Nieprzypadkowo podczas tego Tygodnia duchowni i wierni Kościoła Katolickiego i Starokatolickiego Mariawitów spotkali się na wspólnej modlitwie w płockim miejscu objawień
- sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Wiara w Miłosierdzie Boże to przecież ważny punkt łączący te dwa Kościoły.
Intencją wspólnej Mszy św. sprawowanej 22 stycznia była modlitwa o pokój w Ziemi Świętej. Przewodniczący tej liturgii ks. prof. Henryk Seweryniak przypomniał, że hasło tegorocznego
Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan zaczerpnięte zostało z ekumenicznego przekładu Biblii, które dobrze uwypukla Jezusowy nacisk na Jego pokój. „Przez to maleńkie słówko
Jezus okazuje, że w Nim, przez Jego przyjście Bóg odwraca logikę myślenia świata o władzy, potędze, mocy - mówił ks. Seweryniak. - To odwracanie ziemskiego, zbyt ziemskiego
myślenia, dokonuje się już od Jego przyjścia, gdy Dziewica zostaje Matką, a przez tajemnicę Wcielenia Bóg - człowiekiem”.
W kazaniu została przywołana sylwetka bł. Mariam Baouardy, palestyńskiej karmelitanki, która przybrała imię zakonne Mariam od Jezusa Ukrzyżowanego. Całe jej życie, zauważył ks. Henryk Seweryniak,
było jednym wielkim paradoksem Chrystusowego pokoju. To właśnie bł. Mariam wraz z kilkoma siostrami i zakonnikami wybudowała klasztor w Betlejem. Po beatyfikacji Mariam
Baouardy, której w 1983 r. dokonał Jan Paweł II, miejsce to stało się sanktuarium chrześcijan palestyńskich.
„Przywołujemy imię bł. Mariam dzisiaj w naszym sanktuarium Miłosierdzia - powiedział ks. Seweryniak - gdyż główną intencji ekumenicznej modlitwy chrześcijan Płocka jest
w tym roku pokój w Ziemi Świętej. Właśnie przez nią prosimy Miłosiernego Boga o pokój, którego nie potrafią dać supermocarstwa i mocarstwa, generałowie i politycy,
najinteligentniejsi i najbogatsi; który nie przyjdzie wraz z czołgami i kilometrami betonowych murów; którego nie przyniosą wraz ze swoją rozpaczą i nienawiścią
młodzi terroryści”.
Po Mszy św. wierni mogli ucałować relikwie orędowniczki Miłosierdzia Bożego s. Faustyny, a także otrzymać liść z drzewka oliwnego, rosnącego w Betlejem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu