W parafii Podwyższenia Krzyża Św. na legnickim osiedlu Piekary, powstaje pierwszy w diecezji legnickiej wolontariat parafialny. Będzie to grupa osób, które swój wolny czas chcą poświęcić osobom chorym i samotnym.

Chcemy stworzyć prawdziwie działający wolontariat – mówi ks. Roman Raczak, proboszcz parafii. - W szpitalu, w którym jestem kapelanem jest wiele osób, które potrzebują pomocy, ale nie tylko tam. Gros takich potrzebujących i samotnych ludzi, jest w wielu naszych domach. Oni również potrzebują pomocy czy to w zrobieniu zakupów, dowiezieniu do lekarza czy po prostu potrzebują tej chwili rozmowy. Wolontariuszem może być każdy – mówi dalej ks. Raczak - wystarczy tylko trochę czasu i dużo chęci.

O tym, że warto zostać wolontariuszem i jaką ważną rolę mają oni do spełnienia, mówi również Grażyna Majewska-Kazimierczak, oddziałowa oddziału medycyny paliatywnej legnickiego szpitala: - Wolontariusze dla chorych są niezbędnymi towarzyszami. Personelu jest mało, nie zawsze dysponuje czasem, żeby posiedzieć przy łóżku chorego, chociażby nawet w milczeniu. A wolontariusz ma zawsze czas dla pacjenta, jest właśnie po to potrzebny, żeby porozmawiać, poczytać książkę, zrobić zakupy i przede wszystkim wysłuchać, a czasem potrzymać za rękę. Bo to jest sztuka, żeby umieć słuchać pacjenta. Wolontariusze potrzebni są też po to, aby włączyć się w te wszystkie akcje, które robimy, żeby zebrać fundusze na działalności hospicjum.

Monika Łukaszów

W niedzielę 12 czerwca odbyło się pierwsze spotkanie przyszłych wolontariuszy, na które zaproszony został m.in. ks. Piotr Krakowiak, krajowy duszpasterz hospicjów. W spotkaniu udział wzięli także pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy oraz Elżbieta Skowrońska - wojewódzki konsultant opieki paliatywnej na Pomorzu i Anna Janowicz – koordynator wolontariatu. Podczas spotkania przekazano słuchaczom podstawowe wiadomości dotyczące wolontariatu. Mówiono także o nowych wyzwaniach opieki paliatywnej, a także o roli rodziny w opiece nad chorym.

Jak powiedziała Anna Janowicz z fundacji hospicyjnej z Gdańska „Przybywa osób starszych, samotnych i chorych. Tymi osobami, ktoś się musi zaopiekować. W dzisiejszych czasach mamy do czynienia z problemem migracji. Młodzi ludzie wyjeżdżają, a rodzice zostają sami i potrzebują tego, aby ktoś się nimi zajął. Badania przeprowadzone wśród Polaków pokazują , ze ci którzy myślą o swojej starości chcieliby być w domu ewentualnie korzystać z pomocy najbliższej rodziny bądź sąsiadów. Powstaje pytanie kto to ma zrobić? Tą odpowiedzią właśnie ma być wolontariat, który polega na byciu razem.

Chcemy uświadomić społeczeństwu, że czasami po sąsiedzku możemy pomóc sobie wzajemnie. Wystarczy dostrzec wokół siebie osoby potrzebujące. Zaproponować W świecie kiedy budujemy ogrodzone osiedla, myślę że o wiele bezpieczniejsze są takie osiedla, w których sąsiedzi się znają i nie są obojętni na potrzeby innych” – dodaje pani Anna.

Kolejne spotkanie przyszłych wolontariuszy odbędzie się  28 czerwca o godz. 19.00 w kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Św. w Legnicy na osiedlu Piekary.