Reklama

W służbie ubogim

Niedziela rzeszowska 13/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

28 marca mija 80. rocznica śmierci patrona diecezji rzeszowskiej św. Józefa Sebastiana Pelczara (1842-1924). Jego działalność przypada na koniec wieku XIX i początek XX. Obok działalności naukowej służbie charytatywno-społecznej poświęcił wiele miejsca w swoim życiu, na wszystkich jego etapach. Już jako młody kapłan, gdy wyjechał na studia do Rzymu sam korzystał z jałmużny innych kapłanów. W notatkach z rekolekcji w latach 1866-67 napisał: „Co sobota... jałmużnę ku czci Najświętszej Panny dać”; „Wszystek swój czas, grosz i trud na chwałę Bożą poświęcić, mianowicie na nawracanie grzeszników, nawiedzanie chorych, kształcenie przyszłych kapłanów i wychowanie młodzieży”; „Zachować, o ile możności, jak największe ubóstwo i skromność w ubiorze, mieszkaniu i całym postępowaniu”. W tym czasie akcje charytatywne prowadził przede wszystkim Kościół. Cel ich był taki sam, jak w czasach dzisiejszych. Dla ubogich te akcje przynosiły pomoc, a ludzi zamożniejszych uwrażliwiały na biedę i nędzę innych.
Biskup Pelczar uważał, że opieka nad biednymi powinna być zorganizowana i uporządkowana, a nie tylko dorywcza. Doceniał wartość stowarzyszeń i bractw, których celem była służba potrzebującym i wspierał je swoimi funduszami. Jako kapłan i spowiednik, miał możliwość poznania wielu ludzi ubogich. Była to okazja do wspierania także osób indywidualnych.
W 1855 r. w Krakowie powstało Towarzystwo św. Wincentego. Członkiem tegoż Towarzystwa był również św. Brat Albert Chmielowski. Ks. Pelczar najpierw zasłynął w tym Towarzystwie jako dobry rekolekcjonista i spowiednik, pełnił także funkcję prezesa Rady Nadzorczej. Nie tylko wspierał kasę swymi pieniędzmi, ale starał się o pozyskanie funduszu dla ubogich. Wysuwał różne propozycje, aby zdobyć pomoc np. proponował, aby groby mniej zdobić kwiatami i lampkami, a pieniądze przeznaczyć na jałmużnę. Uważał, że dla dusz zmarłych jałmużna przyniesie większą korzyść niż bogato przystrojony grób. W czasach działalności krakowskiej wielką sympatią darzył Kuchnię „Siostry Samuel”. Była to tania kuchnia dla studentów, prowadzona przez siostry felicjanki przy ul. Smoleńsk 6, która istnieje do dziś. Biskup Pelczar systematycznie co miesiąc odwiedzał tę kuchnię i wręczał s. Samueli pewną kwotę pieniędzy przez siebie zapracowanych i oszczędzonych. Pracujące tam siostry krzepił dobrym słowem i zachęcał, by nie ustawały w służbie młodzieży ubogiej. W niej widział przyszłość narodu. Był założycielem kilku bractw i stowarzyszeń mających za cel służbę charytatywną. Dla nas jest wzorem, że na czynienie dobra bliźnim zawsze jest czas stosowny i potwierdzeniem słów Chrystusa Pana: „Ubogich zawsze mieć będziecie” (por. Mt 26, 11). Rocznica śmierci św. Józefa Sebastiana niech będzie okazją do spojrzenia na wszechstronną działalność patrona diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

2025-02-14 17:38

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

śmierć księdza

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Słowo Księdza Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego Wacława Depo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

Jako ludzie wierzący patrzymy na śmierć w duchu chrześcijańskiej nadziei, która przekracza gracie doczesności. Nie sposób jednak do tajemnicy śmierci odnosić się bez właściwych ludzkiej naturze emocji; zwłaszcza, gdy śmierć przychodzi nagle i dramatycznie. Wszak i Jezus zapłakał nad śmiercią swego przyjaciela Łazarza.
CZYTAJ DALEJ

„Czułam respekt przed ks. Sopoćko”

Niedziela szczecińsko-kamieńska 7/2005

[ TEMATY ]

bł. ks. Michał Sopoćko

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego

Ks. Sopoćko nie od razu był przekonany o prawdziwości objawień św. s. Faustyny. Jednak po dłuższej obserwacji i głębokim namyśle doszedł do przekonania, że jej wizje są autentyczne.

W Dzienniczku św. s. Faustyny zapisane są takie oto słowa Jezusa, określające jej spowiednika - ks. Michała Sopoćko: „Jest to kapłan według serca mojego, miłe mi są wysiłki jego. Widzisz, córko moja, że wola moja stać się musi, a to, com ci przyobiecał, dotrzymuję. Przez niego rozsiewam pociechy dla dusz cierpiących, udręczonych; przez niego upodobało mi się rozgłosić cześć do miłosierdzia mojego, a przez to dzieło miłosierdzia więcej dusz do mnie się zbliży, aniżeliby on dzień i noc rozgrzeszał aż do końca życia swego, bo tak pracowałby tylko do końca życia, a przez dzieło to pracował będzie do końca świata” (nr 1256).
CZYTAJ DALEJ

Papież spędził spokojną noc w szpitalu

2025-02-15 11:00

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA

Papież Franciszek spędził spokojną noc w rzymskim szpitalu, w którym przebywa od piątku - podała agencja Ansa, powołując się na źródła watykańskie. Po pierwszych badaniach stwierdzono u niego infekcję dróg oddechowych.

„Papież spędził noc spokojnie, dobrze spał. Dziś rano zjadł śniadanie i przeczytał kilka gazet”. Poinformował o tym dziennikarzy dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matto Bruni, przedstawiając aktualne informacje na temat stanu zdrowia Ojca Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję