Jednym z nich jest tradycyjne już spotkanie opłatkowe dla dyrektorów szkół diecezji łowickiej. Odbywa się ono zawsze na początku stycznia w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego,
a jego organizatorem jest Wydział Nauki Katolickiej Kurii Diecezjalnej Łowickiej. W tym roku odpowiedzialnym za wszelkie przygotowania i organizację całości
był ks. Wojciech Osial.
Na opłatku, zorganizowanym w dniu 7 stycznia, obecni byli również: ks. prał. Wiesław Wronka - wikariusz biskupi ds. katechetycznych i dyrektor Wydziału Katechetyczno-Duszpasterskiego
Kurii, ks. prał. Mieczysław Iwanicki - delegat Biskupa Łowickiego ds. kontaktów z dyrektorami szkół i Kuratoriami. Wśród gości znaleźli się m. in.: Ryszard Raczyński -
kurator z Warszawy, Marian Przybylski - wicekurator z Łodzi oraz Małgorzata Karbowiak - kurator z delegatury w Skierniewicach.
Wszystkich przybyłych powitał ks. prał. M. Iwanicki. Odpowiadając na jego słowa bp. Orszulik mówił o wielkiej radości jaką odczuwa mogąc spotkać się i przebywać z dyrektorami
placówek oświatowych. Ksiądz Biskup wyraził także troskę o los wielu szkół, skazywanych przez władze samorządowe na zamknięcie.
Ks. prał. Iwanicki dziękował też za gościnność rektorowi WSD ks. dr. Mirosławowi Skrobiszowi, a wszystkim gościom za przybycie. „Cieszymy się, że jesteśmy razem
w naszym posługiwaniu dzieciom i szkołom, jesteśmy z rodziną, w naszej funkcji pomocniczości. I czynimy to dobrze, dzięki Bogu. Może nieraz nawet
wręcz wyręczamy rodziców, ale rzeczywiście mamy sobie pomagać razem, szkoła i Kościół. Pomagać w kształtowaniu serc i umysłów nowego pokolenia” - mówił Ksiądz
Prałat.
Na zakończenie swojego wystąpienia ks. prał. Mieczysława Iwanicki poprosił ks. bp. Alojzego Orszulika o błogosławieństwo dla uczestników spotkania opłatkowego: „Na naszą pracę kształtowania
sumień i umysłów naszych dzieci”. Zapowiedział także przedstawienie jasełkowe w wykonaniu dzieci ze Szkoły Podstawowej w Skaratkach. Podziękował dyrektor
tej szkoły, Bogumile Spychale, za życzliwość i zaangażowanie, zaś nauczycielkom: Marzenie Sadowskiej i Beacie Wiesiołek za przygotowanie jasełek. Przedstawienie
szybko przyciągnęło życzliwą uwagę widzów, bo też wszystko było w nim mądre, ładne i przemyślane. Świetny scenariusz, dostosowany do możliwości uczniów klas IV-VI (wspieranych co
prawda przez szóstkę „zerówkowiczów” w rolach owieczek), w prosty sposób przybliżał wydarzenia, związane z narodzeniem Jezusa Chrystusa. Zachęcał też do refleksji
i uczył wrażliwości i otwartości na potrzeby drugiego człowieka. Znakomite były też kostiumy i scenografia. Dzieci grały swe role z przejęciem i godnością,
a szczególnie dużo wdzięku miały poczynania wędrujących po scenie i posilających się siankiem owieczek.
Przedstawienie trwało blisko godzinę, co było dużym trudem zwłaszcza, co zauważył ze współczuciem Biskup Łowicki, że w auli było dość chłodnawo. Biskup A. Orszulik gorąco podziękował
dzieciom za ich trud i zaangażowanie w przedstawienie: „Kochani, dziękuję Wam, myślę że w imieniu wszystkich tu zgromadzonych, za tę inscenizację,
opartą na dwóch dokumentach: Ewangelii wg. św. Łukasza i św. Mateusza. To wydarzenie historyczne: przyjście na świat Syna Bożego w Osobie Dzieciątka Jezus. Na różne sposoby prawda
o tym wydarzeniu była przekazywana przez wieki, także poprzez inscenizacje, tak jak wyście to nam zaprezentowali. Na pewno wiele w was radości, że mogliście przygotować tę inscenizację
i nas, starszych, pobudzić do refleksji: w jakich okolicznościach, w jakim czasie przyszedł na świat Mesjasz Pan, aby wybawić świat”. Dalej Ksiądz Biskup wyraził
ubolewanie, że Ziemia Święta, gdzie aniołowie śpiewali „pokój ludziom dobrym!”, jest dziś miejscem niepokojów i szerzenia nienawiści: „To też pokazuje nam - mówił -
jak mamy w naszych środowiskach postępować. Musimy sobie uświadomić, że człowiek człowiekowi bratem, a nie wilkiem. To braterstwo przyniosło nam Dzieciątko Jezus, Ono nam przyniosło
Zbawienie. Dziękuję wam jeszcze raz za wasz trud i wysiłek. Dziękuję wam i myślę, że przygotowując to przedstawienie sami, nauczyliście się: że drugi człowiek musi być
nam bratem, któremu okazujemy miłość i wzajemną usłużność”.
Po jasełkach ks. prał. Wiesław Wronka zapowiedział czas na składanie życzeń, poprzedzony odczytaniem fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza. Następnie w imieniu dyrektorów i nauczycieli
szkół diecezji łowickiej życzenia Księdzu Biskupowi złożyła Zofia Ceranowska - dyrektor Liceum Katolickiego w Kutnie. Życzyła mu wielu łask Bożych, długich i zdrowych lat życia,
radości w posłudze biskupiej i życzliwości ludzi. W odpowiedzi bp. A. Orszulik stwierdził: „Chciałbym zwrócić uwagę na dwa momenty i podziękować. Po pierwsze:
myślę, że we wszystkich szkołach, które są na terenie naszej diecezji, bo we wszystkich jest nauczanie religii, odbywa się wychowanie chrześcijańskie. Pani Dyrektor i ks.
Pisarkowi chciałbym w sposób szczególny podziękować za wysiłek i upór, za to, że powstały i rozwijają się szkoły, które miały zostać zamknięte. Prezesowi
Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich też dziękuję. Będziecie kształtować serca w duchu wartości chrześcijańskich, bo te wartości mają źródło w Osobie Jezusa Chrystusa, którego
okoliczności narodzenia, przedstawiły nam dziś małe dzieci”.
Życzenia podczas części oficjalnej spotkania opłatkowego składali jeszcze m.in. przedstawiciele Kuratoriów. Kurator z Warszawy podkreślał rolę i znaczenie Kościoła w wychowaniu,
w „uczeniu dzieci i młodzieży, co to znaczy dziś byś człowiekiem i dawać a nie brać, służyć a nie dominować”. Z kolei Kurator
z Łodzi podziękował Księdzu Biskupowi za gościnność, zaś dyrektorom i nauczycielom - za „codzienny trud i kształtowanie postaw młodego
pokolenia, za przekazywanie cennych wartości, za zaangażowanie, które wpływa na poprawę wizerunku polskiej oświaty”.
Jak na spotkanie opłatkowe przystało, również i tego dnia w Łowiczu nie zabrakło okazji do przełamania się białym opłatkowym chlebem i złożenia sobie także bardziej
osobistych życzeń. Taki też jest jeden z celów i owoców podobnych spotkań: możliwość większego zintegrowania się środowiska nauczycieli i dyrektorów szkół diecezji łowickiej,
wymiana doświadczeń i odczucie wspólnoty. Nie jesteśmy przecież sami z naszą misją!
Pomóż w rozwoju naszego portalu