Niemowlę w Oknie Życia odnalazły siostry zakonne posługujące w Diecezjalnym Domu Matki i Dziecka w bielskim Lipniku. To pierwszy noworodek pozostawiony w bielskiej placówce, w której od 7 lat funkcjonuje powstałe z inicjatywy Caritas diecezji bielsko-żywieckiej miejsce, gdzie matka może zostawić anonimowo nowo narodzone dziecko, nie narażając niemowlęcia na niebezpieczeństwo.
Jak poinformowała kierująca Domem Matki i Dziecka w Bielsku-Białej s. Maksyma ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości, do zdarzenia doszło 2 września o godz. 15.10. W Oknie Życia ktoś pozostawił nowo narodzonego chłopca. Natychmiast rozległ się alarm. Następnie, zgodnie z procedurą, po zabezpieczeniu noworodka przez siostry zakonne, chłopczyk został zabrany przez pogotowie ratunkowe.
„Pozostawione dziecko było zadbane, nakarmione, w pampersiku, spało” – zrelacjonowała s. Maksyma, która podkreśliła, że siostry niezwłocznie zawiadomiły o zdarzeniu pogotowie. O zdarzeniu dowiedział się także dyrektor Caritas diecezji bielsko-żywieckiej ks. Robert Kasprowski.
„Po raz pierwszy mogliśmy przyjść w takiej sytuacji z realną pomocą. Jesteśmy poruszeni tym zdarzeniem, modlimy się za dziecko i za jego mamę” – dodał kapłan.
Dziecko po przejściu badań w szpitalu, będzie mogło być skierowane do pogotowia rodzinnego i rodziny adopcyjnej.
Okno Życia w Bielsku-Białej działa od 14 kwietnia 2009 r. Poświęcił je w Diecezjalnym Domu Matki i Dziecka bp Tadeusz Rakoczy.
W ciągu 10 lat działalności Okien Życia w Polsce uratowano ponad 90 dzieci. W całym kraju takich miejsc powstało już 58. Z danych policji wynika, że inicjatywa ta wpłynęła na spadek przypadków dzieciobójstwa – w całej Polsce takich zdarzeń w 2000 r. było 47, a w 2014 r. – cztery.
Pierwsze Okno Życia w Polsce uruchomiono w Krakowie.
Wieczorem, 20 sierpnia, w Oknie Życia w Sandomierzu został znaleziony noworodek. O wydarzeniu poinformował Siostry Szarytki, które opiekują się tym miejscem. Jak mówi ks. Bogusław Pitucha: – Chłopca nazwaliśmy Bernard, Maksymilian.
Zgodnie z procedurą zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Dziecko następnie zostało przebadane w szpitalu miejskim. Nie było przy nim żadnej informacji od osoby, która go zostawiła. Osoba, która zostawiła dziecko w specjalnym oknie, nie naraziła go na niebezpieczeństwo, w związku z tym, pod względem prawnym, nic jej nie grozi. Rodzice mogą wrócić po dziecko, mają na to sześć tygodni. Po tym czasie malec trafi do adopcji.
Droga krzyżowa jest jednym z nabożeństw odprawianych w czasie Wielkiego Postu. Podczas niej wierni przybliżają się do tajemnicy Chrystusowej śmierci. Skąd wzięła się ta tradycja i na co trzeba zwrócić uwagę modląc się w ten sposób? Zapytaliśmy o to ks. dr. Rafała Wilkołka, teologa i prezesa Fundacji Collegium Voytylianum.
Droga krzyżowa w formie znanej współcześnie pochodzi z przełomu XVII i XVIII w. Swoimi korzeniami sięga do czasów starożytnej Jerozolimy. To miejsce bowiem wierni odwiedzali i tam rozważali tajemnicę męki Chrystusa. – Powstanie nabożeństwa drogi krzyżowej związane jest z działalnością Zakonu Braci Mniejszych, czyli franciszkanów. Wprowadzili oni do pobożności ludowej zwyczaj odprawiania nabożeństwa zwanego„upadki Jezusa”. Posłani do posługi w Ziemi Świętej, odkryli również „bolesne drogi” (viae dolorosae), które trzynaście wieków wcześniej przemierzał Chrystus: od pałacu Piłata aż na Golgotę. Gdy połączono te dwa nurty wrażliwości religijnej, stworzono ostatecznie drogę Krzyża (via Crucis), mniej więcej w takim kształcie, w jakim znamy ją obecnie – wyjaśnia teolog dogmatyk, ks. dr Rafał Wilkołek.
Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF
Minionej soboty niespodziewanie dotarła informacja o śmierci ks. Marka Mekwińskiego, podczas wędrówki na Śnieżnik. Proboszcz z Bożnowic odszedł w wieku 57 lat. Msza pogrzebowa sprawowana była w kościele, w którym posługiwał jako proboszcz przez ostatnich 17 lat, a pochowany został na cmentarzu parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krynicznie.
Warta podkreślenia była organizacja pogrzebu ks. Marka. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, wraz ze Strażą Miejską z Ziębic kierowali ruchem i wskazywali bezpiecznie miejsce parkingowe. To bardzo usprawniało dotarcie do świątyni i pozwalało mieć pewność, że na pewno na Mszę się zdąży. Dodatkowo ważne i potrzebne miejsca były odpowiednio oznaczone. Wchodząc na teren kościoła, na bramie wejściowej ktoś powiesił kartkę “Padre Marko Santo Subito”. To już był pierwszy sygnał, że to ostatnie pożegnanie ks. Marka Mekwińskiego będzie przepełnione zmartwychwstaniem. I taka była prawda. Na zewnątrz rozłożone były duże namioty, aby ci, co nie zmieszczą się do świątyni, mogli bezpiecznie, bez obawy o zmoknięcie, uczestniczyć w Eucharystii. Każda z osób, która przemawiała wskazywała, jak ważna dla tego kapłana była relacja z Panem Jezusem, jak był autentycznym świadkiem swojego Mistrza i jak prowadził ludzi do Chrystusa. W identycznym tonie była homilia bp. Jacka Kicińskiego CMF, który przewodniczył liturgii w kościele Trójcy Świętej w Bożnowicach. - Bóg powołując człowieka do istnienia, powołał go z miłości i do miłości przeznaczył. Powołaniem człowieka jest miłość - tak rozpoczął w pierwszych słowach homilię bp Jacek, dodając: - Być chwałą Boga, to uobecniać Bożą miłość na świecie i być drogowskazem dla innych na drodze do świętości. Dlatego Bóg w swojej nieskończonej miłości powołuje tych, aby stali się znakiem Bożej miłości tu na ziemi. To jest powołanie kapłańskie. Kapłan jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa tu na ziemi i przypominać wszystkim tym, do których jesteśmy posłani, trzy słowa, bardzo ważne trzy słowa. Bóg jest miłością.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.