Zajmowanie się świętością to zajmowanie się praktyczną stroną życia, dlatego zagadnienie to jest niezwykle wymagające i wymuszające daleko idące świadectwo życia, a także żelazną konsekwencję wiary oraz
bezkompromisowość w dziedzinie moralności.
Temat „świętości” podejmuje najnowszy numer kleryckiego pisma Communitas. Rozważaniem na łamach tego czasopisma nie zajmują się jedynie klerycy, ale szersze grono ludzi, niekiedy „urzędowo”
odpowiedzialnych za ten wysoki stan duszy. Takim człowiekiem jest abp Edward Nowak z Watykanu, sekretarz Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Udzielił on wywiadu, w którym mówi o kulisach prowadzenia spraw
doprowadzających do ogłoszenia kogoś błogosławionym czy świętym w Kościele. Na kluczowe pytanie - „dlaczego dzisiaj jest tyle kanonizacji i beatyfikacji”?, abp Nowak wskazuje, że „jest
to pewien sposób nowej ewangelizacji wyznaczonej przez Jana Pawła II”. Ta metoda jest ukazaniem życia ludzi, którzy właściwie współpracowali z łaską Bożą i w sposób radykalny żyli wiarą i Ewangelią.
Postacie wynoszone do chwały ołtarzy są „prawdziwymi chrześcijanami”, stanowią punkt odniesienia dla nowej ewangelizacji. Dalej Gość z Rzymu wskazuje kryteria potrzebne, by taki proces beatyfikacji
czy kanonizacji wszcząć.
Refleksje o powołaniu do świętości w świetle tego, co naucza Kościół snuje ten, który jest najbardziej odpowiedzialny za kształt świętości kapłańskiej w naszym Seminarium - rektor ks. Marian
Rojek. Jak sam pisze: „wołanie o osobistą świętość jest nieustannym wołaniem o prawdę o sobie samym”. Wskazuje, że tak naprawdę świętość jest pielęgnowaniem własnej natury człowieka stworzonej
do dobra. Rozważania o świętości to nie tylko jej gloryfikacja, ale przede wszystkim wskazanie środków do jej realizacji. Jak pisze ks. Rojek, można ją osiągnąć „środkami bardzo zwykłymi, prostymi
i ubogimi, tam gdzie żyjemy i pracujemy, poprzez posługiwanie drugiemu człowiekowi, przez całkiem najzwyklejszą codzienność”.
Do rozważań nad świętością zaproszono też karmelitankę bosą, siostrę, która w codzienności napełnionej modlitwą i pracą zdobywa świętość własnego życia. Jej medytacja fragmentu Apokalipsy jest głębokim
świadectwem życia powierzonego Jezusowi.
Należy pamiętać, że monopolu na świętość nie mają księża czy zakonnice, ale - co warte mocnego podkreślenia - świętość musi być udziałem każdego chrześcijanina. Na dobry przykład wskazał
Paweł Kaszuba pisząc o małżeństwie, które w 2001 r. Jan Paweł II wyniósł do chwały błogosławionych. Była to włoska para Luigi i Maria Beltrame Quattrocchi. Nie zakładali oni zgromadzeń zakonnych
ani nie mieli przeżyć mistycznych i nie wybrali skrajnych praktyk religijnych. Realizowali zobowiązania wynikające z chrztu i sakramentu małżeństwa. Takim, można powiedzieć, „najzwyklejszym”
sposobem zasłużyli sobie na świętość i cześć u ludzi.
O sensie życia, niezwykle potrzebnym zwłaszcza ludziom młodym pisze Grzegorz Maj. Przytacza dane dotyczące używania substancji psychoaktywnych przez młodzież z wiosek i miast. Dane bez większego komentarza
pokazują naglącą potrzebę szukania sensu życia przez ludzi młodych, poruszających się często na oślep.
Najnowszy Communitas zawiera również teksty o działalności „Caritas” seminaryjnej, problemie aborcji, świętości w muzyce i o zapotrzebowaniu na treści ewangeliczne w tej dziedzinie kultury.
Oprócz tego ten numer zawiera: krótką relację z kleryckich mistrzostw Polski w piłce nożnej, otwarty list do ks. Jana Twardowskiego, oraz stałe rubryki felietonów i wiele innych propozycji zgłębiających
temat świętości, jako wyzwania czasu.
Rozważania o życiu pełnym moralności i praktykowaniu cnót dla poprawy własnego życia, a przez to poprawy świata, nie da się ominąć. Bo co to za człowiek, który przechodziłby obojętnie wobec naprawiania
kształtu współczesnego świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu