Reklama

Biskupi i prezbiterzy wpisani w Kurpiowszczyznę

Niedziela łomżyńska 3/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dobie medialnego nagłaśniania przemocy, zbrodni i dzielących ludzi konfliktów mamy również przykłady spraw integrujących społeczności lokalne. W połowie grudnia ub. r. ukazała się w Ostrołęce niemal 600-stronicowa książka Wpisani w Kurpiowszczyznę... Stanisława Pajki, nauczyciela, doktora nauk humanistycznych, współtwórcy Ostrołęckiego Towarzystwa Naukowego. Autor wspomina ok. 300 postaci zasłużonych dla regionu, wśród których znajduje się biskup łomżyński Stanisław Stefanek, abp Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański, a także pochodzący z Myszyńca, zmarły niedawno ordynariusz diecezji ełckiej bp Edward Samsel. Wśród wpisanych na trwałe w Kurpiowszczyznę jest też abp Edmund Piszcz, metropolita warmiński. We wspomnianym opracowaniu St. Pajki została opisana pasterska działalność ks. kan. Witolda Brulińskiego i ks. prał. Zygmunta Żukowskiego, ks. kan. Jana Świerada, ks. Witolda Kamińskiego, ks. Jerzego Sikory, ks. Henryka Kietlińskiego, ks. Witolda Jemielitego, ks. Jerzego Goska, ks. Stanisława Bogdańskiego, ks. Stanisława Gadomskiego, ks. Stanisława Grosfelda, ks. Zdzisława Grzegorczyka, ks. Mieczysława Mieszko, ks. prał. Zdzisława Mikołajczyka, ks. Mariana Niemyjskiego, ks. Wacława Nowackiego, ks. Bolesława Piętlickiego, ks. Tadeusza Zaleskiego oraz ks. kan. Romualda Zapadki.
Wpisani w Kurpiowszczyznę... dr. Pajki to cenne źródło historyczne, a zarazem dokument ilustrujący rozwój i osiągnięcia regionu kurpiowskiego. Opisane są tu postaci wywodzące się z tych terenów, tu mieszkające oraz ci, którzy w znaczący sposób przyczynili się do jego kulturowego rozwoju. Warto dodać, że wypowiedzi autora przeplatają się w tej książce czy też puentują szeregiem wspaniałych sentencji, cytatów oraz fragmentów Pisma Świętego, okalając niejako całą myśl w jedną egzystencjalną i eschatologiczną klamrę. Pozycja została uzupełniona ilustracjami o charakterze sakralnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Statystyki jednoznacznie pokazują, że homoseksualiści i LGBT to zdecydowana mniejszość

2025-01-02 07:26

[ TEMATY ]

LGBT

pixabay.com

Przedstawiamy statystyki dotyczące zachowań homoseksualnych w Polsce i na świecie. Statystyki, które jednoznacznie pokazują, że homoseksualiści i LGBT – grupa domagająca się uwagi i przywilejów – to zdecydowana mniejszość - informuje Fundacja Życie i Rodzina.

W telewizji, w Internecie, w gazetach – wszędzie widzimy homoseksualizm. Marsze równości, miesiące dumy, firmy wspierające wypaczenia seksualne. W prawie każdej nowej produkcji kinowej lub na platformach filmowych musi być przynajmniej jedna postać homoseksualna. Jest to celowy zabieg, który ma na celu wmówienie nam, że homoseksualiści są wszędzie, że ich przypadłość to zjawisko powszechne. Co za tym idzie, żąda się tolerancji dla grup homo. A nawet więcej niż tolerancji, bo promowania ich idei. Dyktatura homoseksualizmu pod płaszczykiem wolności i tolerancji stara się wmówić wszystkim, że środowisko LGBT jest siłą wiodącą w społeczeństwie. Jednak liczby pokazują jednoznacznie, że nie mamy do czynienia ze zjawiskiem masowym, ale z jednostkami. Głośnymi, wpływowymi i niebezpiecznymi, ale jednostkami.
CZYTAJ DALEJ

Kevin uczy i zaskakuje [Felieton]

2025-01-02 15:27

Screen

Kadr z filmu "Kevin sam w Nowym Jorku"

Kadr z filmu Kevin sam w Nowym Jorku

Już się stało tradycją, że w czasie świątecznym w telewizji można było obejrzeć filmy: “Kevin sam w domu” i drugą część o jego przygodach w Nowym Jorku. Film ten stał się kultowy i ponadczasowy i możemy zastanawiać się nad jego fenomenem. Co ciekawe, z pozoru jest to film, który posiada wiele przejaskrawionych momentów, które mają też wprowadzić widza w dobry humor, pozornie skierowany jest do młodszych widzów, jednakże w tle możemy dostrzec wiele wątków, które są bardzo pouczające i mogą poruszać, ale także ukazują sedno Bożego Narodzenia.

Charakterystyczne jest to, że pierwsza faza filmu odbywa się w dużym chaosie i zabieganiu. To zawsze prowadzi do popełnienia niejednego błędu. Jednakże sam bohater, czyli Kevin czuje się niedoceniony przez swoją rodzinę i niesłusznie obwiniany za zło, a przez to pojawia się rozczarowanie i poczucie niesprawiedliwości. Z jednej strony czuje się niedoceniony, a z drugiej sam nie docenia swojej rodziny, co bardzo szybko zostaje zweryfikowane, gdy Kevin zostaje sam i zaczyna tęsknić za rodzicami, a nawet za “nieznośnym” rodzeństwem i kuzynostwem. Z tą sytuacją mogłoby utożsamiać się wiele rodzin, w których, gdy pojawiają się trudne momenty, są nieporozumienia, nie zawsze człowiek czuje się doceniony, czy sprawiedliwie potraktowany, prowadzi to do konfliktów. Gdy jednak mija czas, emocje opadną, zaczyna dominować miłość, tęsknota, żal za swoją postawę i chęć naprawy zła. Tu można zacytować: “Każdy chce być zauważony i usłyszany, chce być sam, a później samotność dobija”. Niejednokrotnie, gdy dzieje się coś złego matka czy ojciec zrobią wszystko, aby uratować swoje dziecko. W filmie w sposób szczególny ukazany jest “heroizm” matki, która za wszelką cenę postanawia wrócić do domu, bo boi się o swojego syna. Nie czeka, ale działa, co finalnie kończy się happy endem. W życiu jednak, nie zawsze tak jest, bo w niejednym przypadku szybciej była śmierć.
CZYTAJ DALEJ

Płonie budynek w Korei. Media donoszą o wielu uwięzionych

2025-01-03 09:46

Adobe Stock

Pożar budynku, zdjęcie poglądowe

Pożar budynku, zdjęcie poglądowe

Wiele osób zostało uwięzionych na skutek pożaru w budynku w mieście Seongnam w Korei Południowej - podała telewizja YTN. Na opublikowanych przez nią nagraniach widać ciemny dym spowijający kilkupiętrowy budynek i ogień na niższych kondygnacjach.

Według YTN, którą cytuje agencja Reutera, na razie nie ma potwierdzonych informacji o poszkodowanych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję