Pani Jasnogórska,
Matko Odkupiciela i Matko nasza!
Tego sobotniego popołudnia przybyłaś do Biłgoraja - na miejsce modlitwy i cudów, znane u nas od 400 lat. Dokumenty historyczne mówią np., że już w XVII w. przychodzili tutaj pieszo pobożni pielgrzymi
z nowo założonego miasta Zamościa. Dzisiaj to miejsce nabrało nowego blasku dzięki obecności tysięcy rozmodlonych i skupionych ludzi, którzy przybyli z powitaniem dla Królowej Polski w znaku Jej cudownego
Obrazu, użyczonego nam przez częstochowskich Ojców Paulinów.
Obecni tutaj pielgrzymi szukają pomocy i łask dla siebie, dla swoich bliskich i dla całego naszego narodu. Modlą się więc o głęboką wiarę, że Bóg miłuje świat i człowieka, a Syna swego dał nam po
to, „aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 5,16). Modlą się o trzeźwość i uczciwość w życiu domowym i społecznym. Proszą o ocalenie polskich rodzin, w
tym także o ratunek dla każdego ludzkiego życia od jego poczęcia aż do naturalnego zgonu. Błagają o miłość przeciwko wszelkim przejawom nienawiści. Na początku Wielkiego Postu rozważają słowa: „Pamiętaj,
człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz” oraz idące za nimi wezwanie: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!”. Nie chcą ulegać siłom grzechu i śmierci, od kiedy odkryli
przedziwną moc płynącą od Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. W Nim bowiem - właśnie przez krzyż - wyraziła się owa Miłość największa, bez której życie ludzkie nie ma oparcia ani
sensu.
Matko Odkupiciela, Pani Jasnogórska!
Nie ma tutaj dzisiaj między nami wielu ludzi, przeważnie młodych, którzy na początku nowego wieku pytają o możliwość realizacji w naszym kraju ich uczciwych życiowych ambicji, zamierzeń czy planów.
W poszukiwaniu pracy i szansy dla siebie porzucają często strony rodzinne, gdy tymczasem światłe umysły i szczere serca zawsze będą potrzebne Polsce - naszej ojczyźnie. Modlimy się dzisiaj za nich,
aby zawsze i wszędzie zachowali poczucie odpowiedzialności za siebie samych, za losy kraju i przyszłość naszego Kościoła.
Pan Jezus polecił swym uczniom, gdy odchodził z ziemi do nieba, by trwali na gorącej modlitwie w oczekiwaniu na Zesłanie Ducha Świętego Pocieszyciela. Apostołowie tak uczynili, trwając na modlitwie
wraz z Maryją, Matką Odkupiciela. Dzisiaj my trwamy wokół tego kościoła na serdecznej modlitwie, zjednoczeni z naszą Matką Jasnogórską. W tej biłgorajskiej świątyni stanowimy teraz jakby rodzinny, polski
Wieczernik, na który wraz z Maryją przybyli następcy Apostołów - nie tylko z najbliższego sąsiedztwa, lecz nieraz z bardzo daleka, bo nawet od wybrzeży Bałtyku i Morza Czarnego. Tym wszystkim czcicielom
Pani Jasnogórskiej i zarazem naszym drogim Gościom z serca dziękujemy za przybycie, a wyrazy tej wdzięczności składamy na ręce głównego celebransa w osobie Księdza Kardynała Mariana Jaworskiego ze Lwowa.
Prosimy Ciebie na koniec, Matko Odkupiciela, byś rozciągnęła swój opiekuńczy płaszcz nad naszą diecezją. Pamiętaj zawsze o nas, którzy uciekamy się pod Twoją obronę! Spełniaj nasze ciche, uczciwe
i pokorne prośby, „o Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza”. Amen.
Biłgoraj, 6 marca 2004 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu