Reklama

Polska

Rzecznik KEP: o. Papczyński - twardziel w habicie

„Prawdziwych mężczyzn nam potrzeba, a nie nicponi, nie mętów społecznych. Dajcie Ojczyźnie Polaków, nie pachołków, to jest dajcie ludzi silnych, odważnych, zdolnych do wielkich wysiłków” – pisał o. Stanisław Papczyński, którego Papież Franciszek kanonizuje w niedzielę 5 czerwca, dając go za przykład światu - mówi rzecznik KEP, ks. Paweł Rytel-Andrianik.

[ TEMATY ]

opinie

Archiwum

o. Stanisław Papczyński

o. Stanisław Papczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczerość, synowskie oddanie Matce Bożej i patriotyzm – to cechy charakterystyczne o. Stanisława Papczyńskiego, który żył w trudnych dla Polski czasach (1631-1701). W swoim życiu wyznawał ewangeliczną zasadę, że prawda wyzwala. Dlatego, będąc w zakonie pijarów, starał się być jak najbardziej wierny regule życia zakonnego. Wiązało się to niejednokrotnie z jego krytycznym podejściem do postępowania osób, które nie zachowywały tej reguły. Jednocześnie o. Papczyński chciał założyć zgromadzenie zakonne, które by szerzyło kult Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, który był co prawda obecny w nauczaniu zwyczajnym papieży, ale sam dogmat ogłoszono dopiero ok. 150 lat później, w 1854 r. Jego pragnienie spełniło się po kilku bardzo trudnych latach. W tym czasie formalnie opuścił pijarów, choć do końca życia pozostał z nimi w kontakcie. W 1673 r. powstał klasztor marianów – pierwszego polskiego zgromadzenia zakonnego męskiego. Wspólnota powoli rozwijała się, ojciec Papczyński był zaś poszukiwanym kaznodzieją i spowiednikiem. Wśród osób, które spowiadał, był m.in. król Polski Jan III Sobieski i nuncjusz apostolski w Polsce Antonio Pignatelli, późniejszy papież Innocenty XII.

Nowe zgromadzenie – wśród wielu misji – czuło się odpowiedzialne za dobrą formację obywateli Polski. Jak zauważyli biskupi polscy w liście pasterskim, który był czytany przed kanonizacją, o. Papczyński mawiał, że Ojczyznę należy rozumieć jako coś, czemu warto całkowicie się oddać i poświęcić. Wszelkie dzieła miłosierdzia podejmował z miłości do Boga i człowieka, ale też z miłości do Ojczyzny.

Ojciec Papczyński jest określany czasem jako „twardziel w habicie”. Po prostu – on nie potrafił się zniechęcić. Nie pozwolił wykraść sobie nadziei. Dlatego jego przykład jest tak aktualny również obecnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-05 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Warduni: wyzwolenie Mosulu nie może być zemstą

[ TEMATY ]

opinie

Grzegorz Gadacz/ TV Niedziela

Bp Shleom Warduni

Bp Shleom Warduni

Wyzwolenie Mosulu z rąk islamskich fundamentalistów jest konieczne, nie może ono jednak być odwetem za doznane krzywdy. Za wszelką cenę trzeba ocalić niewinnych ludzi i nie pozwolić, by chęć zemsty zwyciężyła. Wskazuje na to długoletni biskup pomocniczy chaldejskiej archidiecezji Bagdadu Shlemon Warduni podkreślając, że prowadzona obecnie ofensywa musi mieć na celu prawdziwe dobro mieszkańców Mosulu.

„Oczywiście chcemy odzyskać nasze miasta i wioski, nasze domy i naszą własność. Pragniemy przywrócenia pokoju i bezpieczeństwa, które sprawią, że nasz naród będzie mógł spokojnie żyć. To jest nasze pragnienie – mówił Radiu Watykańskiemu bp Warduni. – Oznacza to jednak zaciąganie ludzi do wojska, kolejne zniszczone domy, a tego już więcej nie chcemy. Ci, przeciw którym walczymy, są prawdziwymi oprawcami: zniszczyli dzieła sztuki, całe wioski, kościoły, a nawet meczety... Obarczamy za to winą ludzi, którzy im pomogli, którzy dostarczyli im broń, amunicję, tych, którzy na czarnym rynku kupowali od nich ropę. I świat się temu jedynie przygląda. A przecież wystarczyło nie sprzedawać im broni, nie dawać im pieniędzy... To wystarczyło. Jednak nikt nic nie robił, pozwalając tym samym zwyciężać złu”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wtorkowe wesele

2025-01-16 10:27

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

Cud jest nie tylko przrekroczeniem naturalnych praw, ale zawiera Boże orędzie. Świadkowie cudów Jezusa nie tyle pytali: "Jak to jest możliwe?", ile raczej: "Co Bóg chce nam przez to powiedzieć?".

CZYTAJ DALEJ

Wierny kapłan. Śp. ks. prof. Edward Walewander

2025-01-19 09:49

Archikatedra lubelska

W 77. roku życia i 51. roku kapłaństwa odszedł do domu Ojca ks. prof. Edward Walewander.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję