Reklama

Duchowość

Kalwaria Pacławska: zakończyło się 29. Franciszkańskie Spotkanie Młodych

W Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla dobiegło końca 29. Franciszkańskie Spotkanie Młodych (FSM). W tym roku zgromadziło ono 800 osób, które przyjechały z różnych stron Polski, by wspólnie się modlić, dyskutować i słuchać koncertów. Z młodzieżą spotkali się znani sportowcy, dziennikarze i artyści. Tegoroczne spotkanie przebiegało pod hasłem „Odnalezieni”.

[ TEMATY ]

młodzi

spotkanie

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Temat, jak zaznaczył dyrektor FSM-u o. Marcin Drąg, wpisuje się w przesłanie trwającego w Kościele Roku Miłosierdzia oraz 1050. rocznicy Chrztu Polski.

– Bóg jest niezwykłym twórcą i każdy FSM ma tę Jego twórczość objawiać. Pan Bóg jest tym, który próbuje nas odszukać wcześniej niż my Jego. To się objawia chociażby w sakramencie chrztu. Już Adama i Ewę zaczął szukać zaraz po grzechu – wyjaśnił o. Drąg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kinga Piecuch przyjechała z Nowego Borku koło Rzeszowa. Jest na FSM-ie po raz szósty. Co ją przyciąga na to spotkanie? – Atmosfera, ludzie i to, czego można tutaj doświadczyć, usłyszeć i zobaczyć. Przyjeżdżają niesamowici goście, którzy świadczą o tym, jak żyją. Jako młodzi ludzie mamy już też pewne własne doświadczenia i wracamy tutaj, żeby wzrastać w wierze. Czuć tutaj dobrego ducha, wszystko jest na wysokim poziomie – powiedziała KAI.

W tym roku Franciszkańskie Spotkanie Młodych rozpoczęło się w niedzielę 10 lipca. Mszy św. na rozpoczęcie przewodniczył wieloletni dyrektor FSM-u o. Piotr Reizner. W homilii radził, aby uznać swoje zagubienie i prosić Boga o pomoc. Przestrzegał, że w tym momencie zły duch będzie chciał odciągnąć człowieka od zmiany życia. – Nie eksperymentuj, nie wchodź w relacje ze złem, jego się nie da oswoić. Nie wchodź w kompromisy ani w myśli o grzechu. On się zawsze od tego zaczyna – podkreślił kaznodzieja.

Reklama

Bezpośrednio po zakończeniu Mszy w procesji został przeniesiony Najświętszy Sakrament do kaplicy św. Rafała, gdzie od tego momentu rozpoczęła się nieustanna, całodobowa adoracja, która trwała do końca FSM-u. Kalwarię Pacławską odwiedziło wielu znanych gości: Marcin Kwaśny, Danuta Holecka, Sławomir Szmal, Robert Tekieli, o. Tomasz Grabowski OP, Andrzej Sowa oraz Tomasz Terlikowski.

– Wiara była ze mną od dziecka. Od dziecka chodziłem z rodzicami do kościoła i z każdym rokiem ta wiara się umacniała. Każde spotkania, czuwania nocne, roraty, rozmowy z księdzem wskazywały mi dobry kierunek. Wtedy byłem mocniejszy – powiedział Sławomir Szmal, który przyjechał na FSM z żoną i synem.

Pani Aneta opowiadała, jak sobie radzi z tym, że mąż rzadko jest w domu. – Powiem szczerze, że nie jest tak źle. W tym momentach, kiedy jesteśmy razem, staramy się wykorzystywać to jak najlepiej. Nie mogę narzekać, jesteśmy bardzo szczęśliwi – odpowiedziała.

Każdego dnia Spotkania odbywały się koncerty. Wystąpiły zespoły: Chusti, Exodus 15, Jarmuła Band, Fioretti oraz ks. Jakub Bartczak. Z kolei Teatr A wystawił spektakl „Exultet”.

Franciszkańskie Spotkanie Młodych odbywa się od 1988 roku. Organizatorem wydarzenia jest krakowska prowincja franciszkanów im. św. Antoniego z Padwy i bł. Jakuba Strzemię oraz biuro Franciszkańskich Spotkań Młodych. Większość uczestników mieszka na malowniczo położonym polu namiotowym w Kalwarii Pacławskiej - miejscowości oddalonej 25 km od Przemyśla.

2016-07-16 13:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samarytanin naszych czasów

W Roku Wiary szczególnego wymiaru nabierają świadectwa o ludziach, którzy odcisnęli piętno na środowisku, w którym żyli i pracowali, a swoją twórczością kształtowali spojrzenie współczesnych na trudny i niepojęty obszar ludzkiego umysłu - świat osób dotkniętych chorobami psychicznymi. Taki właśnie charakter miało spotkanie w auli „Niedzieli” z prof. Zdzisławem Janem Rynem, który mówił o swoim mistrzu - prof. Antonim Kępińskim, wybitnym krakowskim psychiatrze, uczonym, pisarzu, który pozostawił po sobie kilkadziesiąt książek, do dziś wznawianych, czytanych przez kolejne pokolenia Polaków. Prof. Ryn, który kilka dni wcześniej powrócił z Peru, gdzie reprezentował polską naukę na Międzynarodowym Kongresie Medycyny Tradycyjnej, ogłosił, że Rada Miasta Doliny pod Stanisławowem (obecnie Ukraina), rodzinnej miejscowości Kępińskiego, nadała swojemu wybitnemu rodakowi tytuł Honorowego Obywatela. - Polska jest matką wielkich, świętych ludzi - powiedział ks. inf. Ireneusz Skubiś, witając gościa spotkania. - W Tygodniu Wiary, tygodniu świadectwa, przybliżymy sylwetkę niezwykłego człowieka. Poznaliśmy go dzięki jego książkom, które tylekroć trzymaliśmy w naszych rękach, dziś zobaczymy go oczyma jego ucznia i współpracownika. W ponaddwugodzinnym wystąpieniu prof. Ryn przybliżył niezwykły życiorys prof. Kępińskiego, świadka i uczestnika totalitaryzmów XX wieku. Dał przejmujące świadectwo umierania człowieka, który do końca, naznaczony niewyobrażalnym cierpieniem, pracował nad książkami, z których za jego życia ukazała się tylko jedna, przyjmował przyjaciół i pacjentów. Prof. Ryn mówił o traumie, jaką odczuwali współpracownicy Kępińskiego po jego śmierci. Była ona tak głęboka, że przez wiele lat nikt nie był w stanie mówić ani pisać o Kępińskim. - Żyliśmy i pracowaliśmy w obliczu aury, jaka otaczała Kępińskiego. Wielu uważało, że zmarł w obliczu świętości. Jego śmierć pozostawiła taką pustkę, że nastąpił totalny paraliż środowiska lekarskiego. Nikt nie miał siły pokonać bariery jego śmierci - mówił prof. Ryn. Abp Karol Wojtyła, który Kępińskiego znał od czasów gimnazjalnych, prosił, by poczekać z pogrzebem przyjaciela, aż wróci z zagranicy. Odprawił Mszę św. pogrzebową i odprowadził przyjaciela na cmentarz salwatorski. Jaki był Kępiński? Współpracownikom nie stawiał wymagań, lecz dawał przykład; pierwszy przychodził do kliniki i badał pacjentów do późnej nocy; po powrocie do domu przyjmował tych, którzy wstydzili się przyznawać oficjalnie do choroby: lekarzy, ludzi kultury, dygnitarzy. Kępiński mówił, że „pacjent ma zawsze rację” - było to wyrazem jego pietyzmu do chorych; traktował pacjenta psychicznie chorego jako człowieka bezbronnego, dziecko, które łatwo skrzywdzić. Miał partnerski stosunek do chorych, zniósł u personelu białe kitle i piżamy dla chorych - symbol szpitala. Zmniejszało to w naturalny sposób dystans między pacjentem a lekarzem czy pielęgniarką. Kępiński był osobą głęboko wierzącą, w swoim życiu kierował się Ewangelią, cytował ją w obliczu śmierci i z Pismem Świętym w ręku umarł. Nigdy nie afiszował się ze swoją wiarą, a kwiaty, które otrzymywał od pacjentów, zanosił do kościoła Księży Jezuitów, znajdującego się w pobliżu Kliniki Psychiatrycznej. Umarł za wcześnie, za szybko. Miał 54 lata. Dopiero na łożu śmierci otrzymał tytuł profesora, a władze nadały mu wysokie odznaczenie państwowe. Pozostawił po sobie książki, wznawiane po dzień dzisiejszy. Do dziś jego myśl jest żywa w środowisku medycznym i wśród laików. Zmienił podejście do choroby psychicznej, oswoił ją. Otworzył nie tylko drzwi w szpitalach psychiatrycznych, ale i nasze umysły dla niezbadanych, niezrozumiałych nieraz zachowań ludzi dotkniętych chorobami psychicznymi. Swoją książkę „Schizofrenia” zadedykował: „Tym, którzy więcej czują i inaczej myślą i dlatego bardziej cierpią...”. Spotkanie w auli „Niedzieli” z prof. Zdzisławem Rynem było transmitowane na żywo przez telewizję internetową „Niedzieli”. Można je obejrzeć na stronie: www. niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Z czym dzisiaj pójdziesz do Jezusa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 4, 43-54.

Poniedziałek, 31 marca. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Uroczyste spotkanie patriotyczne 12 kwietnia w Krakowie!

2025-03-31 14:51

[ TEMATY ]

spotkanie

patriotyzm

Mat.prasowy

Uroczyste obchody 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego, połączone z 20. rocznicą śmierci św. Jana Pawła II i premierą trzech wyjątkowych, rocznicowych książek, odbędą się już 12 kwietnia w siedzibie krakowskiego „Sokoła”.

Podczas spotkania zostaną przedstawione następujące publikacje: „Pierwsze królestwo. Mocarstwo Bolesława Chrobrego” prof. Wojciecha Polaka, „Monarchia polska” prof. Grzegorza Kucharczyka oraz „Największy z rodu Polaków” Jolanty Sosnowskiej z fotografiami Adama Bujaka. Ich autorzy, wraz z innymi zaproszonymi prelegentami, wygłoszą około piętnastominutowe przemówienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję