Przed prezbiterium katedry polowej ustawiono podwyższenie, na którym umieszczono czapkę karabinierów i żołnierzy włoskich; przed podwyższeniem umieszczono wieniec kwiatów z szarfą
w barwach narodowych Włoch i zapalono dwie świece. Przez całą Mszę św. przy podwyższeniu stał posterunek honorowy włoskich karabinierów w mundurach galowych. Obok prezbiterium
umieszczono przybrane kirem flagi Włoch, Polski i NATO.
Przed rozpoczęciem Liturgii Eucharystii odegrano hymny Polski i Włoch. Czytanie liturgiczne odczytał w języku włoskim pułkownik karabinierów. Bp Głódź wygłosił kazanie w języku
polskim i włoskim. Nawiązując do słów Psalmu 137 „Nad rzekami Babilonu, siedzieliśmy i płakaliśmy”, kaznodzieja powiedział, że słowa te odnoszą się także do narodu włoskiego,
który pogrążony jest w żałobie i oczekuje na pogrzeb swoich 19 żołnierzy i karabinierów. - Przybyli do Iraku z zieloną gałązką oliwną, z taką,
która rośnie w Italii, gałązką, która jest znakiem pokoju i nadziei - zaznaczył. Biskup Polowy WP podkreślił, że należy czcić i oddać hołd tym, którzy zginęli w obronie
pokoju. - Ich śmierć uświadamia nam cenę, jaką trzeba płacić za wolność i pokój.
Bp Głódź nawiązał do swojej rozmowy telefonicznej z włoskim biskupem polowym abp. Giuseppe Mani, któremu złożył kondolencje. Kaznodzieja powiedział, że przy ofiarach zamachu było dwóch
włoskich kapelanów, którzy pełnili swoją posługę wśród karabinierów w Nasirii.
We Mszy św. uczestniczyli m.in.: ambasador Republiki Włoskiej Giancarlo Leo, attaché wojskowy gen. bryg. Pippo Filipponi z małżonką, generalicja oraz policjanci.
Mszę św. koncelebrowało ks. Paolo Rudelli, sekretarz Nuncjatury Apostolskiej w Polsce oraz kilkunastu księży kapelanów. Na zakończenie Liturgii Eucharystii zgromadzeni odśpiewali suplikacje
Święty Boże, Święty Mocny.
Ambasador Republiki Włoskiej Giancarlo Leo powiedział, że tragedia w Nasirii jest wielkim cierpieniem dla całego narodu włoskiego. - Wydarzenie to łączy nas w przyjaźni.
Dodał też, że podobny tragiczny moment uderzył w Polaków kilka dni temu. - Możemy zobaczyć jak nasze narody jednoczą się nie tylko w radości, ale i w smutku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu