Na pytanie czy są wciąż pokoleniem Jana Pawła II, czy już papieża Franciszka odpowiedzieli, że znają papieża Franciszka i są jego pokoleniem - Jesteśmy pokoleniem papieża Franciszka, ale to dlatego, że juz nie znaliśmy św. Jana Pawła II. My już poznaliśmy encyklikę papieża Franciszka, słyszymy jego nauczanie. To papież Franciszek zaprosił nas na Światowe Dni Młodzieży. I dlatego tak naprawdę jesteśmy pokoleniem papieża Franciszka – podkreślił Louis. Również Elisabeth zaznaczyła, że „pokoleniem Jana Pawła II było pokolenie naszych rodziców, którzy zaręczyli się w Częstochowie”.
„Jan Paweł II dwadzieścia pięć lat temu był w Częstochowie. Nasi rodzice wówczas tutaj byli. Natomiast teraz jest papież Franciszek” – dodała Anne-Fleur.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dużym przeżyciem dla młodych pielgrzymów z Francji był pobyt i modlitwa na Jasnej Górze. „Podczas pobytu w sanktuarium na Jasnej Górze najbardziej w sercu zapadły mi stacje drogi krzyżowej. To naprawdę rzecz niezwykła” – podzielił się z nami Louis. „Dla mnie największym przeżyciem były nawiedzenie Kaplicy Matki Bożej” – podkreśliła Aude.
Dla Victoire największym przeżyciem był “ widok cudownego obrazu i modlitwy Polaków, tak bardzo gorącej”.
Reklama
„Mnie bardzo uderzyły wszystkie przedmioty pozostawione na ścianach kaplicy, jako dziękczynienie dla Matki” – dodała Anne-Fleur - To wszystko jest jakimś szczególnym znakiem - podkreśliła również Elisabeth.
Pielgrzymi z Francji docenili również polską gościnność i niespodzianki, szczególnie związane z polską kuchnią. - Zaskoczeniem dla nas było w pewnym sensie ciekawe jedzenie, zwłaszcza śniadania. We Francji jemy na śniadanie czekoladę – stwierdziła Elisabeth. Natomiast Louis dopowiedział, że „oczywiście śniadanie bardzo różni się od naszego, ale wszystko było bardzo dobre”. - Bardzo też wspaniała jest gościnność polskich rodzin – podkreślił Louis.
Światowe Dni Młodzieży w Krakowie odbywają się pod znakiem miłosierdzia. Dla młodych pielgrzymów z Francji być miłosiernym, to przede wszystkim naśladować Jezusa i umieć przebaczać. - Te słowa zapraszają nas do naśladowania Chrystusa. Być miłosiernymi oznacza także przebaczyć, tym którzy uczynili nam coś złego. Być dobrym dla innych, troszczyć się o innych i kochać ich – powiedział „Niedzieli” Louis. Dla Anne-Fleur „być miłosiernym oznacza dać przebaczenie. Co jest niezwykłą mocą w życiu”. - Dla mnie bycie miłosiernym oznacza również, by odpowiedzieć na miłość Chrystusa – dopowiedziała Aude.
Okazuje się również, że obok św. Jana Pawła II i św. s. Faustyny, młodym Francuzom jest znany także bł. Pier Giorgio Frassati – Ten błogosławiony jest dobrze znany także we Francji – podkreślił Louis.