25 stycznia br. Tłumy odwiedziły szczecińską „Gubałówkę”. Oprócz narciarzy i snowbordzistów, z wypoczynku na jedynym stoku narciarskim w mieście korzystały całe rodziny. Stok położony jest w dzielnicy Osowo. Miejsce było tak wypełnione, że zabrakło placów parkingowych. W okolicach „Gubałówki” policjanci musieli kierować ruchem.
26 stycznia br. Po raz pierwszy w Polsce na szczecińskiej ulicy kierowcy odebrał samochód komornik. Mężczyznę zatrzymali do kontroli policjanci. Okazało się, że jego nazwisko figuruje na liście dłużników za niezapłacone mandaty i należności skarbowe. Przybyły na miejsce komornik stwierdził, że długi kierowcy sięgają kilkunastu tysięcy złotych. Na poczet należności kierowcy zarekwirowano auto.
27 stycznia br. Ks. abp Zygmunt Kamiński, Dziekan i Prodziekan Wydziału Teologicznego US, Rektor Uniwersytetu Szczecińskiego oraz prezydent Marian Jurczyk byli na audiencji u Ojca Świętego. Delegacja dziękowała Janowi Pawłowi II, za decyzję o utworzeniu wydziału teologicznego w Szczecinie.
28 stycznia br. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratora okręgowego bada inwestycję pod nazwą „Rekultywacja lotniska w Stargardzie-Kluczewie”. To wynik śledztwa przeprowadzonego przez Rzeczpospolitą. Zdaniem autorów publikacji na lotnisku przez 10 lat wyłudzono około 20 milionów złotych. Prowadząc prace, ignorowano ekspertyzy naukowe mówiące o zbyt dużych kosztach i potrzebie zakończenia robót.
31 stycznia br. 16 godzin spędził w wodach oceanu Atlantyckiego marynarz ze Szczecina. Mężczyzna wypadł za burtę statku Pilica. Kiedy zauważono, że nie ma marynarza na pokładzie rozpoczęto poszukiwania - bezskutecznie. Dopiero po 16. godzinach dryfującego po oceanie mężczyznę zauważyła amerykańska jednostka. Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Miejsce, gdzie został znaleziony słynie z rekordowej ilości rekinów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu