Reklama

Komentarze

Atut "dobrej zmiany”

[ TEMATY ]

komentarz

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ulega wątpliwości, że mocnym punktem rządu tzw. dobrej zmiany jest Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort, przed którym stoi bardzo odpowiedzialne zadanie, zdaje się z niego dość zręcznie wywiązywać. Jeśli dobra forma Zbigniewa Ziobry i jego ekipy będzie się utrzymywać, oznacza to wiele korzyści dla Polski.

Resort Zbigniewa Ziobry działa prężnie i z rozmysłem. Od kilku miesięcy trwa dobra passa Ministerstwa Sprawiedliwości. Zaniedbany pod rządami koalicji PO-PSL resort – zresztą niejedyny – wreszcie zaczął funkcjonować, jak powinien. Pochylmy się na moment nad sukcesami Ministerstwa Sprawiedliwości pod kierownictwem Zbigniewa Ziobry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dobrym posunięciem resortu jest bez wątpienia posłanie skazańców do pracy. W czerwcu ruszył Program Pracy Więźniów. Pierwsza hala produkcyjna została otwarta w Zakładzie Karnym w Krzywańcu. W latach 2016-2023 ma powstać 40 podobnych miejsc pracy, w których znajdą zatrudnienie skazańcy. Z inicjatywy Ziobry i jego ekipy więźniowie za nieuczciwe czyny, których się dopuścili, mogą zapłacić uczciwą pracą. Ministerstwo Sprawiedliwości pod rządami koalicji PO-PSL nie zdobyło się na podobny krok. Niekompetencja, gnuśność? Istnieje jeszcze inna i to prozaiczna odpowiedź na pytanie, dlaczego pod rządami PO-PSL więźniów nie posłano do ciężkiej pracy. Uwikłani w obfitą sieć intryg i zaniedbań decydenci musieli obawiać się tego, czy po zmianie władzy nie trafią ,"za kraty”. Wygląda na to, że dzisiaj ich obawy rosną w siłę.

Na początku sierpnia z inicjatywy Ziobry i jego ekipy powstał specjalny wydział zajmujący się przestępcami z wymiaru sprawiedliwości. Nie ma wątpliwości, że to kolejny sukces resortu. Zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego pokazało, że wśród reprezentantów wymiaru sprawiedliwości, nie brakuje takich, którzy nie mają nic przeciwko nadużywaniu swoich kompetencji. Zaczęli oni wprowadzać w Polsce nowy ustrój o nazwie "sędziokracja”. W tym bardzo szkodliwym dla państwa systemie suwerenem jest sędzia. Stoi on ponad władzą, a przede wszystkim ponad narodem, który wyłonił tę władzę w demokratycznych wyborach. Niektórzy reprezentanci wymiaru sprawiedliwości przekładają partykularny interes nad uczciwość, a to sytuacja bardzo niekorzystna dla państwa. Utworzenie specjalnego wydziału zajmującego się przestępcami z wymiaru sprawiedliwości to dobry krok w kierunku zwalczania patologii w środowiskach sędziowskich i prokuratorskich.

Reklama

Kilka tygodni temu australijski portal internetowy „Mirage News” użył błędnego sformułowania „polskie obozy śmierci”. Podobnych przypadków w ostatnich latach było co niemiara. Ministerstwo Sprawiedliwości pod rządami koalicji PO-PSL nie kwapiło się do tego, by przeciwdziałać szkalowaniu dobrego imienia Polski. Ekipa Zbigniewa Ziobry nie poszła w ślady poprzedników. Od sierpnia za zwrot typu ,"polski obóz” grozi do 3 lat więzienia. Inicjatywa warta pochwał, ale trudno nie kryć obaw o skuteczność nowego rozwiązania. Czy Ministerstwo Sprawiedliwości uciszy wreszcie historycznych fałszerzy? Oby nowe rozwiązanie było konsekwentnie egzekwowane.

Trzeba jeszcze wspomnieć o najważniejszym sukcesie resortu sprawiedliwości pod kierownictwem Zbigniewa Ziobry. O przywracaniu Polakom poczucia sprawiedliwości, rozgruchotanego pod rządami koalicji PO-PSL. Ekipa Ziobry nazywa rzeczy po imieniu, w odróżnieniu od poprzedników, którzy nie potrafili surowo potępić zła i patologii. Słowo ,"sprawiedliwość” wreszcie zaczyna cieszyć się w Polsce właściwą semantyką. To dokonanie ekipy Ziobry zasługuje na szczególne wyrazy uznania.

Innym ministerstwom spod szyldu tzw. dobrej zmiany należy życzyć porównywalnego zapału do tego, który prezentuje resort sprawiedliwości. Politycy PiS mają rację, gdy mówią, że naprawa zaniedbań koalicji PO-PSL wymaga wielu lat sumiennej pracy. W obliczu bałaganu, który pozostawiła po sobie poprzednia ekipa rządząca, a właściwie cała III RP, która tęskni dzisiaj za utraconymi wpływami, nie należy jednak załamywać rąk. Należy działać, tak jak to czyni ekipa Ziobry. I chyba nie trzeba dodawać, dlaczego przeciwnicy tzw. dobrej zmiany najczęściej przypuszczają ataki na Antoniego Macierewicza, a poza nim właśnie na ministra sprawiedliwości.

2016-08-24 20:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gen. Kiszczak o zabiciu ks. Popiełuszki - maskowanie tropów

[ TEMATY ]

komentarz

Tomasz Wesołowski

W odnalezionym w dokumentach IPN liście gen. Kiszczaka do anonimowego odbiorcy pojawia się informacja na temat struktury Departamentu IV i zbrodni na ks. Popiełuszce. Co z tego wynika?

Po pierwsze, gen. Kiszczak wyraźnie przyznaje, że zbrodnia na ks. Popiełuszce była zaplanowana. Napisał, że zbrodniarzom, którzy uprowadzili ks. Jerzego 19 października 1984 roku, wyraźnie chodziło o zabicie ks. Popiełuszki, a nie o jego zastraszenie - a taką wersję przyjęli mordercy podczas procesu toruńskiego. Ten list zatem stanowi ważne potwierdzenie, że funkcjonariusze MSW działali z premedytacją, z intencją zabicia ks. Popiełuszki. Tak jak wcześniej podczas nieudanego zamachu na jego życie 13 października - co też pisze gen. Kiszczak w liście.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

USA: przywódcy chrześcijańscy żądają od Rosji oddania prawie 20 tysięcy wykradzionych dzieci ukraińskich

2025-04-11 19:28

[ TEMATY ]

Ukraina

przywódcy chrześcijańscy

wykradzione dzieci

PAP/EPA

Ambasada USA w Moskwie

Ambasada USA w Moskwie

Koalicja amerykańskich organizacji chrześcijańskich poprosiła prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i sekretarza stanu Marco Rubio, aby wpłynęli na władze Rosji w sprawie natychmiastowego powrotu do kraju prawie 20 tysięcy dzieci ukraińskich, wywiezionych stamtąd od wybuchu wojny w lutym 2022 roku. Prośbę tę zawiera list otwarty, podpisany przez 40 zwierzchników i wysokich przedstawicieli organizacji chrześcijańskich różnych wyznań i poglądów politycznych.

Dokument ten zwraca uwagę, że dzieci ukraińskie w wieku od 4 miesięcy do 17 lat doświadczyły reedukacji politycznej, przymusowej rusyfikacji, przeszły szkolenie wojskowe, zaznały przemocy fizycznej oraz pozbawiono je podstawowej troski. Niektóre z nich przekazano rodzinom rosyjskim, zmieniono im świadectwa urodzenia, żeby zatrzeć ich tożsamość ukraińską.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję