W ramach VIII Łódzkich Dni Rodziny, w sobotę 19 maja br. o godz. 12.00 do łódzkiej bazyliki mniejszej przybyli małżonkowie z bardzo długim (55 lub 50 lat) lub nieco krótszym (25 lat) stażem wspólnego realizowania przyrzeczeń, wyrażonych niegdyś wobec Boga, kapłana i siebie nawzajem podczas uroczystego aktu zawarcia małżeństwa. Przybyli, aby uczestniczyć w Eucharystii pod przewodnictwem abp. Władysława Ziółka, aby dziękować Bogu za wspólnie przeżyte lata, aby dać świadectwo powołania do małżeństwa i życia rodzinnego.

W homilii Arcybiskup łódzki powiedział m.in. "Borykający się z różnymi problemami współczesny świat tego nowego tysiąclecia potrzebuje świadectwa Bogiem silnej rodziny. Takiego świadectwa potrzebuje nasza Ojczyzna". Dokumenty zakończonego II Polskiego Synodu Plenarnego mówią, iż "pomimo wielu negatywnych zjawisk i trudów związanych z kształtowaniem życia rodzinnego, badania socjologiczne wykazują, że współcześni Polacy stawiają rodzinę na czele podstawowych wartości społecznych i narodowych. Mają oni świadomość, że rodzina zapewnia poczucie pokoju i szczęścia oraz stanowi najlepsze miejsce przygotowania ludzi młodych do założenia własnych rodzin i do życia w społeczeństwie" ( II Polski Synod Plenarny [1991-1999]. Powołanie do życia w małżeństwie i rodzinie, nr 34, Pallotinum 2001, s. 41).

Wciąż aktualne są słowa Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, który nauczał, że "rodzina jest niejako pierwszą świątynią, gdzie dzieci dowiadują się o Bogu, jest pierwszą szkołą wychowania chrześcijańskiego. To co ojciec i matka przekażą dziecku z prawd wiary, tak zapada w duszę, jest taką siłą i potęgą, że pozostaje niezatarte w sercu człowieka nieraz do końca życia, choćby przeszedł on przez całe życie okresy błędnych dróg. Zdarza się, że po latach odejścia od Boga, a może i wojowania z Nim, człowiek udręczony życiem wraca do prawd, które wpoiła mu matka. Dlatego gdy Bóg jest usuwany z wychowania i ze wszystkich miejsc w życiu publicznym, musi się znaleźć w Polsce bezpieczne miejsce dla Niego. Poza świątynią tym miejscem jest rodzina, najmniejsza społeczna komórka życia społecznego i najmniejsza komórka życia Kościoła" (Gniezno, sierpień 1978 r.) .

Abp. Władysław Ziółek zakończył homilię życzeniami dla małżonków: "Bóg Ojciec niech was zachowa w miłości wzajemnej i zgodzie, aby pokój Chrystusowy w was zamieszkał i stale przebywał w waszych domach. Bądźcie szczęśliwi jako rodzice i ciesząc się życzliwością przyjaciół, żyjcie z ludźmi w prawdziwym pokoju. Wśród świata bądźcie świadkami, że Bóg jest miłością, aby stroskani i ubodzy, doznawszy waszej pomocy, przyjęli was kiedyś z wdzięcznością do wiekuistego domu Boga. Amen".

Jubilaci przybyli 19 maja do łódzkiej katedry także po to, aby odnowić swoje ślubowania małżeńskie. Chwila ta była niezwykle podniosła i uroczysta. Małżonkowie licznie zgromadzeni w nawie głównej świątyni, od ołtarza aż po wejście, zwrócili się do siebie twarzami, podali sobie dłonie i z nieukrywanym wzruszeniem powtarzali słowa przyrzeczenia. Później, po zakończeniu Liturgii, wszyscy otrzymali indywidualne życzenia i błogosławieństwo od Ksiądza Arcybiskupa. W jubileuszowej celebrze Mszy św. uczestniczyli także duszpasterze rodzin na czele z ks. prał. Stanisławem Kaniewskim, wikariuszem biskupim ds. rodzin i dyrektorem Centrum Służby Rodzinie. W Liturgii Słowa i procesji z darami udział wzięli przedstawiciele kół Stowarzyszenia Rodzin Katolickich. Służbę przy ołtarzu i śpiew zapewnili klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.