Reklama

Czerwony sweterek

Biskup, czyli kto ma rację?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na czerwony sweterek narzuciłem zimową (jeszcze) kurtkę i na dwa dni pojechałem w góry. Na szlaku najczęściej ludzie milczą, ale są też tacy, co gadają. Tym razem spotkałem gadających. Brzydko jest podsłuchiwać, ale nie dało się nie słyszeć. Szły przede mną dwie turystki w wieku późniejszym niż średnim, swą rozmową dając kłam stwierdzeniu, że ludzie nie rozmawiają z sobą o wierze. Te rozmawiały. „Bo wiesz - ciągnęła jedna z nich - nasza religia opiera się na wzbudzaniu w ludziach poczucia winy. Co nam mówią księża? Że urodziliśmy się w grzechu pierworodnym, że całe życie trzeba posypywać głowy popiołem, a i tak w grzechach umrzemy. Dobrze, że są jeszcze tacy biskupi jak... (i tu padło nazwisko), którzy mówią nam o miłości i miłosierdziu”. Towarzyszka górskiego spaceru kiwała głową ze zrozumieniem. Dalszej części dyskusji nie usłyszałem, bo przyspieszyłem kroku.
By opisać świat czy społeczeństwo, potrzebne są jakieś kategorie tegoż opisu. Dzieli się więc społeczeństwo na lewicę i prawicę, na konserwatystów i liberałów, na postępowych i wstecznych. Zdarza się, że te same kryteria ocen stosowane są w odniesieniu do Kościoła, który chce się dzielić według zaczerpniętych z socjologicznego opisu schematów: na Kościół otwarty i zamknięty, na liberalny i tradycjonalistyczny, na progresistów i kościelną konserwę. Linie demarkacyjne między dwoma skrajnymi nurtami wyznacza się aż zanadto pochopnie. Jednym z ostatnich kryteriów podziału wewnątrz kościelnej społeczności ma być stosunek do Pasji. Ci niby tradycyjni stoją murem za, ci niby bardziej postępowi mają mniej lub bardziej uzasadnione wątpliwości.
Czy w ogóle istnieją jakieś kryteria oceny czy dokonywania rozróżnień wśród ludzi Kościoła? Kryterium jest jedno, a jest nim wierność Chrystusowi. W Kościele tę wierność - w aspekcie dogmatycznej poprawności - ocenia Kongregacja Doktryny Wiary. A Kongregacja - jak ostatnio widać - wcale nie spieszy się tak bardzo, by orzekać o tym czy innym teologu, że jest już poza granicami ortodoksji, czyli poprawności teologicznego myślenia. Mówiąc krótko, dopóki czego innego Kościół nie orzecze, rację mają i ci konserwatywni, i ci postępowi. Kościół zawsze, już od swoich najwcześniejszych lat, opierał się na wewnętrznym napięciu. Dość przypomnieć fundamentalną dla wczesnych gmin chrześcijańskich kwestię, czy wkraczających do Kościoła pogan poddawać rytualnemu obrzezaniu, czy też nie, innymi słowy - czy poddać ich najpierw Prawu czy od razu Ewangelii. I tak było ciągle. Zbyt liberalne przestrzeganie reguły owocowało w niejednym zakonie nową, surowszą gałęzią. Liturgiczne skostnienie bliskie martwocie zrodziło liturgiczną odnowę, a zbyt pochopna odnowa, która stała się w niektórych miejscach wręcz liturgiczną rewolucją, zaowocowała zrozumiałą tęsknotą do utraconego porządku.
I taki jest Kościół. Zawieszony między orędziem o Bożym miłosierdziu a świadomością grzeszności człowieka. Dzielący się swoją wiarą z tymi, którzy nie wierzą, a jednocześnie chroniący ją przed jej rozmyciem. Poszukujący nowych form wyrażania wiary i troską o zachowanie tego, co w kościelnej tradycji najlepsze. Problem zaczyna się wtedy, gdy ludzie Kościoła zapominają o ewangelicznej mądrości czerpania ze skarbca rzeczy nowych i starych, i jedni zaczynają upierać się przy tym, że stare jest lepsze od nowego, a drudzy odwrotnie - że o starym trzeba zapomnieć, bo w nowości siła. Ani jedna postawa, ani druga nie ma nic wspólnego z ewangeliczną mądrością, a twórcze napięcie, od zawsze istniejące wewnątrz Kościoła, zostaje zastąpione destrukcyjnym napięciem między ludźmi Kościoła, z których każdy będzie się upierał, że ma rację bardziej niż przeciwnik.
A cóż to ma wspólnego z moimi turystkami? Ano są chwile, gdy trzeba światu przypomnieć o grzechu, są też takie, że trzeba przypomnieć o miłosierdziu. Teraz jest właśnie ta druga. Są chwile, gdy mówi się, iż istotą Jezusowego orędzia jest miłość. Są też takie, gdy trzeba przypomnieć, iż ta miłość wyraziła się w pasji. Są biskupi, którzy nam przypominają o konieczności dialogu ze światem. Są też i tacy, którzy nam uświadamiają, jakie z tego świata płyną zagrożenia. Słuchać trzeba jednych i drugich. Bo jedni i drudzy mają rację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przeszedł badania w szpitalu, rozpoczął terapię farmakologiczną

2025-02-14 19:17

[ TEMATY ]

szpital

papież Franciszek

zapalenie oskrzeli

Vatican Media

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

W związku z zaostrzeniem zapalenia oskrzeli w ostatnich dniach, Ojciec Święty przeszedł specjalistyczne badania i rozpoczął szpitalną terapię farmakologiczną. Pierwsze przeprowadzone badania wskazują na infekcję dróg oddechowych – czytamy w komunikacie opublikowanym w piątek po południu komunikacie. Dodano, że Papież ma lekką gorączkę. Rzecznik Stolicy Apostolskiej dodał, że Papież jest pogodny, w dobrym nastroju, czytał gazety.

Papież już od kilku tygodni zmaga się z silnym przeziębieniem i zapalaniem oskrzeli. Z tego powodu w ostatnich dniach wszystkie audiencje, z wyjątkiem ogólnej, odbywały się w Domu św. Marty.
CZYTAJ DALEJ

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

2025-02-14 17:38

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

śmierć księdza

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Słowo Księdza Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego Wacława Depo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

Jako ludzie wierzący patrzymy na śmierć w duchu chrześcijańskiej nadziei, która przekracza gracie doczesności. Nie sposób jednak do tajemnicy śmierci odnosić się bez właściwych ludzkiej naturze emocji; zwłaszcza, gdy śmierć przychodzi nagle i dramatycznie. Wszak i Jezus zapłakał nad śmiercią swego przyjaciela Łazarza.
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (VI Niedziela Zwykła)

2025-02-15 10:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję