- Po odnowieniu przyrzeczeń chrzcielnych w Gnieźnie i Poznaniu przychodzi czas na narodowe dziękczynienie za łaskę 1050-lecia chrztu na Jasnej Górze – napisali paulini we wstępie do specjalnego mszalika przygotowanego na papieską pielgrzymkę w Częstochowie. - Msza św. pod przewodnictwem Papieża Franciszka w duchowej stolicy naszej Ojczyzny, posiada głęboki sens historyczny, zbawczy i zarazem symboliczny, będąc zwieńczeniem obchodów Jubileuszu Chrztu Polski. Będzie również swoistą klamrą, spinającą tegoroczne obchody z uroczystościami Millenijnymi z 1966 roku, kiedy to władze PRL nie zezwoliły papieżowi Pawłowi VI na przyjazd do Polski – czytamy dalej w książeczce, która trafi do pielgrzymów i pomóc ma lepiej przeżyć liturgię.

Paulini podkreślają, że „miejscem narodowego dziękczynienia za łaskę chrztu jest duchowa stolica Polski a drogi narodu polskiego łączą się nierozerwalnie z Maryją i biegną przez Jasną Górę”. - Ujmująco wyraził to Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r. w słowach, że mamy w Ojczyźnie naszej święty nawyk i że przyzwyczaili się Polacy wszystkie niezliczone sprawy swojego życia, różne jego momenty ważne, rozstrzygające, chwile odpowiedzialne wiązać z tym miejscem, z tym sanktuarium. Przyzwyczaili się ze wszystkim przychodzić na Jasną Górę, aby mówić o wszystkim swojej Matce – przypomnieli zakonnicy. Mnisi zauważają, że to „osobliwy klucz do rozumienia procesu dziejowego, który dokonuje się w duszach Polaków, obecność w nim Maryi, Matki Jezusa i Matki Narodu Polskiego a świadczy o tym, odniesienie do hymnu: „Bogurodzica Dziewica, Bogiem sławiena Maryja!”.

Paulini podkreślają, że „tyle przeżyć i duchowych odniesień budzi w nas cudowna obronna twierdzy jasnogórskiej i śluby króla Jana Kazimierza z 1656 r., w których Matka Jezusa została nazwana uroczyście Królową Korony Polskiej”. Podkreślają, że w chwilach zwycięstw, ale i w czasie niewoli i wojen, Królowa Polski na Jasnej Górze była "ostoją", dawała nadzieję i przypomniała o potrzebie walki o wolność”. Tak było na progu ciemnej nocy komunizmu, kiedy miało miejsce oddanie Polski Niepokalanemu Sercu Maryi 8 września 1946 r. przez kard. Augusta Hlonda, tak było w 1956 r. kiedy złożone zostały Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego w 300. rocznicę ślubów lwowskich. Od 1957 r. rozpoczęła się Wielka Nowenna przed Tysiącleciem Chrztu Polski, aby w roku polskiego Millenium, 3 maja 1966 r., na Jasnej Górze w obecności olbrzymiej rzeszy pielgrzymów został wypowiedziany ustami Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, Akt Oddania Maryi w macierzyńską niewolę miłości za wolność Kościoła w Polsce i świecie współczesnym.

Zakonnicy przypominają, że również w 1050. rocznicę chrztu, 3 maja w tym roku, podobnie jak w 1966 r., polscy biskupi na Jasnej Górze, aktem zawierzenia oddali w niewolę miłości Matce Bożej cały Naród, aby każdy ochrzczony wspomagany łaską więzi z Maryją, mógł wypełnić przyrzeczenia chrztu.

Obchody Millenium w 1966 r. były wielkim dziękczynieniem Panu Bogu, „Ojcu narodów za dzieje chrześcijańskie Polaków”. - W 1050. rocznicę Chrztu, przybywamy na Jasną Górę, aby w jedności ducha pod przewodnictwem Ojca św. Franciszka, wyznać naszą wiarę i wdzięcznym sercem wyśpiewać uroczyste „Te Deum Narodu Polskiego” a w dłoniach naszej Królowej pragniemy ubezpieczyć całą naszą chrześcijańską, osobistą i narodową przyszłość – czytamy w tekście wprowadzenia do Mszy św. pod przewodnictwem papieża.

Paulini zauważają, że Jasna Góra przed 25 laty, w 1991 roku, gościła młodych w ramach VI Światowych Dni Młodzieży. Przybyli oni z Janem Pawłem II, aby oddać swoje życie Matce Pana. Dlatego też na drodze papieskiej pielgrzymki na ŚDM w Krakowie, znalazło się Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła, aby na zawierzyć nowe pokolenia młodych i prosić o dar pokoju dla świata.