W czerwcowe popołudnie mały skwerek tuż obok przedszkola nr
9 w Łomży, zaroił się od dzieciaków i ich rodziców. Oczywiście, nie
mogło także zabraknąć pań, które przez cały rok opiekuńczym okiem
obserwowały poczynania najmłodszych mieszkańców miasta. Powodem takiego
spotkania było zakończenie roku przedszkolnego oraz pożegnanie ze
wspólnoty przedszkola sześciolatków. Jak to zawsze bywa przy takich
okazjach, były zarówno słowa radości, jak i łezka żalu, że trzeba
się pożegnać z ukochanymi paniami, z którymi przecież tak bardzo
się
zżyło.
Na tę uroczystość każda grupa przedszkolnych dzieciaków
przygotowała piosenki, które zaprezentowała przed publicznością.
Z dużą akceptacją zgromadzonych spotkał się występ dzieci uczestniczących
w zajęciach rytmiki, które pokazały, czego się nauczyły. Zaprezentowały
różne tańce, w tym poloneza. Dzieciaki te mają więc już za sobą naukę "
studniówkowego" tańca. Zabawa była tak wspaniała, że nawet dorośli
włączyli się w wir zabawowego szaleństwa. Radość spotkania dopełniły
liczne konkursy. Najbardziej fascynująca okazała się licytacja dzieł "
sztuki" wykonanych przez same dzieci. Przygotowane "pod młotek" dzieła
rozeszły się jak przysłowiowe świeże bułeczki. Licytacją kierowała
wspaniała "wróżka", która bardzo umiejętnie podbijała ceny poszczególnych
prac. Za jej przyczyną oraz, oczywiście, za przyczyną samych autorów
prac najdroższe dzieło sprzedano za 200 zł.
Mógłby ktoś zapytać się, na co zostaną przekazane pieniądze
uzyskane z licytacji? Odpowiedź jest piękna: całość dochodu przeznaczono
na zrobienie altanki do ogrodu przedszkolnego. I to nazywa się prawdziwa
samorządność.
Pomóż w rozwoju naszego portalu