Wierni
Kościoła katolickiego
powinni w pracy
ekumenicznej
troszczyć się
o odłączonych braci,
modląc się za nich,
użyczając im wiadomości
o sprawach Kościoła
i pierwsi wychodzić
im naprzeciw.
(Dekret o ekumenizmie 4)
Jak co roku Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan zgromadził w częstochowskich kościołach tych, dla których testament Chrystusa, „aby byli jedno” (J 17, 21), jest
wciąż aktualnym zadaniem.
W kościele św. Jakuba na nabożeństwie ekumenicznym zgromadzili się przedstawiciele wspólnot chrześcijańskich z Kościoła Ewangelicko-augsburskiego, Kościoła Polskokatolickiego i Starokatolickiego
Kościoła Mariawitów. W homilii, którą wygłosił kapłan Władysław Ratajczyk, proboszcz parafii mariawickiej w Gniazdowie, ukazana została prawda o ekumenizmie jako sprawie
Bożej, zatem niezależnej jedynie od ludzkich przedsięwzięć. Ksiądz Ratajczyk podkreślił, że dążenie do zjednoczenia chrześcijan wszystkich wyznań w jednym Kościele Chrystusowym, przy zachowaniu
pluralizmu teologicznego i wyznaniowego, zależy od Boga, ponieważ dotyczy jedności Kościoła Chrystusowego. Opierając się na biblijnych słowach Zbawiciela: „Ja jestem krzewem winnym, wy
latoroślami...; beze mnie nic uczynić nie możecie” (J 15, 5), podkreślił wyjątkową wartość czasu wspólnej modlitwy.
W kościele rektorackim pw. Najświętszego Imienia Maryi, zgromadzili się duchowni i wierni Kościołów chrześcijańskich z Częstochowy: Ewangelicko-augsburskiego, Prawosławnego,
Starokatolickiego Mariawitów, Polskokatolickiego oraz Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, by modlitwą Mszy św. błagać Boga o jedność. Jak przypomniał abp Stanisław Nowak, modlimy się gorąco
o tę łaskę dla ludzkości, by nastała jedna owczarnia i jeden Pasterz. Ludzkość bowiem potrzebuje Kościoła zjednoczonego, który byłby znakiem wielkiej Miłości, doskonałym odbiciem
Trójjedynego Boga. Metropolita Częstochowski przypomniał, że ekumenizm ma już swoje „sukcesy”; wszystkie gałęzie chrześcijańskie mają taki sam chrzest w imię Boga - Ojca,
Syna i Ducha Świętego. I nie ma już konieczności powtarzania tego sakramentu.
Ekumenizm, który ma sprzyjać międzywyznaniowemu dialogowi i umożliwiać współpracę opartą na wzajemnym zrozumieniu i tolerancji, propagować porozumienie, a w dalszej
perspektywie przywracać jedność doktrynalną i sakramentalną oraz nawiązywać dialog z niechrześcijanami i niewierzącymi, potrzebuje naszego modlitewnego zaangażowania.
Chrystus bowiem zawsze udziela swojemu Kościołowi daru jedności, której On sam pragnie dla niego. Dlatego sam Jezus modlił się w godzinie swojej męki i nie przestaje się modlić do
Ojca o jedność swoich uczniów. Pragnienie ponownego odnalezienia jedności wszystkich chrześcijan jest darem Chrystusa i wezwaniem Ducha Świętego. Bogu niech będą dzięki za ten
czas wspólnego wołania Bożych dzieci słowami: „Ojcze nasz” - modlitwy, która jest jednym chrześcijańskim głosem zanoszonym przed tron Boży. To bardzo ważne, aby modlitwy były odmawiane
podczas spotkań wspólnych, gdyż Kościół ze swej natury i z nazwy jest „wspólnym zwołaniem”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu