Reklama

Niedziela Częstochowska

Pielgrzymi z Blachowni wędrowali do Jasnogórskiej Matki

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Jowita Kostrzewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko 350 pielgrzymów w uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej - 26 sierpnia wędrowało z Blachowni na Jasną Górę, aby dziękować Maryi za Jej opiekę, powierzać swoje troski i krzyże dnia codziennego oraz prosić o potrzebne łaski.

Pielgrzymka jak co roku rozpoczęła się Mszą św. o godz. 6.00, którą w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, w parafii pw. św. Michała Archanioła sprawował ks. prał. Andrzej Walaszczyk proboszcz miejsca. Następnie pod przewodnictwem kapłanów ks. Andrzeja Walaszczyka, ks. Andrzeja Kornackiego i ks. Tomasza Turczyna pielgrzymi wyruszyli w kierunku Jasnej Góry. Wśród uczestników tegorocznej pielgrzymki były siostry zakonne, rodziny z małymi dziećmi, młodzież, a także osoby starsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na samym początku drogi w duchu dziękczynienia za 1050 lat chrześcijaństwa na polskiej ziemi, ks. Andrzej Walaszczyk dokonał Aktu Zawierzenia i Oddania parafii Matce Bożej Królowej Polski, a następnie zgodnie z wieloletnią tradycją blachowieńskich pielgrzymek odśpiewano Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP. Pątnikom towarzyszyła także modlitwa różańcowa oraz pełne radości i uwielbienia piosenki wykonywane pod przewodnictwem ks. Tomasza, przy nieocenionym wsparciu młodzieży oazowej.

Reklama

Po blisko czterogodzinnym marszu pielgrzymi dotarli na Jasną Górę gdzie najpierw pokłonili się Matce Bożej w Kaplicy Cudownego Obrazu, a następnie wzięli udział w Sumie Pontyfikalnej przed Jasnogórskim Szczytem, której przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak. Podczas uroczystości, odnowili również Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego z 26 sierpnia 1956 r., napisane przez kard. Stefana Wyszyńskiego.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Część pielgrzymów podjęła także wysiłek drogi powrotnej z Częstochowy do Blachowni. - Dla mnie było to dopełnieniem całego pielgrzymowania. Niosłam ze sobą wiele intencji i choć droga powrotna jest o wiele trudniejsza, bardzo bolą nogi i bardziej odczuwa się zmęczenie, to pomyślałam, że warto poświęcić swój wysiłek - dzieliła się jedna z uczestniczek.

Najmłodszy uczestnik tegorocznej pielgrzymki miał zaledwie 3,5 miesiąca, natomiast jednym z najstarszych była pani Halina Lamik, która liczy sobie 82 lata i już od blisko siedemdziesięciu lat, rok w rok pielgrzymuje na Jasną Górę. Idąc, zabiera ze sobą wszystkie intencje rodziny, poleca koleżanki, całą parafię i księży, ofiarując za nich swoje trudy i bóle. Zawsze uczestniczy też w Drodze Krzyżowej na Wałach Jasnogórskich, mówi, że „inaczej pielgrzymka nie byłaby ważna”.

Pani Halina przeważnie idzie w dwie strony, najpierw na Jasną Górę, a potem wraca z pielgrzymką pieszo do Blachowni. - W zeszłym roku na ostatnim odcinku trasy powrotnej już nie miałam siły iść, ponieważ zrobiły mi się okropne pęcherze pod piętami, doszłam do państwa Długoszów i pomyślałam, że dalej nie pójdę, ale poczęstowali mnie herbatą, trochę się napiłam i jeszcze na końcu dogoniłam pielgrzymkę - dzieliła się pani Halina. Pątniczka wspomniała też swoją pierwszą pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. Miała wówczas około dziesięciu lat i szła ze swoimi rodzicami. - Pielgrzymowaliśmy wtedy jeszcze z całą paradą procesyjną, bardzo uroczyście, kiedy dochodziliśmy do kościoła św. Barbary wszyscy pytali nas skąd ta pielgrzymka idzie - opowiadała Halina Lamik.

Również Zbigniew Sołtysiak już od trzydziestu lat pielgrzymuje na Jasną Górę wyłączając czas, kiedy trzy lata temu zdrowie odmówiło mu posłuszeństwa. - Rok 1985, to był mój rok nawrócenia, od tego czasu zacząłem pielgrzymować, a moja wiara po prostu zaczęła być prawdziwsza. Sprawiły to rekolekcje u nas w parafii, podczas których bardzo mocno trafiły do mnie słowa księdza rekolekcjonisty. Do tej pory, jako młodzian traktowałem wiarę pobieżnie, nie dosłownie, nie na serio tylko trochę lekko. Uważałem, że nie każdy grzech, tak naprawdę jest grzechem i nawet nieszczerze spowiadałem się. Na tamtych rekolekcjach ksiądz opowiedział o spotkaniu z kobietą, która przeżyła śmierć kliniczną i powiedziała jak ją Pan Bóg w tej śmierci klinicznej natchnął i wskazał na wady i grzechy, których ona też nie uważała za grzechy. Wtedy przyszła mi taka refleksja, że muszę zrobić spowiedź od nowa, z całego życia. To przyszło do mnie z taką siłą, że z żalu za grzechy płakałem dwa dni, tak żałowałem, że tyle czasu mogłem przyjmować Komunię świętokradzko. Od tamtej pory zacząłem inaczej na wszystko patrzeć i wszędzie dostrzegać Pana Boga - dzielił się pan Zbigniew i dodał, że „teraz pielgrzymuję nie będąc już letnim”. - Intencji jest wiele... Idę, żeby ofiarować się za coś, o coś poprosić czy podziękować. Zawsze w dwie strony, bo czym to jest, jak przecież inni chodzą tak daleko - podsumował Zbigniew Sołtysiak.

2016-08-28 20:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Ołomuńca Do Skoczowa

Niedziela bielsko-żywiecka 23/2015, str. 1

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Monika Jaworska

W różnych miejscach diecezji wspominano Papieża Polaka

W różnych miejscach diecezji wspominano Papieża Polaka
Obchody 20. rocznicy papieskiej wizyty na Podbeskidziu wieńczy dziękczynna diecezjalna pielgrzymka na Kaplicówkę ku czci św. Jana Sarkandra, 7 czerwca. Procesja pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza wyrusza o 10.30 spod skoczowskiego kościoła parafialnego Piotra i Pawła. Na Kaplicówce o 11.00 będzie sprawowana Msza św. z udziałem kardynała oraz biskupów polskich i zagranicznych.
CZYTAJ DALEJ

Bp Osial: Kościół podejmie kroki prawne w obronie spraw związanych z lekcją religii

Kościół katolicki będzie podejmował kroki prawne w obronie spraw związanych z lekcją religii. Wszystko będzie konsultowane z prawnikami i z innymi ekspertami – powiedział PAP przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial.

W poniedziałek wieczorem w Dzienniku Ustaw opublikowano zmienione rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Zgodnie z dokumentem od 1 września 2025 r. religia lub etyka będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo – bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po kolędzie mimo zakazu

2025-01-22 20:17

[ TEMATY ]

kolęda

kara

zakaz

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Biskup sosnowiecki Artur Ważny wydał nakaz karny oraz udzielił upomnienia kanonicznego i nagany księdzu, który w miniony weekend w ramach kolędy odwiedzał domy jednej z parafii w Jaworznie, mimo ciążącego na nim zakazu pełnienia posługi duszpasterskiej.

Chodzi o duchownego, który jest podejrzany o przestępstwa seksualne na szkodę dzieci.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję