Reklama

Niedziela Wrocławska

Abp Kupny: miłość do ojczyzny nie może być nigdy usprawiedliwieniem agresji i przemocy

Metropolita wrocławski przewodniczył Mszy św. w intencji ojczyzny w bazylice garnizonowej pw. św. Elżbiety. - W ciągu ostatnich lat nastąpiło w Polsce wyraźne ożywienie się patriotyzmu - mówił abp Józef Kupny. - Kościół czuje się współodpowiedzialny za kształt i rozwój narodowej tożsamości i pragnie wnosić do niej chrześcijańską perspektywę – dodał.

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pasterz Kościoła wrocławskiego zauważył, że kolejne pokolenia Polaków wyraźnie deklarują przywiązanie do narodowej kultury i tradycji, angażują się w upamiętnianie czasem nawet bezimiennych bohaterów, którzy zapisali się pozytywnie w historii Ojczyzny. Pytają o los i przyszłość kraju. Jak dodał, to trwanie i żywotność narodowej tożsamości jest owocem mądrości i cierpliwej pracy rodziców, nauczycieli, duszpasterzy, katechetów, instruktorów harcerskich i działaczy społecznych. - Tak, jak kiedyś, tak i dziś Kościół katolicki w Polsce czuje się współodpowiedzialny za kształt i rozwój narodowej tożsamości i pragnie wnosić do niej chrześcijańską perspektywę - mówił abp Kupny.

Reklama

Kierując się tą odpowiedzialnością, dziś, gdy w całej Europie narastają rozmaite napięcia i niepokoje, a młode pokolenie, także w naszym kraju, sięga czasem w swoim patriotyzmie po język i formy dość radykalne, metropolita wrocławski przypomniał najgłębszy sens chrześcijańskiej nauki o miłości ojczyzny i własnego narodu. - Dla uczniów Chrystusa miłość do ojczyzny, jako forma miłości bliźniego, będąc niewątpliwą wartością, nie może być wartością absolutną – tłumaczył. Dodał, że dla chrześcijanina służba ziemskiej ojczyźnie, podobnie jak miłość własnej rodziny, pozostaje zawsze etapem na drodze, której celem ostatecznym jest odpowiedź na miłość Boga. Dlatego - zdaniem hierarchy - w chrześcijańskiej perspektywie miłość własnej ojczyzny jest postawą służby, troski i odpowiedzialności za potrzeby i los konkretnych ludzi, których Pan Bóg postawił na drodze naszego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Za niedopuszczalne i bałwochwalcze uznać należy wszelkie próby podnoszenia własnego narodu do rangi absolutu czy tym bardziej szukanie chrześcijańskiego uzasadnienia dla szerzenia narodowych konfliktów i waśni - oświadczył arcybiskup. Zauważył, że miłość do Ojczyzny nie może być nigdy usprawiedliwieniem agresji i przemocy. Hierarcha przypomniał również głoszoną przez Kościół zasadniczą różnicę między szlachetnym i godnym propagowania patriotyzmem a odnoszącym się do egoizmu lub nawet do pogardy wobec obcych skrajnym nacjonalizmem.

Reklama

Przytoczył słowa św. Jana Pawła II z wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 1995 roku. Papież Polak wówczas mocno zarysował zasadniczą różnicę między szaleńczym nacjonalizmem, głoszącym pogardę dla innych narodów i kultur, a patriotyzmem, który jest godziwą miłością do własnej ojczyzny. - „Nacjonalizm, zwłaszcza w swoich bardziej radykalnych postaciach, stanowi antytezę prawdziwego patriotyzmu i dlatego dziś nie możemy dopuścić, aby skrajny nacjonalizm rodził nowe formy totalitarnych aberracji. To zadanie pozostaje oczywiście w mocy także wówczas, gdy fundamentem nacjonalizmu jest zasada religijna, jak to się niestety dzieje w przypadku pewnych form tak zwanego »fundamentalizmu«”. Patriotyzm różni się więc od wielu radykalnych ideologii nacjonalizmu, które ponad żywe codzienne relacje z konkretnymi ludźmi zdają się przedkładać czasem nacechowane niechęcią wobec obcych sztywne diagnozy i programy polityczne - analizował abp Józef.

Metropolita wrocławski tłumaczył przy tym, że Polsce potrzebny jest dobrze znany z historii szlachetny patriotyzm, wolny od nacjonalistycznego egoizmu, otwarty na solidarną współpracę z innymi narodami i oparty o szacunek dla innych kultur i języków, bez przemocy i pogardy, czuły na cierpienie i krzywdę, która dotyka innych. - Dziś nasz patriotyzm wyrażać się powinien w życiu naszych rodzin - mówił abp Kupny. Wyjaśniał także, że patriotyzm wzywa do życzliwości, solidarności, empatii i wzbudza szacunek dla prawa oraz reguł społecznych, jest przyczyną zainteresowania sprawami publicznymi, zobowiązuje do odpowiedzialnego uczestnictwa w demokratycznych procedurach, sumiennego i uczciwego wypełniania obowiązków zawodowych oraz do dbałości o otaczającą człowieka ojczystą przyrodę.

- To są obszary, w których możemy realizować prawdziwy patriotyzm, i takiego patriotyzmu nie musimy się wstydzić, bo nie jest on zagrożeniem dla nikogo, bo u jego podstaw leży szlachetna miłość Ojczyzny - podsumował metropolita wrocławski.

2016-11-11 19:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List do tych, którzy chcieliby przyjść do kościoła

[ TEMATY ]

list

abp Józef Kupny

Agnieszka Bugała

Abp Józef Kupny metropolita wrocławski jest autorem „Listu do chorych”. Publikacja powstała z troski o tych, którzy o własnych siłach nie mogą dotrzeć nawet do najbliższego kościoła, by uczestniczyć w Eucharystii. List zostanie wręczony chorym przez księży proboszczów i wikariuszy w każdej parafii, którzy w pierwsze piątki i soboty miesiąca odwiedzają zgłoszonych przez bliskich chorych z posługą sakramentalną.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Zostawić wszystko. Czyli co?

2025-02-03 09:10

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Duccio di Buoninsegna, Powołanie Apostołów, pl.wikipedia.org

Na kanwie opowiadania o powołaniu pierwszych apostołów w sposób naturalny rodzi się refleksja nad naturą powołania. W języku biblijnym jest to wezwanie Boga do spełnienia powierzonej misji. Obejmuje ono wszystkie wymiary życia powołanego i ustanawia zupełnie nową jakość relacji z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Jak spotkać Pana Boga w odpoczynku?

2025-02-09 12:52

[ TEMATY ]

Bóg

Któż jak Bóg

Adobe Stock

Często mówimy o przykazaniach sformułowanych negatywnie. Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa. Rzadko natomiast wspominamy i nieczęsto też osobiście cenimy dwa przykazania pozytywne: „Czcij ojca i matkę” oraz „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”.

Bóg, stwarzając świat, uświęcił siódmy dzień. Stąd zakaz pracy w nim. Człowiek powinien wtedy odpoczywać tak, jak Bóg odpoczął po stworzeniu świata.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję