Nowy człowiek
Noszenie sutanny jest zewnętrznym znakiem przynależności do stanu duchownego, do którego alumni zostaną wprowadzeni poprzez święcenia diakonatu. W Dyrektorium o posłudze i życiu kapłanów czytamy: „W społeczeństwie zeświecczonym o tendencjach materialistycznych, gdzie znikają znaki zewnętrzne rzeczywistości świętych i nadprzyrodzonych, szczególnie odczuwa się konieczność, by kapłan - jako człowiek Boży i szafarz misteriów Bożych - był rozpoznawany przez wspólnotę także przez ubiór, jaki nosi, jako wyraźny znak jego poświęcenia i tożsamości wykonywania urzędu publicznego. Prezbiter powinien być rozpoznawany przede wszystkim przez swoją postawę, lecz także przez swój ubiór w ten sposób, by każdy wierny, a nawet każdy człowiek, bezpośrednio dostrzegał jego tożsamość i jego przynależność do Boga i do Kościoła” (nr 66).
Szafarz słowa
Posługa lektoratu ma swoje korzenie już w starożytności chrześcijańskiej. Początkowo zachowywany był w Kościele zwyczaj synagogalny, iż czytać Pismo Święte na zgromadzeniach liturgicznych mógł każdy, kto umiejętność tę posiadał. Z czasem jednak mężczyznom i młodzieńcom kandydującym do funkcji lektora zaczęto stawiać wymagania. Od czasów Tertuliana i św. Cypriana lektorów zaliczano do stanu duchownego. W V w. funkcję lektora przejęli subdiakoni i diakoni. Pod koniec X w. w liturgii gallikańskiej ustalił się rytuał święceń lektoratu. Biskup udzielał ich przez wręczenie lekcjonarza, prosząc w modlitwie towarzyszącej temu znakowi, aby lektorzy przez ustawiczne czytanie słowa Bożego stali się zdatnymi do wykonywania swego powołania i stosownie do napomnienia Bożego tak kształtowali swe życie, aby byli błogosławieństwem dla Kościoła. Obecnie lektorat nie jest związany ze święceniami. Jest posługą powierzaną przez Kościół odpowiednio przygotowanym wiernym świeckim.
Obowiązkowo przyjmują ją kandydaci do kapłaństwa w czasie formacji seminaryjnej. Według dzisiejszego rytuału wprowadzenie w posługę lektora odbywa się przez wręczenie księgi Pisma Świętego przez biskupa ze słowami: „Przyjmij księgę Pisma Świętego i wiernie przekazuj Słowo Boże, aby coraz mocniej działało w sercach ludzkich”. Sobór Watykański II podkreśla, że kiedy w Kościele czyta się Pismo Święte, wtedy sam Bóg przemawia do swojego ludu, a Chrystus w dalszym ciągu głosi swoją Ewangelię.
Człowiek modlitwy
„Przyoblecz mnie, Panie, w nowego człowieka, który stworzony jest według Chrystusa, w sprawiedliwości i świętości prawdy” - te słowa na początku homilii skierował do wszystkich bp Paweł Socha. „Oznaczają one jednocześnie przyobleczenie się w Chrystusa - mówił Ksiądz Biskup. - Ten strój oznacza człowieka poświęconego całkowicie Bogu i w Bogu oddanego człowiekowi. Oznacza także człowieka duchowego i człowieka modlitwy. Skoro przyjęliście strój duchowny, to nie możecie sobą kłamać. Macie być ludźmi głębokiej modlitwy, by inni, spoglądając na was, widzieli w was Chrystusa. Macie w swoim sercu rozważać słowo, które będziecie czytać. Nie jak zwykłą książkę, nie jak książkę naukową, ale jak Słowo Boże, które czyta się z rozwagą... Uczyć się poprzez czytanie Słowa Bożego, rozważaniu go, co jest dobre, a co złe... I taki człowiek - człowiek wiary i modlitwy - niczego się nie boi, boi się tylko Boga”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu