Wyrażając radość z wyjazdu na spotkanie papieża Franciszka z młodzieżą z całego świata arcybiskup zapewnił, że Polska gościnnie czeka na uczestników tego wydarzenia. Przypomniał, że Kraków jest miastem św. Jana Pawła II, który stworzył i wspierał Światowe Dni Młodzieży. Metropolita zapowiedział, że jeszcze się spotka z młodzieżą ze swej archidiecezji podczas ich pobytu w Tarnowie, a później w Krakowie.

„Do ostatniego dnia przed wyjazdem załatwialiśmy prośby chętnych na wyjazd na ŚDM” – powiedziała KAI Switłana Onoszko, dyrektor rzymskokatolickiego Centrum Pielgrzymkowego św. Krzysztofa. Dodała, że do lwowiaków dołączyła się też grupa katolików z Gruzji.

„Z naszych terenów wyjechało prawie półtora tysięcy młodzieży” – powiedział KAI ks. Aleksander Kusyj, koordynator pielgrzymki z archidiecezji lwowskiej. Wśród pielgrzymów jest też 150 osób z obwodu tarnopolskiego; ponadto jest grupa Afrykańczyków, studiujących we Lwowie, Iwano-Frankowsku, Czerniowcach i Tarnopolu.

„Do tego wyjątkowego spotkania w Krakowie przygotowywaliśmy się kilka miesięcy, bo w dekanacie mościskim było sześć takich spotkań w różnych parafiach” – powiedziała KAI s. Karolina ze zgromadzenia służebniczek Niepokalanej Maryi. Podkreśliła, że młodzież bardzo czekała na to spotkanie i już w autobusie mówili, że czeka ich wielka przygoda, „bo z papieżem można się spotkać tylko raz w życiu”. „Kraków to też św. siostra Faustyna, św. Jan Paweł II, iskra Miłosierdzia” – mówili wyjeżdżający. A Marta z parafii katedralnej we Lwowie przyznała, że od wielu lat nie była „na takiej wielkiej pielgrzymce, dlatego jest to szczególny zaszczyt i szczęście, gdy się jedzie na coś bardzo ważnego”.