Plac Katedralny w Legnicy, niedziela, godz. 20.00. Młodzi ludzie zmierzają w kierunku kościoła. Ktoś na kogoś czeka, ktoś bardzo się śpieszy. W ciągu roku akademickiego w każdą niedzielę, zawsze o tej
samej porze, studenci (i nie tylko) gromadzą się w katedrze na akademickiej Mszy św. Dlaczego przychodzą? Powody są czasem różne. Ale mają okazję przeżycia Eucharystii trochę inaczej, nie w szumie i tłoku
południa, ale w nastroju wieczornego skupienia. Ta Msza św. daje im możliwość usłyszenia nauki, która dotyka codziennych problemów. Słowa, które tu padają, potrafią wyryć w sercu głęboki ślad, który sprawia,
że nie można już żyć tak samo. Wchodzimy do katedry. Posłuchajcie, jak tu jest...
Wewnątrz panuje półmrok, kilka osób czeka w kolejce przy małym stoliku. Na nim znajduje się zeszyt, do którego wpisujemy nasze prośby i podziękowania. Zostaną one odczytane podczas Mszy św. Wchodzimy
dalej, w ławkach siedzą grupki znajomych i osoby, które przyszły same. Cisza. Ktoś modli się klęcząc, ktoś po prostu siedzi, ktoś krząta się jeszcze koło ołtarza. Ta cisza jest zapowiedzią czegoś niezwykłego...
Dzwonek, uderzenie gitary. Zaczęło się, wchodzi ksiądz w asyście ministrantów. Na czele procesji krzyż, ksiądz trzyma w rękach Ewangeliarz. Obchodzi ołtarz z kadzidłem, prosząc, by nasze modlitwy uniosły
się do Boga, jak ten dym. W końcu rozpoczyna Mszę św. dobrym słowem. Każdy z jej uczestników ma swój ulubiony moment. Kogoś zachwyca pięknie śpiewana przez scholę „Gloria”, dla innego najmilszym
momentem jest przekazanie znaku pokoju (lub czasami, wzorem pierwszych chrześcijan, pocałunku), ktoś inny lubi słuchać komentarzy do czytań przygotowywanych przez studentów. Można też zostać mile zaskoczonym
małą niespodzianką, np. małą inscenizację dotyczącą problemów poruszanych w Ewangelii, małą karteczkę z miłym słowem. Można też podejść do ołtarza i położyć na nim rękę na znak oddania się Jezusowi lub
obmyć rękę w wodzie - na znak oczyszczenia. Studenci starają się przeżywać Eucharystię nie tylko przez Słowa, ale także przez gesty i obrazy, by to, co najważniejsze, nie dało się łatwo zapomnieć.
Mimo że Msze św. akademickie nie należą do najkrótszych, to jednak po błogosławieństwie wiele osób zostaje jeszcze w kościele, by w ciszy pomodlić się. Wielu właśnie tutaj odkrywa sens Eucharystii, odkrywa,
że w ogóle można ją przeżyć, a nie tylko „zaliczyć”. Tutaj tłumaczone są sprawy ważne, dotyczące bezpośrednio nas, tu dostaje się wskazówkę: „miejcie odwagę żyć dla miłości”.
Studencie! - jeśli jeszcze Cię u nas nie było, zapraszamy przyjdź - niedziela, godzina 20.00 legnicka katedra. Pan Bóg i my czekamy na Ciebie!
Pomóż w rozwoju naszego portalu