Uroczystość związana z przekazaniem samochodu ratowniczo-gaśniczego marki ford odbyła się 6 grudnia 2003 r. na terenie Urzędu Gminy w Żurawicy, powiat przemyski. Piotr Tomański,
wójt Gminy, serdecznie powitał wszystkich gości zgromadzonych w sali narad. Po poświęceniu samochodu pożarniczego przez kapelana strażaków archidiecezji przemyskiej ks. prał. Mieczysława Rusina
rozpoczęły się okolicznościowe wystąpienia. Członek Zarządu Głównego ZOSP RP druh Edward Dziaduła wyraził radość z faktu, że znaleźli się ludzie dobrej woli, którzy przyczynili się do zrealizowania
tego szczytnego celu. Włączenie do służby społeczeństwu tego nowoczesnego pojazdu, stawiającego przed strażakami ochotnikami z Żurawicy wyzwanie do przekształcenia się w jeszcze
znaczniejszym stopniu w jednostkę ratowniczo-gaśniczą, nie byłoby możliwe gdyby nie sponsorzy. Zaliczyć do nich należy: Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A. w Przemyślu, Zarząd Oddziału
Wojewódzkiego ZOSP RP w Rzeszowie, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Telewizję Polską S.A. oraz Radę Gminy w Żurawicy.
Wiceprezes ZOW ZOSP RP w Rzeszowie druh Wiesław Kubicki powiedział m. in.: „50 lat temu inaczej gasiliśmy pożary i ratowaliśmy ludzi oraz dobytek. Dzisiaj w kilka
minut jednostki PSP i OSP zdolne są przystąpić do działań ratowniczych. Ma to istotny wpływ na ograniczenie strat. Żeby tak się stało, potrzeba było pracy kilku pokoleń strażaków. Ludzi, którzy
byli przed nami, a o których czytamy dziś w kronikach”. Mówiąc o szkoleniach członków OSP prowadzonych przez strażaków z PSP dodał: „Mieszkańcy
gminy mogą czuć się bezpieczni tylko wtedy, gdy mają dobrze wyszkolone i zorganizowane «wojsko gminne» tj. strażaków gotowych do poświęceń”. Na zakończenie podziękował za współpracę
byłemu komendantowi miejskiemu PSP w Przemyślu mł. bryg Lucjanowi Gładyszowi oraz obecnemu mł. bryg. Andrzejowi Ryznerowi, a także władzom samorządowym gminy i skarbnikowi
Bożenie Ożga, która zawsze hojnie wspiera druhów z OSP.
Wiceprezes WFOŚiGW Kazimierz Nycz gratulował podjęcia i uwieńczenia tej inicjatywy, zapewniając jednocześnie, że środki tego Funduszu są w dalszym ciągu również do dyspozycji
strażaków. Dyrektor PZU Jan Raba dziękując za dotychczasową współpracę powiedział: „Prezes Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Żurawicy druh Adam Szumełda jest «ojcem
chrzestnym» naszego sukcesu. Dzisiejsze przekazanie cementuje jednostkę i ma wpływ na dalszy jej rozwój. Życzę, aby ten samochód dobrze służył ochronie przeciwpożarowej, a OSP
była przykładem dla innych”. Wójt Gminy Piotr Tomański wyrażając zadowolenie z tej uroczystości stwierdził, że pozyskanie samochodu jest zasługą wielu ludzi. Na zakończenie druh Adam
Szumełda podkreślił szczególny udział senatora, jednocześnie wiceprezesa Zarządu Głównego ZOSP RP druha Janusza Koniecznego w „zdobyciu” forda.
Podczas uroczystości uchwałą ZOW ZOSP RP złotym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa” odznaczony został zastępca wójta Janusz Szabaga, srebrnymi - wiceprezesi WFOŚiGW Kazimierz Nycz,
Tadeusz Błaszczyszyn, Bożena Ożga, doradca Ministra Środowiska Adam Erahemla, brązowym - wójt Piotr Tomański. Historię tutejszej OSP przedstawił zebranym prezes jednostki druh Zdzisław Chytła.
Niecodzienną uroczystość zaszczycili również swoją obecnością: prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Przemyślu płk. poż. w stanie spoczynku Stanisław Lula, wiceprezes
druh Ryszard Cząstka, wójt Gminy Orły, zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Przemyślu mł. kpt. Witold Klepacki, naczelnik Wydziału Operacyjno-Szkoleniowego st. kpt. Mariusz Cyran, dowódca JRG
PSP kpt. Artur Domagalski, przedstawiciele strażaków ochotników z terenu gminy. Z Warszawy do Żurawicy na uroczystość przekazania kluczyków strażakom przyjechał również Honorowy
Obywatel Gminy, znany politolog - prof. dr hab. Stanisław Kwiatkowski, który życzył ochotnikom, by ten samochód służył tylko do ćwiczeń. Podczas części oficjalnej oprawę muzyczną zapewniła orkiestra
z OSP Walawa, natomiast po niej gości bawiła kapela „Czy się wali, czy się pali” działająca od ponad 10 lat przy KM PSP w Przemyślu, którą kieruje Jerzy Dołhun.
OSP w Żurawicy jako pierwsza w powiecie wzbogaciła się o lekki samochód ratownictwa technicznego. Otrzymany w dniu św. Mikołaja samochód posiada m.in. sprzęt
niezbędny do likwidacji skutków wypadków drogowych. Jego wartość to prawie 160 tys. zł. Większa część tej kwoty to koszt wyposażenia w sprzęt specjalistyczny np. do cięcia stali. Pozwala on
na szybką ewakuację osób znajdujących się w uszkodzonych w wyniku wypadku samochodach oraz udzielenie pierwszej pomocy poszkodowanym, zanim przyjedzie karetka pogotowia. Ford transit
wyposażony jest także w pompę wysokociśnieniową. Dzięki niej może być wykorzystywany do celów gaśniczych.
Warto nadmienić, że w niektórych regionach kraju liczba strażaków ochotników się zmniejsza. W gminie Żurawica jest na odwrót. W 2000 r. Ochotnicze Straże Pożarne
liczyły tu 261 członków. W lutym 2002 r. było ich 326. Obecnie skupiają 366 druhów w 9 jednostkach. Większość jednostek działa bardzo prężnie i ciągle się rozwija.
Ostatnio np. w Kosienicach zawiązała się nowa OSP licząca 40 członków.
OSP w Żurawicy powstała w 1905 r. Jak większość tego typu organizacji miała swoje wzloty i upadki. Był czas kiedy w czynie społecznym, przy pomocy
finansowej PZU, przebudowano budynek rzeźni na remizę. Dla wielu druhów stała się ona drugim domem. W 1977 r. ochotnicy z Żurawicy otrzymali nowy samochód marki żuk. Fakt ten
zmobilizował druhów do jeszcze prężniejszej działalności. Wyjeżdżali oni do wielu akcji ratowniczych. W remizie urządzano zabawy taneczne oraz różne uroczystości. Szeregi OSP zasiliło wielu
młodych, chętnych do takiej działalności społecznej ludzi. Sporo dyplomów wiszących na ścianach to dowód zaangażowania strażaków w życie jednostki. Na początku lat dziewięćdziesiątych OSP przeżywała
okres stagnacji. Na szczęście dla tej jednostki znaleźli się ludzie, którzy postanowili ją ratować. W 1993 r. na jednym ze spotkań członków powołany został Zarząd, w skład
którego weszli druhowie: prezes Zdzisław Chytła, naczelnik senior Władysław Bąk, sekretarz Adam Szumełda, skarbnik Eugeniusz Fac. Kierowcą został druh Eugeniusz Wąs. Pod kierunkiem nowego Zarządu straż
rozpoczęła swoje „drugie życie”. Remiza została gruntownie odremontowana. Wymieniono stolarkę okienną i drzwiową, docieplono budynek z zewnątrz, położono nową elewację.
Kapitalnego remontu „doczekało” się także pomieszczenie socjalne.
Podsumowując ostatnie 10 lat można stwierdzić, że OSP w Żurawicy to dobrze wyszkoleni i umundurowani strażacy dysponujący sprzętem pożarniczym i ratowniczym oraz skromną,
aczkolwiek estetyczną remizą. A wszystko to dzięki dobrej współpracy z wójtami i panią skarbnik, hojności radnych, dotacji ZOW ZOSP RP w Rzeszowie i PZU
w Przemyślu, dobrej współpracy z dowództwem Jednostki Wojskowej w Żurawicy i Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu. Na podkreślenie zasługuje ogromne
zaangażowanie wszystkich druhów - byłych i obecnych.
Prezes OSP druh Zdzisław Chytła jest radnym już trzecią kadencję. Jego zdaniem budżet na realizację zadań w ochronie przeciwpożarowej ciągle rośnie. W 1994 r. na ten cel
przeznaczono ok. 30 tys. zł., a obecnie jest to kwota 4 razy większa. „Rada Gminy nie szczędzi pieniędzy na strażackie cele, ponieważ wie, że druhowie ochotnicy go nie zmarnują”
- dodaje z zadowoleniem. Naczelnik jednostki druh Tadeusz Bukowski uważa, że dysponuje zespołem, który potrafi świetnie sobie radzić w trudnych sytuacjach. „W bieżącym
roku oprócz zawodów i ćwiczeń mieliśmy kilka okazji do praktycznego sprawdzenia naszych umiejętności” - uzupełnia swoją wypowiedź. Istotną sprawą dla każdej OSP są finanse. Skarbnik
druh Egeniusz Wąs twierdzi, że środki, jakie daje Rada Gminy pozwalają na utrzymanie sprzętu w odpowiednim stanie oraz utrzymywanie gotowości bojowej jednostki. Prezes Zarządu Gminnego druh
Adam Szumełda zapytany również o kwestie finansowe, odpowiada: „Środki otrzymane na zakup sprzętu, umundurowania, ubezpieczenie, paliwo i remonty bieżące są wystarczające”.
Po chwili zadumy dodaje: „Wierzę, że w budżecie gminy na 2004 r. Rada uwzględni budowę nowej remizy OSP w Żurawicy”.
Warto wspomnieć, że wśród 32 członków OSP trzech pełni służbę w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Przemyślu. Strażak Mariusz Piwnicki jest młodszym ratownikiem, należy również
do Klubu HDK PCK „Płomyk”. Ostatnio otrzymał odznakę Zasłużony HDK II stopnia. Otrzymuje się ją po oddaniu 12 litrów krwi. St. str. Mieczysław Woźniak jest młodszym ratownikiem kierowcą, a st.
sekc. Marek Brodło służy jako młodszy ratownik. Wszyscy, bogatsi o doświadczenia zdobyte w miejscu pełnienia służby chętnie angażują się w sprawy OSP.
Spotkanie ze strażakami z OSP w Żurawicy i ludźmi im życzliwymi pozwala żywić nadzieję, że tematy do realizacji, które zostały zaplanowane na najbliższy
okres zostaną szybko i sprawnie przeprowadzone.
Pomóż w rozwoju naszego portalu