- To bardzo poruszająca dla mnie chwila, że jako prezydent RP, w imieniu Rzeczpospolitej, mogłem odznaczyć Pana najwyższym polskim orderem. Chcę to z całą mocą podkreślić - za wielkie zasługi dla RP i dla jej relacji z państwem Izrael i narodem żydowskim - powiedział prezydent Andrzej Duda po odznaczeniu Szewacha Weissa Orderem Orła Białego.
- Bardzo dziękuję za wszystkie lata, które, można powiedzieć, zaczęły się kiedyś, w II RP, kiedy Pan Profesor urodził się na polskiej ziemi. Kiedy dzisiaj zastanawiałem się, jakie słowa powinienem wypowiedzieć, to pomyślałem, że jest Pan Profesor synem narodu żydowskiego i polskiej ziemi i może to najlepiej oddaje to, kim Pan Profesor jest - mówił prezydent.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Z całą pewnością jest Pan wielkim patriotą Izraela i wielkim patriotą państwa izraelskiego. Równocześnie nigdy nie zapominał Pan o tej ziemi, która - w sensie przenośnym - była Pana matką, wydała Pana Profesora na świat, a potem też na tej ziemi w straszliwych czasach Pan Profesor z rodziną ocalił życie, również dzięki pomocy, życzliwości i odwadze sąsiadów, przyjaciół. Kiedy Pan Profesor opuścił Polskę, udając się przez Włochy do Izraela, państwa, które w zasadzie się wtedy tworzyło, jako ostoja dla tych, którzy przeżyli zagładę, to myślę, że gdzieś w głębi duszy myśl o Polsce pozostawała. Kiedy Pan powrócił jako ambasador, to dało się odczuć to, że ten ambasador to człowiek życzliwy Polakom i Rzeczpospolitej - podkreślił Andrzej Duda.
Był Pan i jest Pan, wobec Polski i Polaków, tym sprawiedliwym przed narodami świata. Za to w imieniu Rzeczpospolitej dziękuję. Zawsze mówił Pan prawdę, także trudną, ale mówił Pan tę prawdę w taki sposób, żeby ją powiedzieć i nikogo nie zranić - przypomniał prezydent Duda i dodał:
- Cieszę się, że mogę dzisiaj Pana docenić, dziękując i prosząc o jeszcze. Proszę, żeby Pan Profesor kontynuował tę misję zgodnie ze swoim przekonaniem i sumieniem - powiedział prezydent Andrzej Duda.