.
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…
Święto Miłosierdzia nakazał ustanowić sam Pan Jezus, a 25 lat temu św. Jan Paweł II oficjalnie wpisał je do kalendarza liturgicznego Kościoła powszechnego. Archidiecezja Krakowska przeżywa je jednak już od 40 lat. Dlaczego?
W 1931 roku, w Płocku po raz pierwszy Jezus ukazał się s. Faustynie Kowalskiej. Według zapisków w jej „Dzienniczku”, to wtedy sam Chrystus nakazał ustanowienie Święta Miłosierdzia:
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.