Reklama

Kultura

Magdalena Merta: „Smoleńsk” pokazuje prawdę

[ TEMATY ]

wywiad

film

Artur Stelmasiak

Magdalena Merta

Magdalena Merta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artur Stelmasiak: – Tragedia Smoleńska dotknęła Pani rodzinę. Straciła Pani męża, a później widziała, co się dzieje ze śledztwem i jak deptana jest pamięć o ofiarach. Jak ocenia Pani film „Smoleńsk” Antoniego Krauzego?

Magdalena Merta: – Nie jestem obiektywna i wolałaby pozostawić widzom generalną ocenę. Ja na ten film bardzo czekałem i spełnia on moje oczekiwania na to, aby wykrzyczeć światu prawdę. Moje dobre odczucia po filmie mogą więc nie być obiektywne, bo pozostali widzowie mogą odnieść zupełnie inne wrażenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Na tym filmie zobaczyła pani sześć lat swojego życia?

– Dlatego film nie jest dla mnie zaskoczeniem, bo wszystkiego doświadczyłam na własnej skórze. Bardzo dużo jest tego, co przechodziłam dzień po dniu przez ostatnie sześć lat.

– Czy to jest film dla wszystkich Polaków?

– Mam wrażenie, że ludzie, którzy się nie interesowali do tej pory tym tematem, to na film pewnie nie pójdą. Natomiast ci, dla których katastrofa jest ważna, odnajdą na „Smoleńsku” uporządkowanie zdarzeń, które są połączone w logiczną całość.

– Podczas oglądania odżyły uczucia i wspomnienia.

Reklama

– To wszystko cały czas nam towarzyszy, bo przecież te wszystkie poruszane wątki faktograficzne były przedmiotem analizy na posiedzeniach Zespołu Smoleńskiego ministra Antoniego Macierewicza. Nie ma więc elementów, o których bym nie wiedziała wcześniej. Mimo tego emocje i tak były wielkie.

– A które sceny na Pani wywarły największe wrażenie?

– Scena, na której rozpada się samolot i powitanie naszych bliskich przez oficerów zamordowanych w Katyniu.

2016-09-07 07:22

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Film dla zagubionych

Niedziela Ogólnopolska 7/2022, str. 32-33

[ TEMATY ]

film

spowiedź

Kadr z filmu

O spowiedzi powiedziano i napisano już wiele, ale takiego filmu jeszcze nie było. Czy Spowiedź Marcina Kwaśnego ma szanse zatrzymać młodych w Kościele?

Damian Krawczykowski: Dlaczego znany aktor na swój debiut reżyserski wziął temat spowiedzi? Marcin Kwaśny: Złożyło się na to wiele czynników. Pierwszym z nich była informacja o tym, że w Polsce największa laicyzacja jest wśród młodzieży i że coraz więcej odnotowuje się akty apostazji. Drugim czynnikiem była rozmowa – zapytałem pewną młodą osobę w mojej rodzinie, dlaczego nie przystępuje do spowiedzi. W odpowiedzi usłyszałem, że nie robi tego, „bo nie ma grzechów”. Trzecim czynnikiem było to, że od kolegi dostałem scenariusz filmu właśnie o spowiedzi, ale w zupełnie innym klimacie. Pewien człowiek chodził do spowiedzi, widział jakieś straszne obrazy w kościele, jakieś diabły. Jak się wyspowiadał i wyszedł, to uśmiechały się do niego anioły. To było takie banalne. Powiedziałem wtedy, że ja się tego nie podejmę, jednak mogę napisać coś innego. Pomodliłem się do Ducha Świętego i w pół godziny napisałem aktualny scenariusz.
CZYTAJ DALEJ

Ktoś podszywa się pod kard. Grzegorza Rysia. Kuria ostrzega

Na Facebooku pojawił się profil o nazwie "Grzegorz Wojciech Ryś", który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia - poinformowała w sobotę Archidiecezja Łódzka. To już kolejna próba wykorzystania wizerunku metropolity łódzkiego w internecie - bez jego wiedzy i zgody.

"Na Facebooku pojawił się profil o nazwie +Grzegorz Wojciech Ryś+, który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia. Informujemy, że kard. Grzegorz Ryś nie prowadzi prywatnego profilu na Facebooku, a wspomniana strona nie jest przez niego autoryzowana ani administrowana. Prosimy o zgłaszanie tego profilu do Facebooka, aby zapobiec dezinformacji i ewentualnym nadużyciom" - ogłosiła w sobotę wieczorem Archidiecezja Łódzka w swoich mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Sandomierska Via Crucis

2025-04-13 20:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ulicami Starego Miasta w Sandomierzu przeszła miejska Droga Krzyżowa. Nabożeństwu przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

Modlitwa rozpoczęła się w kościele seminaryjnym pw. św. Michała Archanioła, a zakończyła w Bazylice Katedralnej, która w Roku Jubileuszowym jest Kościołem Stacyjnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję