Reklama
Papież stwierdził, że Matka Boża w Kanie okazała wiele konkretności. Zachęcał, by prosić o łaskę Jej naśladowania. "Na niewiele się zda przejście między dziejami przed i po Chrystusie, jeśli pozostanie jedynie datą w kronikach historii" - przestrzegł papież. Życzył zgromadzonym przejścia wewnętrznego, Paschy serca ku stylowi Bożemu ucieleśnionemu przez Maryję: działania w małości i w bliskości towarzyszyć, z prostym i otwartym sercem.
Prośby w różnych intencjach Polski były głównymi intencjami modlitwy wiernych. W pierwszym wezwaniu modlono się za Kościół Święty, "aby pod przewodnictwem papieża Franciszka cieszył się obfitością darów Ducha Świętego oraz nieustanną opieką Maryi".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Następnie polecano naród Polski, "by z pomocą łaski Bożej, trwał na drodze chrześcijańskiej wiary i troskliwie zachował godność dzieci Bożych". W następnym wezwaniu proszono za chorych, ubogich, samotnych, prześladowanych i wszystkich cierpiących, aby Maryja Jasnogórska wyprosiła im ukojenie oraz o to, "abyśmy dotknięci łaską miłosierdzia Bożego byli gotowi pomagać potrzebującym".
W modlitwie nie zapomniano również uczestników Światowych Dni Młodzieży, polecając, "by ubogaceni doświadczeniem Bożego Miłosierdzia umieli przekazać je w każdym zakątku ziemi". O nagrodę w ojczyźnie niebieskiej proszono dla wszystkich zmarłych, którzy kształtowali oblicze naszej ojczyzny, dla niej pracowali, a nawet oddali życie w jej obronie.
Na zakończenie polecano uczestników liturgii oraz obecne i przyszłe pokolenie Polaków, "aby blask ewangelii inspirował naszą drogę i przyczynił się do autentycznego rozwoju naszej wspólnoty narodowej.
W procesji z darami do papieża podeszły rodziny z dziećmi.
Reklama
Pozdrawiając papieża prymas Polski abp Wojciech Polak zapewnił: "Matczynemu spojrzeniu Czarnej Madonny, Jej Sercu i dłoniom, będziemy zawsze powierzać Twoją misję przewodzenia Ludowi Bożemu. Bardzo potrzebujemy tej Piotrowej posługi, która otwiera nas na radosne głoszenie Dobrej Nowiny". Prymas Polski przypomniał, że gdy 50 lat temu Kościół w Polsce przeżywał Millennium Chrztu, na jasnogórskich wałach stanął pusty papieski tron z bukietem biało-żółtych róż, a portret Pawła VI, któremu władze komunistyczne odmówiły zgody na przyjazd, towarzyszył wówczas modlitwie zanoszonej w każdym zakątku naszego kraju. Prymas zapewnił, że tu "w polskiej Kanie" na Jasnej Górze, staje wokół Ojca Świętego Kościół, który "wzorem kard. Stefana Wyszyńskiego i św. Jana Pawła II, nauczył się wszystko stawiać na Maryję i Jej zawierzać bez granic.
Prymas Polski ofiarował papieżowi krzyż wykonany z dębu pochodzącego z czasów Mieszka I.
Eucharystię z Franciszkiem koncelebrowali polscy biskupi oraz setki kapłanów. Przy ołtarzu u boku papieża stanęli: abp Włacław Depo, abp Stanisław Gądecki, abp Wojciech Polak oraz nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore.
Uroczystość uświetnił występ 120-osobowego chóru z połączonych zespołów Jasnogórskiego Chłopięcego Chóru Pueri Claromontani i Chóru Mieszanego im. Matki Bożej Królowej Polski oraz Młodzieżowego Chóru Mieszanego „Schola Cantorum Misericordis Christi” z Białej Podlaskiej. We Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych z prezydentem RP Andrzejem Dudą oraz premier Beatą Szydło.
Kilkaset tysięcy wiernych zgromadziło się w sektorach na jasnogórskich błoniach, a także w okolicznych parkach oraz na wiodącej od jasnogórskiego wzgórza ku centrum miasta Alei Najświętszej Maryi Panny. Pielgrzymi przybyli z każdego zakątka Polski. Aby zdążyć, niektórzy jechali do Częstochowy całą noc. Inni od wczoraj trwali na czuwaniu na placu przed szczytem.
Po Mszy św. papież wstąpił do Sali Rycerskiej, gdzie paulini zrobili sobie z Franciszkiem pamiątkowe zdjęcie.