We Włocławku podobnie jak w całej Polsce uczczono rocznicę
uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Obchody miały charakter patriotyczny
i religijny. W uroczystości, wspólnie z duchowieństwem z bp. Bronisławem
Dembowskim na czele, wzięli udział przedstawiciele parlamentu, władz
samorządowych, poczet sztandarowy i kompania reprezentacyjna III
Włocławskiego Pułku Drogowo-Mostowego, poczty sztandarowe straży
pożarnej, organizacji związkowych i kombatanckich oraz szkół. Licznie
przybyli mieszkańcy Włocławka. Na placu przed katedrą, po odegraniu
przez orkiestrę dętą Zespołu Szkół Samochodowych Mazurka Dąbrowskiego
i hejnału Włocławka, zebrani wysłuchali przemówienia prezydenta miasta
Stanisława Wawrzonkoskiego.
O godz. 11.00 w bazylice katedralnej rozpoczęła się Msza
św. koncelebrowana pod przewodnictwem bp. Dembowskiego, sprawowana
w intencji Ojczyzny. Pasterz diecezji wygłosił kazanie, w którym
podkreślił związek istniejący między postawą religijną a życiem społecznym.
Nawiązał także do słów Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który podczas
obchodów milenijnych na Jasnej Górze, w 1966 r. zwracał uwagę na
konieczność pogłębiania nurtu wiary narodu, wobec zagrożeń ateizacji
i wyniszczenia biologicznego. Obecnie nadal istnieją w Polsce - podkreślił
bp Dembowski - różnorakie zagrożenia dla narodu, biorące swój początek
z niewłaściwie wykorzystywanej wolności. Ksiądz Biskup poruszył też
kwestię bolesnych napięć między narodem polskim i żydowskim, mówiąc
m.in.: "Boleśnie przeżywamy, gdy nam przypisują udział w zbrodniach,
których dokonywali niektórzy Polacy. Mimo że byli to tylko niektórzy,
mimo że - jak mówi się - była to prowokacja, to jednak bolesne jest
to, że dali się sprowokować. Biskupi wypowiedzą za to wszystko słowa
´przepraszamy i prosimy o przebaczenie´. Bo tylko wtedy będzie rozwijać
się Europa Narodów, kiedy ludzie zdolni będą do słowa ´przepraszam´.
Spodziewamy się też jednak, że usłyszymy te same słowa. Bo i Polacy
byli krzywdzeni. (...) Spodziewamy się, że usłyszymy słowa przeprosin
ze strony przedstawicieli narodu żydowskiego za entuzjastyczny udział
w szeregach NKWD i UB, co przecież jest prawdą historyczną".
Po Mszy św. meldunek dowódcy garnizonu i defilada pocztów
sztandarowych po placu przed katedrą zakończyły uroczystości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu