„Każdy rodzaj sportu niesie ze sobą bogaty skarbiec wartości...”
- Jan Paweł II.
Powyższe słowa Ojca Świętego - w przeszłości ministranta uprawiającego sport - stały się inspiracją, by zorganizować I Drużynowe Mistrzostwa Ministrantów Dekanatu Piątnica w tenisie stołowym,
pod patronatem ks. dziekana Macieja Grajewskiego. Ministranci na co dzień przede wszystkim pełnią posługę liturgiczną przy ołtarzu, do której przygotowują się podczas spotkań, tak zwanych zbiórkach, gdzie
jest czas na formację liturgiczną, jak również na rekreację. Ważna jest bowiem troska nie tylko o ducha, ale i ciało, bo człowiek to jedność duszy i ciała. A życie - jak mówił św. Paweł -
podobne jest do zawodów, w których zdobywa się zbawienie.
W tym duchu ministranci wraz ze swoimi księżmi opiekunami po przeżyciu świątecznej Eucharystii w swoich parafiach przybyli w niedzielne popołudnie 22 lutego do gościnnej Szkoły Podstawowej w Dobrzyjałowie
na rozegranie oczekiwanego od kilku tygodni turnieju. Stawiły się reprezentacje następujących parafii: Bronowo, Drozdowo, Olszyny, Piątnica, Wizna i dwie drużyny gospodarzy.
Po uroczystym otwarciu mistrzostw przez Księdza Dziekana rozpoczęły się turniejowe zmagania. Nad właściwym przebiegiem sportowej rywalizacji czuwał Cezary Kamiński, entuzjasta tenisa stołowego. Mistrzostwa
były rozgrywane systemem do dwóch przegranych meczy. Po długich, emocjonujących zmaganiach najlepszą drużyną okazali się ministranci z Dobrzyjałowa. Drugie miejsce zdobyli ministranci z Bronowa, a trzecie
- ministranci z Drozdowa. Zawody stały na wysokim poziomie. Szczególnych emocji dostarczyły mecze o II i III miejsce: między Bronowem a Drozdowem i Drozdowem a Wizną. W czasie trwania zawodów opiekunowie,
zawodnicy i kibice mogli wzmocnić siły podczas skromnego posiłku, na którym nie mogło zabraknąć pączków - wszak to była niedziela po Tłustym Czwartku.
Turniej odbył się dzięki pomocy wielu ludzi, którym składamy serdeczne podziękowania: ks. dziekanowi Maciejowi Grajewskiemu - za patronat i ufundowanie nagród; dyrektorowi Andrzejowi Milewskiemu
- za życzliwość i gratisowe udostępnienie szkoły; Cezaremu Kamińskiemu - za czuwanie nad właściwym przebiegiem zawodów; wszystkim opiekunom - za przyjęcie, zaproszenia i przygotowanie
zawodników i wszystkim, którzy okazali jakąkolwiek pomoc. Jest nadzieja, że te mistrzostwa nie będą jedynymi.
Jak każde mistrzostwa, tak również i te zakończyły się rozdaniem nagród. Trzy pierwsze zwycięskie drużyny otrzymały z rąk Księdza Dziekana puchary, a wszyscy ministranci pamiątkowe dyplomy. W zgodnej
opinii była to bardzo udana impreza, a jej uczestnicy z ochotą umawiali się na przyszłoroczne spotkanie.
Rezultaty sportowe są ważne, ale największym naszym sukcesem - jak podkreślali jednogłośnie obecni księża, nauczyciele i rodzice - jest zorganizowanie dla tak licznej grupy chłopców atrakcyjnej
formy spędzania wolnego czasu i popularyzacja zdrowego trybu życia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu