Reklama

Homilie

Franciszek: nowi święci świadectwem zwycięstwa Bożej łaski

Stanisław Papczyński i Maria Elżbieta Hesselblad pozostawali ściśle zjednoczeni z męką Jezusa i w nich przejawiła się moc Jego zmartwychwstania – powiedział papież w homilii kanonizując założyciela Zgromadzenia Księży Marianów oraz odnowicielkę zakonu Brygidek.

[ TEMATY ]

Franciszek

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do czytań mszalnych X niedzieli zwykłej Ojciec Święty wskazał, że kierują nas one ku tajemnicy zwycięstwa Boga nad cierpieniem i nad śmiercią, a Słowo Boże wzywa nas abyśmy pozostawali wewnętrznie zjednoczeni z męką naszego Pana, aby objawiła się w nas moc Jego zmartwychwstania. W męce Chrystusa zawarta jest bowiem odpowiedź Boga na tajemnicę ludzkiego cierpienia. „Było to również doświadczenie Stanisława od Jezusa i Maryi oraz Marii Elżbiety Hesselblad, dziś ogłoszonych świętymi: pozostawali ściśle zjednoczeni z męką Jezusa, i w nich przejawiła się moc Jego zmartwychwstania” – stwierdził papież.

Reklama

Komentując scenę wskrzeszenia przez proroka Eliasza syna wdowy z Sarepty (1 Krl 17,17-24) Franciszek podkreślił, że to Bóg sam bierze zmarłego i zwraca matce żywego. Podobnie Pan Jezus wskrzeszając syna wdowy z Nain jakby prosi ją, by mu go dała, a następnie „oddał go matce”. „Prosi dla siebie o naszą śmierć, aby nas od niej uwolnić i dać nam życie na nowo” – zaznaczył papież. Podobnie z pewnym rodzajem zmartwychwstania mamy do czynienia w przypadku Pawła, który z prześladowcy zamienił się w świadka i głosiciela Ewangelii. „Paweł mówi, że spodobało się Bogu Ojcu, aby objawić Syna nie tylko jemu, ale w nim, to znaczy jakby wyciskając w jego osobie, w ciele i w duszy, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. W ten sposób Apostoł nie będzie tylko głosicielem, ale przede wszystkim świadkiem” – powiedział Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek zaznaczył, że coś podobnego dzieje się też w każdym z nas, bowiem Jezus sprawia, że jaśnieje zwycięstwo łaski, która daje życie. Bierze na siebie nasze grzechy, gładzi je i zwraca nas żywych samemu Kościołowi. A dzieje się to w sposób szczególny podczas tego Roku Świętego Miłosierdzia.

„Kościół ukazuje nam dzisiaj dwoje swoich dzieci, będących przykładnymi świadkami tej tajemnicy zmartwychwstania. Obydwoje, posługując się słowami Psalmisty, mogą śpiewać na wieki: «Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament. Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki» (Ps 30, 12). A my wszyscy włączamy się, mówiąc razem: «Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś» ” – zakończył swą homilię papież.


Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:

Słowo Boże, które słyszeliśmy, prowadzi nas ku centralnemu wydarzeniu wiary: zwycięstwa Boga nad cierpieniem i nad śmiercią. Jest to Ewangelia nadziei, która wypływa z Misterium paschalnego Chrystusa, która promieniuje z Jego oblicza objawiającego Boga Ojca pocieszyciela strapionych. Jest to Słowo, które wzywa nas abyśmy pozostawali wewnętrznie zjednoczeni z męką naszego Pana, aby objawiła się w nas moc Jego zmartwychwstania.

Reklama

Rzeczywiście w męce Chrystusa zawarta jest odpowiedź Boga na pełen trwogi a niekiedy oburzenia krzyk, jaki budzi w nas doświadczenie cierpienia i śmierci. Chodzi o to, by nie uciekać od Krzyża, ale trwać tam, podobnie jak to uczyniła Panna Maryja, która cierpiąc wraz z Jezusem otrzymała łaskę nadziei wbrew wszelkiej nadziei (por. Rz 4,18).

Było to również doświadczenie Stanisława od Jezusa i Maryi oraz Marii Elżbiety Hesselblad, dziś ogłoszonych świętymi: pozostawali ściśle zjednoczeni z męką Jezusa, i w nich przejawiła się moc Jego zmartwychwstania.

Pierwsze czytanie i Ewangelia dzisiejszej niedzieli przedstawiają nam właśnie dwa cudowne znaki zmartwychwstania: pierwszy dokonany przez proroka Eliasza, drugi przez Jezusa. W obydwu przypadkach zmarli są bardzo młodymi synami wdów, którzy zostają zwróceni żywi swoim matkom.

Wdowa z Sarepty – kobieta, która nie była Żydówką, ale która jednak ugościła w swoim domu proroka Eliasza, była oburzona na proroka i na Boga, ponieważ właśnie w chwili kiedy Eliasz u niej gościł, jej syn zachorował i wyzionął ducha w jej ramionach. Wtedy Eliasz rzekł do niewiasty: „Daj mi twego syna” (1 Krl 17,19). Jest to słowo kluczowe: wyraża postawę Boga w obliczu naszej śmierci (we wszystkich jej formach). Bóg nie powiedział „zatrzymaj ją, radź sobie!”, lecz mówi „Daj mi ją”. I rzeczywiście prorok bierze dziecko i zanosi do górnej izby i tam na modlitwie „walczy z Bogiem”, przedstawiając Mu absurdalność tej śmierci. A Pan usłyszał głos Eliasza, bo to w istocie On, Bóg mówił i działał przez proroka. To właśnie On, przez usta Eliasza, powiedział do kobiety: „Daj mi twego syna”. A teraz to On zwracał go matce żywego.

Reklama

Czułość Boga objawia się w pełni w Jezusie. Słyszeliśmy w Ewangelii (Łk 7,11- 17), jak doświadczał On „wielkiego współczucia” (w. 13) dla wdowy z Nain w Galilei, która towarzyszyła pochówkowi swego jedynego syna, jeszcze młodzieńca. Lecz Jezus podchodzi, dotyka mar, zatrzymuje orszak pogrzebowy i z pewnością głaszcze zalaną łzami twarz tej biednej matki. Mówi jej: „nie płacz!” (Łk 7,13). Jakby ją prosił: „Daj mi twego syna”. Jezus prosi dla siebie o naszą śmierć, aby nas od niej uwolnić i dać nam życie na nowo. I rzeczywiście ów młodzieniec zbudził się jakby z głębokiego snu i zaczął mówić. A Jezus „oddał go jego matce” (w. 15). Nie jest On czarodziejem! To jest wcielona czułość Boga, działa w Nim niezmierzone współczucie Ojca.

Jakimś rodzajem zmartwychwstania jest również to apostoła Pawła, kiedy z nieprzyjaciela i zaciekłego prześladowcy chrześcijan przemienił się w świadka i stał się heroldem Ewangelii (por. Gal 1, 13-17). Ta radykalna przemiana nie była jego dziełem, ale darem miłosierdzia Boga, który go „wybrał” i „powołał łaską swoją”, i zechciał objawić „w nim” swego Syna, aby głosił Go poganom (ww. 15-16). Paweł mówi, że spodobało się Bogu Ojcu, aby objawić Syna nie tylko jemu, ale w nim, to znaczy jakby wyciskając w jego osobie, w ciele i w duszy, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. W ten sposób Apostoł nie będzie tylko głosicielem, ale przede wszystkim świadkiem.

Również w nas grzesznikach, w każdym, Jezus sprawia, że jaśnieje zwycięstwo łaski, która daje życie. I dzisiaj mówi Matce Kościołowi: „Daj mi twoje dzieci”, którymi jesteśmy my wszyscy. Bierze na siebie nasze grzechy, gładzi je i zwraca nas żywych samemu Kościołowi. A dzieje się to w sposób szczególny podczas tego Roku Świętego Miłosierdzia.

Kościół ukazuje nam dzisiaj dwoje swoich dzieci, będących przykładnymi świadkami tej tajemnicy zmartwychwstania. Obydwoje, posługując się słowami Psalmisty, mogą śpiewać na wieki: „Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament. Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki” (Ps 30, 12). A my wszyscy włączamy się, mówiąc razem: „Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś” (refren Psalmu responsoryjnego).

2016-06-05 12:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek w orędziu Urbi et Orbi: bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy braterstwa

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

„W tym momencie dziejowym, naznaczonym kryzysem ekologicznym oraz poważną niestabilnością gospodarczą i społeczną, pogłębioną przez pandemię koronawirusa, bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy braterstwa. A Bóg nam je oferuje, dając nam swojego Syna Jezusa” – stwierdził papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym udzielenie uroczystego błogosławieństwa Miastu i Światu - Urbi et Orbi. Z powodu ograniczeń związanych z pandemią, uroczystość odbyła się w tym roku w Auli Błogosławieństw z udziałem niewielkiej, kilkudziesięcioosobowej grupy wiernych.

Publikujemy papieskie orędzie w tłumaczeniu na język polski:
CZYTAJ DALEJ

Posty nakazane zachowywać

Niedziela warszawska 46/2003

monticellllo/pl.fotolia.com

Przykazania kościelne są zaproszeniem do współodpowiedzialności za Kościół Zachęcają do przemyśleń, czy wiara ma wynikać z tradycji, czy z przekonania
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Znaleziono ciało proboszcza na plebanii

2024-12-27 21:16

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Tragiczne wieści spadły na wiernych parafii w Pisarzowej (woj. małopolskie). W czwartek rano ks. Andrzej Bąk nie pojawił się na porannej Mszy św. w kościele co wywołało zdziwienie wiernych, którzy wezwali strażaków, by sprawdzić czy coś się stało. Na plebanii znaleziono ciało proboszcza. Ksiądz proboszcz miał 63 lata - informuje TV Republika.

W dniu 26 grudnia 2024 roku zmarł śp. Ks. Andrzej Bąk – proboszcz parafii Pisarzowa. Wprowadzenie ciała śp. Księdza Andrzeja do kościoła parafialnego w Pisarzowej w niedzielę (29 grudnia) o godz. 15.00. Msza święta pogrzebowa w kościele parafialnym w Pisarzowej w poniedziałek (30 grudnia) o godz. 11.00, a następnie ciało śp. Księdza Andrzeja zostanie złożone na cmentarzu parafialnym w Przybysławicach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję