Mszę św. odprawił proboszcz, ks. Stanisław Róg, który na początku podkreślił obecność Boga w zgromadzeniu chorych, cierpiących i starszych. W homilii mówił o sensie
choroby i cierpienia: „Dzisiaj przychodzimy do kościoła, by swój krzyż połączyć z Krzyżem Chrystusa i prosić Jego Matkę o pomoc. Chcemy prosić o łaskę
uzdrowienia. I mamy do tego prawo. Chrystus odpowiadał wiele razy na takie prośby. Dużo osób uzdrowił, ale nie wszystkich. (…) Dlatego umiejmy świadomie wypowiadać słowa: «Bądź
wola Twoja». Może komuś nasze cierpienie jest potrzebne. Nie możemy zapomnieć, że Chrystus poprzez swoje cierpienie odkupił świat. My, przez nasze krzyże, niejako dopełniamy tego dzieła”.
Po homilii nastąpiło udzielenie sakramentu chorych. Ksiądz Proboszcz przypomniał, że można go przyjąć w poważnej chorobie. Sakrament może być przyjmowany wielokrotnie, lecz za każdym
razem musi dotyczyć innej przypadłości.
Mimo przedpołudniowej godziny w kościele obecnych było wielu chorych. Niektórzy przybyli wraz z opiekunami. Dzięki nim mogli uczestniczyć we Mszy św. i przyjąć
sakrament chorych. Po Mszy św. w domu katechetycznym odbyło się spotkanie zorganizowane przez panie z Punktu Charytatywnego. Na długim stole, nakrytym białym obrusem, przygotowane
były ciastka, owoce i herbata. Przybyło prawie 50 osób. Panowała bardzo miła atmosfera. Ks. Stanisław Róg mówił o szczególnej roli modlitwy w życiu chorego. Zachęcał do
wstąpienia do Rodziny Różańcowej, do połączenia swojego cierpienia z modlitwą różańcową.
Wiele osób mówiło o mocy modlitwy różańcowej i dzieliło się swoimi własnymi doświadczeniami. Kazimiera Flis z Żywego Różańca gorąco namawiała do wstępowania do Kółek
Różańcowych, by wszystkie istniejące Kółka w parafii (28 żeńskich i 5 męskich) miały pełny skład 20 osób. Dzięki temu możliwe stałoby się odmawianie wszystkich tajemnic wraz z nowymi
tajemnicami światła. „Myślę, że każdy z nas doświadczył mocy tej modlitwy - powiedziała. - Szczególnie, jeśli chodzi o ludzi chorych. Będąc w szpitalu
czekałam na operację kamieni nerkowych. Dużo modliłam się na różańcu, mimo że leżąca w tej samej sali chora jakoś dziwnie na mnie patrzyła. Rano przed operacją przyszedł ordynator i powiedział,
że operacja nie jest konieczna, bo kamień się przesunął. Wiem, że jest to także skutek modlitwy różańcowej”.
Ks. Stanisław Róg przypomniał, że od kilku lat parafia próbuje realizować program odnowy soborowej idącej w kierunku powstania prawdziwej wspólnoty wspólnot. Taka wspólnota jest szczególnie
potrzebna ludziom chorym. „Przejmujemy pewne elementy programu m.in. sposób organizacji wypominków i innych nabożeństw. Niedługo mieszkańcy poszczególnych bloków będą spotykać się w kościele,
wg ustalonego wcześniej grafiku, na wspólnej adoracji Najświętszego Sakramentu i modlitwie podczas Nabożeństwa Czterdziestogodzinnego. Czasem wypada to w środku nocy. Będzie okazja
wyrazić swoją radość, ból, troskę i kłopoty trapiące taką małą społeczność. Dlatego proszę, byście się modlili w intencji dzieła Nowego Obrazu Parafii i je propagowali.
Jest ono narzędziem do stworzenia wspólnoty ludu Bożego, byśmy czuli się rodziną i byli sobie bliscy”.
Rozmowy przy stole trwały jeszcze długo. Spotkanie zakończyło się w południe modlitwą Anioł Pański w łączności z Ojcem Świętym. Liczebność przybyłych, długość trwania
spotkania oraz panująca na nim atmosfera ożywionych rozmów świadczą o tym, jak duża istnieje potrzeba dzielenia się doświadczeniem wiary i wzajemnego poznania się oraz bycia we wspólnocie.
Kierujemy gorące podziękowania do pań z Zespołu Charytatywnego. Obecnie liczy on 5 osób. Należą do nich panie: Henryka Kotyła, Marianna Małecka, Halina Szymanek, Zofia Zając i Urszula Maśluszczak oraz aktywnie wspierająca Zespół - Antonina Wilk. Panie na co dzień zajmują się świadczeniem pomocy osobom, które jej potrzebują. Nie tylko udzielają jej tym, którzy po nią przychodzą, ale również same pukają do drzwi tych najbiedniejszych rodzin, których ubóstwo pozostaje w ukryciu. Dyskretna pomoc często ratuje rodziny w ich dramatycznej sytuacji, zwłaszcza w obecnym czasie narastającego bezrobocia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu