Reklama

Polska

"Pokuta, pokuta, pokuta" na Jasnej Górze spełnia się wezwanie anioła z Fatimy?

- Wielka Pokuta była okrzykiem Polaków, że stawiamy tamę tej zmianie wartości, że chcemy pozostać przy fundamencie, jakim jest chrześcijaństwo w Polsce. Ten model jest świetny - mówił w programie "Temat Dnia" Maciej Bodasiński, współorganizator Wielkiej Pokuty.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2016-10-17 19:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka Środa w Hiszpanii: procesje bractw pokutnych

[ TEMATY ]

Hiszpania

pokuta

Cotallo-nonocot/www.foter.com

Wielka Środa to połowa Wielkiego Tygodnia. Kończy ona jego pierwszą część, przygotowującą do głównych procesji pokutnych, szczególnie w Wielki Piątek. W całej Hiszpanii przechodzą w tym dniu procesje organizowane przez bractwa pokutne. 16 kwietnia wczesnym popołudniem jako pierwsze wyszło w Kordowie bractwo Piedad, po nim kolejno Calvario, Perdón, Pasión, Paz i Misericordia. Procesje potrwają dzisiaj do późnych godzin nocnych.

W Kordowie przeżycia związane z Męką Pańską, którą obrazują procesyjne pasos, stają się coraz bardziej intensywne. Porusza widok cierpiącego Chrystusa i perłowe łzy Matki Bożej na Jej pięknym obliczu, w których odbija się blask setek woskowych świec i gromnic. W sercu rodzi się pragnienie, aby pomóc costaleros, którzy dźwigają na barkach ogromny ciężar scen pasyjnych i w ten sposób ulżyć w cierpieniu Odkupicielowi.
Każde bractwo ma swoją historię. Na przykład Bractwo Paz (Pokój) założyli w 1940 ci, którzy walczyli w wojnie domowej, zakończonej rok wcześniej. Z kolei Bractwo Calvario powstało w 1722 r. i szczyci się tym, że - według statutów - miało odprawiać Drogę Krzyżową w każdy piątek i święto. W procesji niesie piękną XVIII-wieczną (z 1723 r.) figurę Chrystusa na krzyżu.
Mieszkańcy Kordowy czekają dzisiaj szczególnie na ostatnie bractwo - Misericordia, które pierwsze reguły otrzymało już w 1534 r. Ubrani w białe tuniki i capirotes, czyli kaptury, przepasani fioletowym pasem, niosą XV-wieczną figurę Chrystusa Miłosiernego i pochodzącą z końca XVI w. figurę Matki Bożej Płaczącej.
Wśród procesji, jakie wychodzą w Wielką Środę na ulice miast Hiszpanii, na szczególną uwagę zasługuje Zamora na północy kraju. W przeciwieństwie do gwaru Andaluzji procesje odbywają się tutaj w całkowitym milczeniu, a rozgadany turysta może zostać skarcony. Z kolei w galicyjskim Vivero koło Lugo swoją Drogę Krzyżową odbywają dzisiaj tylko mężczyźni.
W Ameryce Łacińskiej Wielka Środa to przede wszystkim procesja z figurą Jezusa Nazarejczyka (El Nazareno) w Caracas w Wenezueli. Przyciąga ona tysiące wiernych z kraju i z zagranicy. Zgodnie z tradycją jej uczestnicy mają na sobie ubrania koloru fioletowego. W ten sposób nawiązują do ubiczowania i ukoronowania Jezusa koroną cierniową, a z drugiej strony dziękują za otrzymane łaski.
Ogólnie - mimo pasyjnego nastroju Wielkiego Tygodnia - w tym roku wśród hiszpańskich bractw pokutnych panują w tym roku radość i zadowolenie. Dzieje się tak głównie z powodu utrzymującej się dobrej pogody. Przez kilka ostatnich deszczowych lat wiele bractw mogło wreszcie wziąć udział w procesjach ku czci Męki Pańskiej.

CZYTAJ DALEJ

USA: kościół spłonął, ale Najświętszy Sakrament przetrwał! Trwa przed nim adoracja

2024-08-14 13:32

[ TEMATY ]

USA

Najświętszy Sakrament

Karol Porwich/Niedziela

Parafianie z Orlando na Florydzie nazywają to niezwykłym zrządzeniem Bożej Opatrzności. W wyniku pożaru ogień strawił w ich kościele zarówno ołtarz jak i tabernakulum. Przetrwał jednak Najświętszy Sakrament znajdujący się w kryształowym pudełku, zwanym luną, używanym do wkładania Hostii do monstrancji.

Henry i Paula Konesowie wyznali, że byli zdruzgotani pożarem swego parafialnego kościoła, jednak fakt, że z pożogi ocalał Najświętszy Sakrament dał im poczucie nadziei. Kościół pw. Wcielenia Pańskiego spłonął w ubiegłym roku. Powody tragedii wciąż są nieznane. Parafianie od początku podkreślali, że po tym pożarze otrzymali pocieszenie od Boga. „Wielu z nas wierzy, że Eucharystia była tą łaską pocieszenia” – wyznał 59-letni Henry w rozmowie z „National Catholic Register”. Dla 50-letniej Pauli, odnalezienie Hostii było przesłaniem od Pana pośród smutku. „Wciąż tu jestem i nigdzie się nie wybieram” – dodała kobieta zaangażowana w zbiórkę środków na odbudowę kościoła.

CZYTAJ DALEJ

50 tys. pielgrzymów przybyło pieszo na Jasną Górę w "szczycie pielgrzymkowym"

2024-08-14 20:02

[ TEMATY ]

Pielgrzymki 2024

Karol Porwich/Niedziela

W tym roku na Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Jasną Górę w sierpniu w 55 grupach przyszło około 50 tys. wiernych. W 32. grupach rowerowych przyjechało prawie 2 tys. cyklistów, a ok. 100 pielgrzymów wybrało się w sztafecie biegowej. Nie zapominajmy o tysiącach tych, którzy z różnych względów wzięli udział w jednym lub tylko kilku etapach, korzystając z możliwości sztafetowego pielgrzymowania.

Choć wielu sceptyków upatruje kres pieszego pielgrzymowania i ogłasza koniec ery chrześcijaństwa, to doświadczenie ostatnich dni pokazuje, że pragnienie doświadczenia wspólnoty wiary, w radości dzielenia, w trudzie, czasem spiekocie dnia czy deszczu, nie ginie a wręcz odwrotnie zdaje się rozwijać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję