Reklama

Świat

25-lecie odzyskania kościołów na Wołyniu Czerwcowa Sesja Szkoły Katedralnej UO UKSW w Łucku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 24 czerwca br. odbyły się w Łucku na Ukrainie jubileuszowe uroczystości dziękczynienia za przywrócenie funkcji sakralnej zamkniętych w czasach sowieckiej okupacji katolickich świątyń na Wołyniu, w tym, przepięknie położonej przy średniowiecznym zamku Lubarta katedry Świętych Apostołów Piotra i Pawła, zamienionej przez sowieckie władze na muzeum ateizmu. Uroczystość rozpoczęła krótka sesja historyczna połączona z prezentacją wydanej przy wsparciu Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie,

Stowarzyszenia „Kresy – Pamięć i Przyszłość” oraz Towarzystwa Polskiej Kultury na Wołyniu książki Anatolija Oliha, prezentującej najważniejszych świadków wiary kościoła katolickiego na Wołyniu. Centralnym punktem jubileuszowych obchodów była uroczysta msza św. z udziałem niemal wszystkich kapłanów diecezji łuckiej. Msz św. przewodniczył sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Ukrainy i zarazem biskup diecezji łuckiej Vitalij Skomarovskij a wśród honorowych gości znaleźli się między innymi: egzarcha łucki z Ukraińskiego Kościoła Grekokatolickiego bp Jozafat Hower, oraz biskup włodzimiersko-wołyński i zarazem wikariusz eparchii wołyńskiej Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego bp Matfiej Szewczuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas homilii ówczesny proboszcz katedry Świętych Apostołów Piotra i Pawła, który 25 lat temu przejmował zdewastowaną świątynię, ks. Ludwik Kamilewski ze wzruszeniem wspominał najtrudniejsze czasy wołyńskiej diecezji a także wielkie postacie związane z katedrą łucką, dzięki którym, mimo prześladowań, wiara katolicka na Wołyniu przetrwała. We wrześniu zostanie beatyfikowany w Karagandzie proboszcz katedry sługa Boży ks. Władysław Bukowiński. Dobiega końca również pierwszy etap procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego ks. bpa Adolfa Szelążka.

Reklama

Na zakończenie liturgii proboszcz katedry ks. Paweł Chomiak podziękował wszystkim, którzy przyczynili się i przyczyniają do odradzania się życia religijnego przy katedrze łuckiej – w tym inicjatorom i realizatorom działającej już od dwóch lat Szkoły Katedralnej UO UKSW. Integralną częścią jubileuszowych obchodów była czerwcowa sesja Szkoły Katedralnej Uniwersytetu Otwartego UKSW, którą poprowadził jej kierownik dr Kazimierz Szałata. Otwierając spotkanie dr Szałata odniósł się do obchodzonego jubileuszu, wskazując na siłę wołyńskiego Kościoła, która płynie z ofiary tysięcy męczenników za wiarę zamordowanych i spalonych razem ze świątyniami, skazanych na śmierć, bądź deportowanych do sowieckich łagrów w dalekim Kazachstanie. Dziękujemy dziś Bogu, że możemy uczestniczyć w tym trudnym procesie odradzania się życia religijnego na Wołyniu poprzez pogłębianie wiedzy i formację w duchu Ewangelii. By lepiej zrozumieć historyczny kontekst życia społecznego, jakie ukształtowało się na Wołyniu, który jest swoistego rodzaju skrzyżowaniem kultur, narodów i religii sięgamy również do historii. Tym razem – powiedział dr Szałata – naszą refleksję kierujemy na bardzo ważny z punktu widzenia kształtowania się życia religijnego i społecznego na Wołyniu wiek XVII. Przypomniał, że właśnie wtedy przy wsparciu Zygmunta III Wazy i bpa Pawła Wołuckiego powstało kolegium jezuickie i kościół, który od 1787 roku zyskał status katedry.

Pierwszy wykład na temat procesów integracji Wołynia z Koroną Polską po unii lubelskiej w 1569 r. wygłosił kierownik działu edukacyjnego Muzeum Powstania Warszawskiego dr Karol Mazur. W swoim wystąpieniu warszawski historyk starał się odpowiedzieć na pytanie, czy i w jak sposób szlachta wołyńska potrafiła zaadaptować instytucję sejmiku ziemskiego do swoich potrzeb. Czy instytucja ta wpłynęła na silniejsze zespolenie z Polską, czy pozwalała im podtrzymywanie odrębności, zagwarantowanych w przywileju inkorporacyjnym? Wreszcie autor zastanawiał się, czy obywatele wołyńscy mogli działać swobodnie czy raczej zostali zdominowani przez miejscowych kniaziów.

Drugi wykład wygłoszony przez dyrektora Ośrodka Duszpastersko-Wydawniczego „Wołanie z Wołynia” w Ostrogu ks. Vitolda-Yosifa Kovaliva poświęcony został niesłychanie ważnej postaci ks. bpa Melecjusza Smotryckiego, który był duchownym a nawet arcybiskupem kościoła prawosławnego mocno zaangażowanym w krytykę idei unitaryzmu głęboko uwikłanym w polemiki z kościołem grekokatolickim. Ostatecznie jednak sam przyjął unię i stał się gorącym zwolennikiem całkowitego zjednoczenia kościołów.

Dzięki aktywnemu włączeniu się we wspólną refleksją obecnych na sesji historyków, czerwcowe spotkanie przekształciło się w seminarium wymiany doświadczeń badawczych dotyczących źródeł historycznych ich wiarygodności i przydatności do badań nad dziejami kościoła katolickiego na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej.

2016-06-29 22:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zginęli, bo byli Polakami

Jest 15 października 1939 r. Trwa wojna. Od tygodnia Pomorze, a wraz z nim Gruta i Słupski Młyn włączone zostały do III Rzeszy jako dystrykt Danzig-Westpreussen. Niemcy rozpoczynają realizację „Intelligenzaction”, której celem jest eksterminacja polskiej inteligencji z tych właśnie terenów: nauczycieli, księży, urzędników, ziemian. Aresztowana grupa Polaków z terenu gminy Gruta i okolicznych wsi, przetrzymywana prawdopodobnie w miejscu zbornym w Łasinie, pojona przed marszem wodą z lizolem, bita, głodzona, ograbiona, związana drutem kolczastym, pędzona jest teraz do lasu w Słupskim Młynie. Droga wiedzie pod górę. Kolby niemieckich karabinów popędzają wycieńczonych ludzi. Drzewa kolorowe od przebarwiających się liści są niemymi świadkami tego smutnego marszu. Słońce przebija się przez konary drzew i krzewów, ale nikt nie może tym widokiem się cieszyć, bo idą na śmierć. Echo niesie daleko krzyki członków Selbstschutzu oraz grup operacyjnych Policji Bezpieczeństwa III Rzeszy, którzy z nienawiścią prowadzą kilka kilometrów w głąb słupskiego lasu ponad czterdziestu Polaków, w tym kobiety i dwoje dzieci. Dlaczego? Dlatego, że byli Polakami. To główna i jedyna ich wina. Strach, wycieńczenie – to jedyni wtedy ich towarzysze. W głowach zapewne wiele myśli o rodzinie, swoim życiu, które żal kończyć, o Polsce i Bogu, w którym jest jedyna nadzieja. Po dojściu na miejsce egzekucji, ustawieni zostali nad rowami strzeleckimi, pozostałymi po polskich żołnierzach z okresu wojny obronnej 1939 r., a strzały niemieckich kul w ciszy leśnej tylko echo niosło daleko… Może jeszcze zdążyli krzyknąć „Jeszcze Polska nie zginęła…”, „Boże ratuj…”. Bezwładne ciała spadały w dół, dobijane były łopatami, kilofami, kolbami karabinów i strzałami z broni krótkiej. Pomordowanych zakopano w tych rowach. Taka mogła być prawdopodobna sceneria tego tragicznego wydarzenia. Skazani byli na zapomnienie, ale pamięć przetrwała. Po zakończeniu wojny w miejscu masowej egzekucji ustawiono krzyż, a ciała pomordowanych zostały ekshumowane. Łącznie we wrześniu i październiku w lasach Słupskiego Młyna zamordowanych zostało ok. 100 Polaków. Nikt nie poniósł za to odpowiedzialności. Po wojnie 2 grudnia 1945 r. ówczesny wikariusz ks. Jan Skwiercz odprawił Mszę św. pogrzebową za pomordowanych mieszkańców, a niezidentyfikowane ciała złożono w 14 trumnach do zbiorowej mogiły na cmentarzu parafialnym w Grucie. Uroczysty pogrzeb był również manifestacją patriotyczną mieszkańców.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: Dzieciom też chcą łamać sumienia. Rząd chce ingerować nawet w życie duchowe najmłodszych

2025-02-28 21:00

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

bp senior Antoni Długosz

Karol Porwich/Niedziela

Bp Antoni Długosz

Bp Antoni Długosz

Bp Antoni Długosz, autor książki „Z Jezusem przez życie”, mówi o szoku związanym z tym, że niektórzy chcą zakazać spowiadania się dzieciom i młodzieży do 18 roku życia. „Obojętnie, jak będzie wyglądała sytuacja związana z naszym rządem, mamy być odpowiedzialni za swoje życie religijne, a także za życie naszych dzieci” - przypomina bp Długosz.

„Świadkiem wiary w życiu dziecka są rodzice i o tym rodzice powinni pamiętać, by nie tylko słowami, ale swoją postawą i zachowaniem mówić o tym, że wartości chrześcijańskie są nieprzemijające i zawsze wiążą się z życiem każdego człowieka”, podkreśla duszpasterz i autor.
CZYTAJ DALEJ

Chełm. Modlitwa za papieża Franciszka

2025-03-02 13:00

Tadeusz Boniecki

W Święto Katedry Świętego Piotra w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi w Chełmie odbyły się uroczystości odpustowe.

Wieczornej Eucharystii z udziałem kanoników Kapituły Chełmskiej przewodniczył bp Józef Wróbel. Do grona kanoników gremialnych zostali włączeni ks. kan. Mirosław Bończoszek i ks. kan. Dariusz Tkaczyk. Medalem Lumen Mundi został odznaczony Adam Wójcik, który przez 45 lat był organistą w chełmskiej bazylice.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję