Jak i w poprzednich latach, głównym organizatorem i koordynatorem wszelkich działań, związanych z przygotowaniami i przeprowadzeniem Tygodnia Kultury
Chrześcijańskiej był o. Jerzy Chrzanowski CP z parafii Ojców Pasjonistów w Rawie. Jednak największa nawet aktywność Ojca Katechety nic by nie dała, gdyby nie poparcie i życzliwość
Dyrekcji Szkoły, a także pozostałych pracowników szkoły.
O. Jerzy opracował plan i program imprezy, osobiście zaangażował się w wiele przedsięwzięć, ale i dyrekcja, nauczyciele i katecheci ten program realizowali.
Każdy na swój sposób. O. Jerzy podkreśla na przykład wielki wysiłek nauczycielek plastyki: „Dziewczyny siedziały nawet po lekcjach w pracowni plastycznej. Dzieci też bardzo dużo pomogły:
trzeba było kleić, wycinać. Ja im rysowałem, ale i tak trzeba w to było włożyć mnóstwo roboty”.
Dyrektor Romana Sawicka, która cztery lata temu wyszła z propozycją zorganizowania Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w swojej szkole, mówi: „Październik jest tym miesiącem,
kiedy przeżywamy u nas ten tydzień. Same dzieci już go oczekują! I żywo uczestniczą, bo formy pracy w Tygodniu Kultury Chrześcijańskiej są bardzo zróżnicowane. My też
kiedyś chodziliśmy do szkoły i wiemy, że właśnie to, co dzieje się poza dydaktyką jest dla dzieci bardzo ciekawe. Nasz tydzień to jeszcze jeden sposób na życie szkoły”.
Pani Dyrektor podkreśla również: „Zapis w ustawie o systemie oświaty jest taki, że w procesie nauczania i wychowania powinnyśmy respektować wartości
chrześcijańskie. Może nie wszyscy dyrektorzy na to zwracają uwagę, ale ja generalnie myślę, że nauczyciele są ostoją wartości i to trzeba pielęgnować w wychowaniu, zwłaszcza teraz,
gdy tyle się słyszy o agresji itd. My jako szkoła dopracowaliśmy się pewnego modelu szkoły bezpiecznej, bez agresji i przemocy, bez wagarów. Jesteśmy szkołą jednozmianową, z szeroką
gamą zajęć pozaszkolnych. Jest tu czas, aby dzieci rozwijały swoje zainteresowania. To nie jest bez znaczenia, jeśli idzie o sam proces wychowania, bo szkoła ma wychowywać, a jeszcze
bardziej pomóc w wychowywaniu dzieci przez rodziców”.
O samym Tygodniu Kultury Chrześcijańskiej dyrektor Sawicka mówi: „Ja się bardzo cieszę, że mogę wykorzystać potencjał twórczy moich katechetów i nauczycieli. Są to rzeczy, które się
wpisały w obrzędowość szkoły. Myślę, że rodzice również akceptują ten tydzień. Choć są dzieci innego wyznania w szkole, to nie miałam żadnej interwencji. Dlatego myślę, że robię
to z wyczuciem. Uczymy dzieci tolerancji przez to, bo te dzieci nie uczestniczą w pewnych zdarzeniach, ale nie mają powodu czuć się gorsze”.
O. Jerzy mówi o trzech wymiarach przeżywania Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej w Rawie Mazowieckiej: religijno-modlitewnym (nabożeństwa itd.), dydaktyczno-formacyjnym i wymiarze
przeżywania. „Dzieci piszą listy do Maryi, jest Poczta Matki Bożej. To sięga do duszy człowieka, który coś z siebie daje. Drugi akcent przeżywania to Mała Galeria. Po raz pierwszy mamy
salę wyłączoną z zajęć lekcyjnych. Dzieci chodzą tam oglądać obrazy maryjne, są filmy wideo i rzutnik, ciągle coś się dzieje. Można tam obejrzeć film, który ja zrobiłem z dziećmi,
działającymi przy kościele w grupie teatralnej, gdy recytują wiersze maryjne. Nauczycielki wchodzą do tej sali z dziećmi i wybierają, co chcą obejrzeć, same coś opowiadają.
To są bardzo ciekawe i często poruszające serca i umysły dzieci zajęcia”.
Podczas IV Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej wiele było zdarzeń i zajęć, które mogły stać się źródłem pięknych przeżyć dla dzieci, a często i dla nauczycieli. A za wszelkie
dobro i pomoc w przygotowaniu IV Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej o. Jerzy składa za pośrednictwem Niedzieli Łowickiej serdeczne podziękowania dyrektor Romanie Sawickiej,
wszystkim nauczycielom i pracownikom Szkoły Podstawowej nr 2 w Rawie. Bóg zapłać za wspólne poszukiwanie „jeszcze jednego sposobu na życie szkoły”!
Pomóż w rozwoju naszego portalu