Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
Inaczej mówiąc, możemy powiedzieć, że jest to nieuporządkowana miłość jedzenia i picia. Są ludzie, dla których - jak zauważa św. Paweł - „brzuch jest bogiem” (por. Flp 3,19). W
przypadku picia owo nieumiarkowanie prowadzi do pijaństwa, natomiast w przypadku jedzenia do wyrafinowania co do jakości pokarmu, wystawności, przesady co do czasu, jaki poświęca się na jedzenie. Wykroczenie
to jest traktowane jako grzech powszedni, chyba że powoduje poważne szkody zdrowotne i prowadzi do zaniedbania obowiązków stanu. Grzech ten zawsze degraduje człowieka. Następstwami nieumiarkowania w jedzeniu
i piciu jest lenistwo, kłótnie, które mogą prowadzić do zemsty, oszczerstwa.
Człowiek nie umiejący zachować umiaru w jedzeniu i piciu narażony jest na frywolność i na brak właściwego rozeznania rzeczywistości. Mając umysł i wolę zaprzątnięte sprawami żołądka, doprowadza do
tego, że umykają mu sprawy istotne.
Zwalczać tę wadę można przez praktykowanie cnoty umiarkowania i gesty umartwienia.
Gniew
Jest on brakiem cierpliwości. Już św. Jakub zachęca, aby „każdy człowiek był chętny do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do gniewu. Gniew bowiem męża nie wypełnia sprawiedliwości Bożej”
(por. Jk 1, 19-20). Gniew klasyfikowany jest jako grzech powszedni; staje się ciężkim, gdy prowadzi do zemsty, do zbrodni, do rzucania kalumnii na kogoś, przekleństw, bluźnierstw.
Jak zwalczać gniew? Przede wszystkim przez ćwiczenie się w cierpliwości. Należy też często badać prawość własnych intencji i praktykować miłość braterską.
Lenistwo
Grzech ten zakłada niechęć wobec wysiłku, który implikuje dobro. Nazywane jest również gnuśnością lub oziębłością, kiedy odnosi się do wysiłku ascetycznego. Lenistwo traktowane jest jako grzech lekki,
kiedy jednak prowadzi do zaniedbania zbawienia, staje się grzechem ciężkim. Następstwami lenistwa są obojętność, niedbalstwo.
Jak zaradzać lenistwu? Przede wszystkim należy zintensyfikować miłość do Boga i do innych, umacniać swoją nadzieję na nagrodę w niebie, praktykować rzetelność, pracowitość, uczciwość.
Robiąc wielkopostny rachunek sumienia, zwróćmy uwagę również i na te grzechy, które nazywamy głównymi, a które mogą być przyczyną wielu innych grzechów i wad.
Pomóż w rozwoju naszego portalu