W cotygodniowym komentarzu na łamach bezpłatnej gazety „Heute” arcybiskup Wiednia przypomina życiową drogę Matki Teresy – urodzonej w albańskiej rodzinie w Skopje, która była zakonnicą w Indiach i w wieku 36 lat usłyszała wołanie Jezusa umierającego na Krzyżu: „Pragnę!”. Zrozumiała to jako wezwanie, aby pójść do najbiedniejszych z biednych, do slumsów Kalkuty, do dzieci ulicy, żebraków i ludzi umierających w nędzy, przypomniał arcybiskup Wiednia wyjaśniając, jak powstała „obecna dziś na całym świecie sieć miłosierdzia”.
Przez swoją działalność Matka Teresa często bywała „niewygodna”, nigdy jednak nie została potępiona, również gdy z determinacją występowała w obronie nienarodzonych, czy chorych na AIDS. W 1985 r. kard. Schönborn przez 14 dni mógł z bliska obserwować pracę i ich założycielki misjonarek miłości i – jak wyznał – było to „niezapomniane przeżycie”. Był pod wielkim wrażeniem jej skromności, a zarazem siły w działaniach, „To wszystko było w niej autentyczne” - dodał hierarcha.
„Święta ubogich” jest niewątpliwie jedną z najbardziej znanych osobistości współczesnych czasów. Już za życia uważali ją za świętą zarówno chrześcijanie, jak i ludzie wszystkich religii. Papież Franciszek ogłosi Matkę Teresę z Kalkuty świętą już jutro, w 19 lat po jej śmierci. W Wiedniu uroczystą Mszę św. dziękczynną za jej beatyfikację sprawować będzie kard. Schönborn 5 września, w dniu liturgicznego wspomnienia nowej świętej Kościoła powszechnego.
Kanonizacja Jana Pawła II jest dla mnie takim samym wielkim wydarzeniem w najnowszej historii Polski i Kościoła, jakim było w 1978 r. powołanie kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową w Rzymie. Zapewne miliony ludzi w Polsce i na świecie wybór Polaka na papieża uznały za wydarzenie przełomowe w dziejach Kościoła. Nie ma wątpliwości, że ten wybór przyniósł tyle zmian, w tym politycznych, zaczynając od zmian ustrojowych w naszej ojczyźnie i postrzeganiu Polski i Europy Wschodniej w świecie, że nie jest to do przecenienia! Stąd, według mnie przydomki, jakimi określano Papieża Polaka, takie jak: «Papież Pielgrzym» czy «Jan Paweł II Wielki» tylko potwierdzały wielkość jego osoby jako człowieka jeszcze tu na ziemi. Ten dzień będę przeżywał pewnie jak miliony moich rodaków, którzy w miejscu swojego zamieszkania będą oglądać tę uroczystość w mediach. Nie przygotowywałem się w jakiś szczególny sposób, chociaż na pewno będę sięgał do swoich pamiątek z Papieżem i świętował ten dzień, manifestując swoją radość w podobny sposób jak wówczas, kiedy Papież Polak przyjeżdżał do Polski. A mnie tamte lata zawsze będą kojarzyć się z tą pierwszą pielgrzymką Papieża Polaka do Ojczyzny 2 czerwca 1979 r., kiedy miałem to wyjątkowe szczęście i mogłem go witać osobiście na lotnisku Okęcie, jako jeden z pierwszych zwykłych Polaków, kiedy stałem w szeregu Kompanii Reprezentacyjnej WP, wraz innymi kolegami żołnierzami. Wtedy Papież był dla nas „na wyciągnięcie ręki” i patrzył nam młodym ludziom w oczy, i widać było, że bardzo cieszył się tym widokiem... Wówczas nie zdawałem sobie sprawy, dlaczego dla Papieża Polaka widok żołnierzy stojących w wyprężonej postawie na: «Prezentuj broń!» może być równie ważny, jak pierwsze spotkanie z Ojczyzną i rodakami. Często sięgam do trzech archiwalnych fotografii, zachowanych w żołnierskim albumie, które skłoniły mnie po wielu latach do napisania relacji z tego wyjątkowego spotkania z Papieżem Polakiem, «który zmienił świat» i... mam nadzieję każdego z nas”.
Już jutro (12 grudnia) w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego na warszawskim Wilanowie odbędzie się szczególne spotkanie autorskie poświęcone książce Czesława Ryszki „Misja i Krzyż” o abp. Antonim Baraniaku.
Publikacja ta jest wnikliwą biografią abp. Antoniego Baraniaka, ukazującą jego kluczową rolę w kształtowaniu współczesnej historii Polski.
Biskup Marek dziękował wszystkim, którzy zabiegają o piękno katedry świdnickiej
Papież Franciszek ogłaszając Rok Święty 2025 zaprosił wiernych do przeżycia tego jubileuszu jako czasu szczególnej łaski i odnowy duchowej. W odpowiedzi na to wezwanie bp Marek Mendyk wystosował list pasterski, w którym podkreślił centralną rolę nadziei w życiu chrześcijan.
- W niej będziemy przeglądać się jak w lustrze, aby zobaczyć, jak dalece sami jesteśmy ludźmi nadziei i z jaką mocą kierujemy innych ku nadziei – napisał bp Mendyk, zachęcając do refleksji nad tym, jak nadzieja kształtuje nasze życie i dokąd nas prowadzi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.